reklama
Forum BabyBoom

Dzień dobry...

Starasz się o maleństwo, wiesz, że zostaniecie rodzicami a może masz już dziecko? Poszukujesz informacji, chcesz się podzielić swoim doświadczeniem? Dołącz do naszej społeczności. Rejestracja jest bezpieczna, darmowa i szybka. A wsparcie i wdzięczność, które otrzymasz - nieocenione. Podoba Ci się? Wskakuj na pokład! Zamiast być gościem korzystaj z wszystkich możliwości. A jeśli masz pytania - pisz śmiało.

Ania Ślusarczyk (aniaslu)

  • Czy pomożesz Iwonie nadal być mamą? Zrób, co możesz! Tu nie ma czasu, tu trzeba działać. Zobacz
reklama

Rodzące i staraczki w 2011

Status
Zamknięty i nie można odpowiadać.
Pok sprawdzałam już, chusteczka czysta. Mam taki śluz jasny, błyszczący, dość dużo go jest. Przed @ miałam zawsze sucho. Dam Wam rano znać czy przyszła czy nie.
 
reklama
Dzięki dziewczyny,jak zwykle nadzieja złudną jest:(
Szkoda trochę ale to dopiero początek starań,mimo to łezki lecą.
Ja cię doskonale rozumiem. Jestem w odwrotnej sytuacji niż ty ale moje łezki lecą już 3 dzień:-(

Hej laseczki :-) Na chwilke wlecialam. MLODA ciesze sie, ze nie bedziecie musieli myslec nad innym imieniem dla Rafalka :-) My jutro jedziemy na 13ta do Katowic na badanie prenatalne. Plcia juz sie tak nie przejmuje jak zdrowiem malenstwa. Lekarze mowia , ze jest wszystko ok, a jednak mam skierowanie, jednak jakis niepokoj mnie ogarnia. Jeszcze tydzien temu mialam dobre mysli i spokoj ducha, a dzisiaj laze z kata w kat. Moj wpadl na pomysl, zeby jechac na zakupy ubraniowe, pomimo mojego chorubska. Kochany jest, wie czym odwrocic moja uwage. Plakac mi sie chce. Lece.

przepraszam że pytam a ile ty masz lat?

Ja byłam dziś z mężulkiem na zakupach, ale w sumie nic nie kupiliśmy. Na poprawę humorku zabrał mnie do Mc-a i tak się objadłam że jest mi niedobrze:crazy:
A staranka chyba będą:-D
 
Jestem i to z hiciorem sezonu:)
Aż mi się humor poprawił.Dajcie mi 3 minutki na ułożenie sobie tego w głowie i wracam opowiedzieć:)
 
Ok,jestem.Jak wiecie jestem w 26dc.Dzisiaj robiłam betę w nadziei na dzieciaczka lecz nie wyszły.Były łzy itp,itd.
Jak wrócił mój mąż rozmawialiśmy i mówię do niego:czuję się jakbym teraz miała owulację,mam brzuch spuchnięty,rwie mnie i mam mdłości (objawy ciążowo-owulacyjne) no i ten śluz....dużo.No ale to jest nie możliwe.
Wróciliśmy do domu i poszłam do toalety,w ostatnim momencie przechwyciłam mocz(pojemnik na szczęście stał blisko) i zrobiłam ostatni test owulacyjny,coś mnie tknęło a że był pod ręką jeszcze jeden to zużyłam.Patrze a tam krecha kontrolna w normalnym kolorze a owulacyjna ciemna i grubachna.
Wychodzi na to,że jestem w trakcie owulacji!!! (24h-48h do)!!!!
Ale jak to możliwe w 26dc???
W tym miesiącu właśnie miałam problem z wyczuciem owulacji...jakbym jej nie miała a pilnowałam śluzu i testy robiłam.W końcu 19dc odpuściłam.
Czy to normalne?Chyba nie...ale ja niedawno byłam dawczynią komórki jajowej i przechodziłam stymulacje,zmienianie cyklu itp....może to przez to?
W każdym razie jestem w lepszym humorku bo skoro to owulucja to mam szansę na dzidziusia:)
Jak myślicie?
Ależ się rozpisałam:))))
 
Myślę, że tak. Testy owulacyjne mogą wyjść pozytywne w ciąży, ale Ty kochana robiłaś betę i wyszła negatywne, więc myślę, że to owulacja:))
 
:)))
Muszę teraz męża nastroić do tulkania:)
Idę z pieskiem na spacer:)))
Do jutra:)
Rurka trzymam &&&& za Ciebie:)
 
reklama
oliwka - ale jaja, może rzeczywiscie owulka Ci się przesunęła przez tą całą stymulację, o której pisałaś wcześnie .... Ty tu z nami nie gadaj, tylko męża do wyra .... i działaaaaaaaaaj ...:-D
rurka - &&&&&&&&&&&& jak się czujesz ?
mary - hej ;-)
mama - mam nadzieje,że jutro wpadniesz .........
 
Status
Zamknięty i nie można odpowiadać.
Do góry