reklama
Forum BabyBoom

Dzień dobry...

Starasz się o maleństwo, wiesz, że zostaniecie rodzicami a może masz już dziecko? Poszukujesz informacji, chcesz się podzielić swoim doświadczeniem? Dołącz do naszej społeczności. Rejestracja jest bezpieczna, darmowa i szybka. A wsparcie i wdzięczność, które otrzymasz - nieocenione. Podoba Ci się? Wskakuj na pokład! Zamiast być gościem korzystaj z wszystkich możliwości. A jeśli masz pytania - pisz śmiało.

Ania Ślusarczyk (aniaslu)

  • Każda z nas wita styczeń z nadzieją i oczekiwaniem. Myślimy o tym, co możemy osiągnąć, co chcemy zmienić, kogo kochamy i za kogo jesteśmy wdzięczne. Ale niektóre z nas mają tylko jedno pragnienie – przetrwać, by nadal być przy swoich bliskich, by nadal być mamą, partnerką, przyjaciółką. Taką osobą jest Iwona. Iwona codziennie walczy o swoje życie. Każda chwila ma dla niej ogromne znaczenie, bo wie, że jej dzieci patrzą na nią z nadzieją, że mama zostanie z nimi. Każda złotówka, każde udostępnienie, każdy gest wsparcia przybliża ją do zwycięstwa. Wejdź na stronę zbiórki, przekaż darowiznę, podziel się informacją. Niech ten Nowy Rok przyniesie szansę na życie. Razem możemy więcej. Razem możemy pomóc. Zrób, co możesz.
reklama

Rodzące i staraczki w 2011

Status
Zamknięty i nie można odpowiadać.
reklama
Tak Libby,ja z wyboru.
Uważam,że każda z nas powinna mieć swój wybór czy chce,czy nie,kiedy przestać czy może karmić długo:)
 
Obiad musi poczekać. Wszystko musi! Pokusiło mnie na tyci ciasteczko korzenne- same zabronione produkty! Kuzynka z Oslo mi przywiozła moje ulubione i teraz do kibelka biegam. Takie mam wyrzuty sumienia, że biegunki dostałam!

Ciasto na naleśniki drożdżowe miało rosnąć pół h a już 45minut leży w misce.

Never ever

MADE, hejka

MARY, a znalazłaś może tam gdzieś w aptece probiotyk dla Mii? Obserwuj też kupki- jak śluz lub o zgrozo niteczki krwi (wtedy do szpitala), to na 100% nietolerancja

Muszę znowu
 
Wiecie co... sposób karmienia w ogóle nie powinien być kwestią dyskusji :blink: Ale w szpitalu odczułam cholerą presję psychiczną (nie ja osobiście) i różne nieprzychylne komentarze wobec niekarmiących piersią... nie wiedziałam, że u nas jeszcze tak despotycznie do tego się podchodzi....
 
Kocie,ja się tego bałam ale na szczęście nie odczułam nic a nic.
Zapytano mnie co i jak,dali tabletkę na zatrzymanie pokarmu i to wszystko.
 
Bogusia bardzo mi przykro :((

Made nie strasz mnie, bo jak Ty taka zdolniacha, to może jednak moja córka, córką nie będzie ?:szok:

Poszłam do sklepu a tam co? PĄCZKI świeżutkie, pachnące z nadzieniem różanym, oczywiście hyc do koszyczka i jeszcze mała puszeczka coli, bo tak dawno nie piłam:zawstydzona/y: wyrzuty sumienia mnie zjedzą i skończę jak Libby:-(
 
Tak samo sposób urodzenia dziecka.... dopóki nie ma konkretnych badań stwierdzających szkodliwość znieczulenia, CC, albo MM - wolny wybór...
Jestem zdegustowana nagonkami, które czytałam :dry:

Dobra, już kończę :))) i idę się wypindrować - dziś szczepienie niestety :( ale przynajmniej zobaczymy, ile mała waży :)))
 
Ostatnia edycja:
Zgadzam się, że to powinno być kwestią wyboru, ale jest rzesza mam, które z różnych względów nie mogą karmić i tego wyboru są pozbawione. Myślę, że tak czy inaczej najważniejsze jest aby dzieci były zdrowe i zadowolone, a mamusie szczęśliwe.

No i sama sobie chyba odpowiedziałam.
Lecę smażyć
 
reklama
Tak jak rzesza mam pozbawiona możliwości urodzenia sn... :sorry: Sprawiedliwości i całkowitej wolnej woli nie ma i nie będzie :-p

No ja już spadam, na razie! Wlecę, jak wrócimy :))
 
Status
Zamknięty i nie można odpowiadać.
Do góry