reklama
Forum BabyBoom

Dzień dobry...

Starasz się o maleństwo, wiesz, że zostaniecie rodzicami a może masz już dziecko? Poszukujesz informacji, chcesz się podzielić swoim doświadczeniem? Dołącz do naszej społeczności. Rejestracja jest bezpieczna, darmowa i szybka. A wsparcie i wdzięczność, które otrzymasz - nieocenione. Podoba Ci się? Wskakuj na pokład! Zamiast być gościem korzystaj z wszystkich możliwości. A jeśli masz pytania - pisz śmiało.

Ania Ślusarczyk (aniaslu)

  • Kochani, niech te Święta będą chwilą wytchnienia i zanurzenia się w tym, co naprawdę ważne. Zatrzymajcie się na moment, poczujcie zapach choinki, smak ulubionych potraw i ciepło płynące od bliskich. 🌟 Życzę Wam Świąt pełnych obecności – bez pośpiechu, bez oczekiwań, za to z wdzięcznością za te małe, piękne chwile. Niech Wasze serca napełni spokój, a Nowy Rok przyniesie harmonię, radość i mnóstwo okazji do bycia tu i teraz. ❤️ Wesołych, spokojnych Świąt!
reklama

Rodzące i staraczki w 2011

Status
Zamknięty i nie można odpowiadać.
Witajcie dziewczyny!!!
Nie doczytałam wszystkiego, ale widzę, że nam przybyło ciężarówek:-):-):-) Gratuluję!!!
 
reklama
MONISIA- ja Ci pisalam w smskach,ze ja mialam ten wyjazd do grecji na wakacje i po powrocie dostalam w tym dniu co powinnam...ale ginek mnie uprzedzil ,ze do 2 tyg moze sie spozniac...Sol pisala ,ze Jej to wogole sie spoznila chyba z miesiąc z tego co pamietam...
jak to mozliwe ,zeby strumieniowych nie mieli...:baffled:a kiedy wracacie do domku???

MARY-BETH- no to juz musicie sami przemyslec ile mozecie dac z ten dom .musi Wam zostac na remont...a z drugiej strony jak Was stac to moze warto zawalczyć...

KYRA- witaj ,co tam u Ciebie??/ a ciężarowek przybywa jak grzybów po deszczu....ciekawe kiedy na nas przyjdzie pora..
 
Jestem z powrotem:-)

ZANKA wielkie gratulacje!!!!

MARY-BETH przykro mi z powodu domu:-( Myślę jednak że znajdziecie coś lepszego i to szybko...

MONISIA a nie dasz rady podjechać gdzieś indziej po ten test...
 
MONISIA- ja Ci pisalam w smskach,ze ja mialam ten wyjazd do grecji na wakacje i po powrocie dostalam w tym dniu co powinnam...ale ginek mnie uprzedzil ,ze do 2 tyg moze sie spozniac...Sol pisala ,ze Jej to wogole sie spoznila chyba z miesiąc z tego co pamietam...
jak to mozliwe ,zeby strumieniowych nie mieli...:baffled:a kiedy wracacie do domku???

MARY-BETH- no to juz musicie sami przemyslec ile mozecie dac z ten dom .musi Wam zostac na remont...a z drugiej strony jak Was stac to moze warto zawalczyć...

KRZYSIU - w SOBOTĘ:szok::szok::szok: Przeciez ja sfiksuję!!!!!!!!!!! :angry:A mój mąż to mówi, że nie mozliwe że tak długo by mi sie spózniała - z reszta nigdy tak nie miałam na wyjazdach, ale moze dlatego że brałam tabsy:zawstydzona/y:
Do tego mam takie zatwardzenia, że hej...odkąd przyjechalismy nie mogę sie załatwic normalnie...brzuch mam juz jak balon....wyglądam jak w 5 miesiącu....
 
Ostatnia edycja:
Monisia- ja kiedyś miałam opóźnioną @ przez 2 tyg:angry:



No to jestem już troszkę uspokojona:tak:
 
MONISIA Zawsze jak robiłam testy w ostatnich miesiącach i wychodziły negatywy to sobie wymyslałam od idiotek. I obiecywałam sobie, że w kolejnym miesiącu przeczekam dłużej nawet z tydzień...a tymczasem zbliża mi się termin potencjalnej@ i mam wrażenie, że dostanę kota, jeśli się nie dowiem jak najszybciej...i szukam objawów i wiem, że to bez sensu...więc wyobrażam sobie co czujesz, kiedy tak głupi powód oddala Cię od możliwości uzyskania odpowiedzi:) A nie mogą w jakiejś aptece zamówić tych testów? Przyszłyby na drugi dzień...
 
MONISIA Zawsze jak robiłam testy w ostatnich miesiącach i wychodziły negatywy to sobie wymyslałam od idiotek. I obiecywałam sobie, że w kolejnym miesiącu przeczekam dłużej nawet z tydzień...a tymczasem zbliża mi się termin potencjalnej@ i mam wrażenie, że dostanę kota, jeśli się nie dowiem jak najszybciej...i szukam objawów i wiem, że to bez sensu...więc wyobrażam sobie co czujesz, kiedy tak głupi powód oddala Cię od możliwości uzyskania odpowiedzi:) A nie mogą w jakiejś aptece zamówić tych testów? Przyszłyby na drugi dzień...

KYRA - o tym nie pomyślałam...ale nie wiem....
 
Monisiu- nie pamiętam, bo to było jakieś 3 lata temu...
ale dobrze pamiętam, że spóźniała się 2 tyg, bo wtedy nie myśleliśmy o Dziecku i wtedy bałam się, że mogę być w ciąży...:zawstydzona/y::sorry2:
 
reklama
Monisiu- nie pamiętam, bo to było jakieś 3 lata temu...
ale dobrze pamiętam, że spóźniała się 2 tyg, bo wtedy nie myśleliśmy o Dziecku i wtedy bałam się, że mogę być w ciąży...:zawstydzona/y::sorry2:

A może , którejs z Was tez siękiedyś spózniał przez zmianę klimatu i pamieta, czy ja bolał brzuch jak na @ czy nie?????
 
Status
Zamknięty i nie można odpowiadać.
Do góry