reklama
Forum BabyBoom

Dzień dobry...

Starasz się o maleństwo, wiesz, że zostaniecie rodzicami a może masz już dziecko? Poszukujesz informacji, chcesz się podzielić swoim doświadczeniem? Dołącz do naszej społeczności. Rejestracja jest bezpieczna, darmowa i szybka. A wsparcie i wdzięczność, które otrzymasz - nieocenione. Podoba Ci się? Wskakuj na pokład! Zamiast być gościem korzystaj z wszystkich możliwości. A jeśli masz pytania - pisz śmiało.

Ania Ślusarczyk (aniaslu)

reklama

Rodzące i staraczki w 2011

Status
Zamknięty i nie można odpowiadać.
reklama
No tak nie ma to jak sobie posta napisać i go skasować :-D

Wisieńka - dziękuję, jeszcze przed świętami zrobię próbę generalną bo ja sierota jeśli chodzi o zupki a wolę w święta nie dać ciała :-D My w te święta nie idziemy ani do teściów ani do mojej mamy. Jeśli zajrzymy gdziekolwiek to na chwilę do mojej babci - a na chwilę bo tam będzie moja siostra cioteczna z dzieciakami i mężem, ciotka i druga siostra więc jak na kawalerkę to i tak multum ludzi :-D No ale trzeba na chwilkę chociaż zajrzeć życzenia złożyć - jakby nie było niewiele po świętach urodzi się jej prawnuczka - imienniczka :-D A po za tym kocham bardzo moją babcię :tak:

A niedzielne - może nie będą leniwe :
~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~
~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~
~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~
~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~
 
maran jak ty robisz te suwaczki w takich ilościach.
wisienka ja nawet nie wiem ile w sumie moge miec suwaczków, najwięcej miałam 7 szt. i być może moglabym mieć więcej, ale dostalam ostrzeżenie od moderatora bo regulamin mówi, że można mieć tylko 4 szt. NIE WIĘCEJ!!! wiec skasowałam reszte...

no to milej niedzieli Wam zyczę w rodzinnym gronie :)
 
maran - oj to brzmiało jakbym była zła :-D chodzi o to żeby nie przewijać więcej suwaków niż wiadomości :tak:

mama - no to co z tą @ się robi?


Ja też rodzinnie - z Karolą :-(
 
Ostatnio edytowane przez moderatora:
CZeść:)
Poczytam i poodpisuję jutro bo dziś nie mam siły
Właśnei wróciliśmy z imrezy urodzinowo-imieninowej mojej siostry. Tej najstarszej która ma dwóch syknów (jednego tego chorego malucha) I oni na tej imprezie ogłosili że spodziewają się trzeciego dziecka... I to już koniec I trymestru (młodszy synek ma 7 miesięcy)
A potem wszyscy patrzyli na mnie... A ja miałam ochotę wybiec z płaczem ale nie moglam... Teraz siedzę i płaczę...
 
MONIA- kochana,tak bardzo Ci wspolczuje tej sytuacji.....choc sama w sobie jest mila to Tobie peka serce....tule Cie i placz bo tu inaczej nie mozna...ja tez wylewalam morze lez jak bylam po poronieniu i wszedzie ciąże znajomi oglaszali...



SOL- nie wiem co sie dzieje,mam tak od kilku cykli....
 
reklama
Czesc kochane ja juz wrocilam do cywilizacji - mam neta :)

Jutro ide do gina więc trzymajcie &&&&. Z Patrykiem juz troszke lepiej :)

A co u was?
 
Status
Zamknięty i nie można odpowiadać.
Do góry