reklama
Forum BabyBoom

Dzień dobry...

Starasz się o maleństwo, wiesz, że zostaniecie rodzicami a może masz już dziecko? Poszukujesz informacji, chcesz się podzielić swoim doświadczeniem? Dołącz do naszej społeczności. Rejestracja jest bezpieczna, darmowa i szybka. A wsparcie i wdzięczność, które otrzymasz - nieocenione. Podoba Ci się? Wskakuj na pokład! Zamiast być gościem korzystaj z wszystkich możliwości. A jeśli masz pytania - pisz śmiało.

Ania Ślusarczyk (aniaslu)

  • Czy pomożesz Iwonie nadal być mamą? Zrób, co możesz! Tu nie ma czasu, tu trzeba działać. Zobacz
reklama

Rodzące i staraczki w 2011

Status
Zamknięty i nie można odpowiadać.
reklama
monisia - no nie złość się - pewnie że można - po prostu się śmieję że my już wszystkie tu uzależnione od BB nawet na urlopie musimy wiedzieć co słychać :-D To nie było złośliwie powiedziane :tak: Przepraszam jeśli uraziłam :sorry:


Jeny wyszliśmy na chwilę na spacer bo wreszcie ciut chłodnie a komary gryzą jak powalone :-( znowu będę miała kilka bąbli-piłek więcej :-(
 
JETEM WIECZORNIE:tak:
imprezka bardzo udana ,bylo milo,byly wpomnienia i rozne opowiesci-miechu co nie miara:tak::-D:-D:-Ddzieci fajnie ie bawily i zajmowaly sobą.
Dostalismy piekny bukiet kwiatów i storczyka i piekną ramke na zdjecie....ale przede wzystkim dostalismy wspaniale towarzystwo-jedzonko i torty wszystkim smakowaly:tak:
moze Tomi wstawi fotke tortu jaki zamowilam dla dzieci i fotke tego bukietu:tak:

JADZIA,MARY-BETH,SOL,MONISIA,MAJQA- dziekuje za życzenia-to bardzo mile moje kochane:tak:;-)
milego wieczorku...
 
witam wszystkie forumowiczki wieczornie...
Sol no to nieźle z tą obroną wyszło...
mary to super, że impreza niespodzianka sie udała
mama jak tam Wasze świetowanie :) wiem, że rocznica tak naprawde jutor, ale i ja życze Wam kolejnych lat w zdrowiu miłości i wzajemnym zrozumieniu i oby jak najszybciej spełniły sie Wasze marzenie i urzeczywistniłop pragnienie trzeciego potomka :)

A mi dziś Ala wywinęła numer i spała w południe tylko pól godziny :szok: ale za to teraz już smacznie śpi...
 
MARAN- dziekuje bardzo-dla mnie rocznice ślubu jest bardzo wazna i lubie ja celebrowac:tak::tak:bylo dzis bardzo milo-obiad w domu a torty ,kawa piwko ,winko i cala reszta juz na ogrodzie-pogoda dopisala,dzieci wybawione-lepiej byc nie moglo;-)
a Ala faktycznie dala czadu ze paniem:baffled::baffled:dobrze ,ze teraz juz spi:tak:i mozesz dpoczac.zaraz poprosze Toma o wstawienie fotek...
 
Hej Kochane...


Dopiero co wróciłam do domku...


Krzysiek był wczoraj na rożnie, dwóch kolegów nie przyszło i byli tylko we dwoje...
No i jakieś oprychy zaczęli szukać zadymy, najpierw zaczepiali inną grupkę, ale tam było więcej osób, to sobie darowali...
No i potem do Krzyśka i kolegi, mieli zaraz iść, tylko K. poszedł za potrzebą i tam polazło za Nim dwóch...
Krzysiek mi dziś mówił, że jeden miał nóż :((
no i wolał żadnego nie ruszać, bo jak by ruszył tego drugiego, to nie wiadomo czy ten nóż nie został by w Nim... :((
Skopali Go skurwiele po głowie...:-(
Ma stłuczoną czaszkę, choć dziś lekarz na wieczornym obchodzie powiedział, że musi jeszcze raz zobaczyć na zdjęcie, bo wydaje mu się, że może być jedna kość pęknięta przy uchu...
Masakra normalnie... Jak sobie pomyślę, że mogłam Go stracić, to płakać mi się chce... Z tego co mówili świadkowie i osoby co Go znalazły, to brakowało mało co, gdzie poleciał by na kamien...
W ogóle skroń miał strasznie spuchniętą... :((
Szczęście w nieszczęściu, że czuje się dobrze, nie ma żadnego wstrząśnienia, a krwiaki porobiły Mu się na zewnątrz, a nie wewnątrz...
Prawdopodobnie jutro wyjdzie, w zależności co lekarz powie o tej kości...

W ogóle co "najlepsze" Jego kolega Go zostawił...
I dzwoniła do mnie obca dziewczyna, że znaleźli mojego męża pobitego...
Dzwoniła 3 razy po pogotowie i nie przyjechali...


Przepraszam, że nie odpiszę każdej, ale nie mam siły...


Krzysiluka- cieszę się, że dzień udany :**
 
Ostatnia edycja:
Witam wieczornie i końcoweekendowo. Był to tak miły weekend, że nie miałam nawet czasu zaglądać.Bylismy w czechach w sobotę na lodach i po % a dzisiaj nad wodą pokąpac się i poopalać. W sobotni wieczór świętowalismy poczwórne urodzinki: Pola, taty, chrześniaka i szwagra.Oj pobolała dzis głowa...Niestety weekend sie kończy i jutro znów do posranej pracy.

A co tam u was, były jakies fasolki?
mama Dla Ciebie i dla Tomka zdrówka, radości z życia i wspólnie spędzonych chwil, pociechy z maluchów, niekończącej się miłości, czułości i namiętności. Wszystkich cudów świata i przede wszystkim kolejnego cudu życia, ściskam was i całuję. Najlepszego tez od Pawła!

Ewa matko święta jak dobrze, ze go nie zabili, mam nadzieję, ze złapią skur..... W głowie się nie mieści co za chamstwo. Tulę cie kochana
 
Ostatnia edycja:
Ewcia - jeju, straszne to, co napisałaś!!! Mam tylko nadzieję, że Twojemu K. nic poważnego się nie stało! Boże, nie wiem, dlaczego takie rzeczy spotykaja dobrych ludzi! Ściskam Cię mocno!

Wisieńka - hej! Fajnie, że dzień udany! :tak:
 
Ostatnia edycja:
reklama
Status
Zamknięty i nie można odpowiadać.
Do góry