Ale słodkie zdjęcia!! Danielek wygląda przekomicznie. Widać, że nieuśmiechanie się jest dla niego nienaturalne. hahaha
Majeczkę normalnie pogryzłabym. I jak Ty ją zmusiłaś do nieruszania się, cudotwórczyni?
Kupiłabym tą nianię jakbym w ciąży była. Teraz już bez sensu albo za wcześnie.
Co do karmienia, temat uważam za zamknięty (jak dla mnie). Nadal pierś. Jutro do pediatry lecimy, to może coś będzie mój synuś więcej jadł. Nie chcę na własną rękę mu diety rozszerzać.
WIOLU, pewnie cieszysz się, że widziałaś buziaczka. To było 3d, tak? Nas na nie nie było stać i zazdroszczę... ale nie ma tragedii
Majeczkę normalnie pogryzłabym. I jak Ty ją zmusiłaś do nieruszania się, cudotwórczyni?
Kupiłabym tą nianię jakbym w ciąży była. Teraz już bez sensu albo za wcześnie.
Co do karmienia, temat uważam za zamknięty (jak dla mnie). Nadal pierś. Jutro do pediatry lecimy, to może coś będzie mój synuś więcej jadł. Nie chcę na własną rękę mu diety rozszerzać.
WIOLU, pewnie cieszysz się, że widziałaś buziaczka. To było 3d, tak? Nas na nie nie było stać i zazdroszczę... ale nie ma tragedii