reklama
Forum BabyBoom

Dzień dobry...

Starasz się o maleństwo, wiesz, że zostaniecie rodzicami a może masz już dziecko? Poszukujesz informacji, chcesz się podzielić swoim doświadczeniem? Dołącz do naszej społeczności. Rejestracja jest bezpieczna, darmowa i szybka. A wsparcie i wdzięczność, które otrzymasz - nieocenione. Podoba Ci się? Wskakuj na pokład! Zamiast być gościem korzystaj z wszystkich możliwości. A jeśli masz pytania - pisz śmiało.

Ania Ślusarczyk (aniaslu)

  • Czy pomożesz Iwonie nadal być mamą? Zrób, co możesz! Tu nie ma czasu, tu trzeba działać. Zobacz
reklama

Rodzące i staraczki w 2011

Status
Zamknięty i nie można odpowiadać.
kalamandyna ja bym się jeszcze tą torbielą nie przejmowała. Miałam ich wiele i pewnie będę miała wiele. Jedna np. średnicy 5 cm, to sobie wyobraź jaki balon. W pierwszą ciążę zaszłam za pierwszym razem i torbiele w tym nie przeszkodziły. Dziwi mnie tylko, że lekarz wysłał cię do domu tak o. Jest ryzyko, że bąbel urośnie jeszcze bardziej zamiast się wchłonąć. Najlepszym rozwiązaniem jest branie przez okres 1-3 miesięcy silnych tabletek antykoncepcyjnych. Mi to zawsze pomaga, a w okresie kiedy nie planuję dziecka biorę stale plastry Evra, tylko wtedy torbiele nie tworzą się wcale.

Jeśli u mnie zamiast ciąży lekarz znajdzie torbiel za 2 tygodnie wezmę plastry, jak torbiel zejdzie odstawię i od razu, kiedy jajniki gwałtownie podejmą pracę, będę znowu starać się o dzidzię.

Jestem bardzo ostrożna i sceptyczna jeśli chodzi o ginekologów. Kiedy jedna doktor wyleczyła mnie nieinwazyjnie hormonami (prywatnie), druga nakrzyczała (w przychodni publicznej) i powiedziała, że muszę iść pod nóż, bo torbiele nie znikają. To nie prawda!

Trzeba jednak czasem organizm sztucznie wspomóc. Bywało też, że miałam torbiel na jajniku i pękała ona samoistnie. Jak to wygląda? Zawsze w nocy, budzi okropny ból, porównywalny z porodem, ból brzucha. U mnie kończy się zawsze rozwolnieniem, wymiotami i najczęściej utratą przytomności.

Miałam tak mniej więcej dwa razy do roku, raz na fotelu ginekologicznym, lekarz tak mnie złapała za jajnik przy badaniu, że pękła torbiel a ja wylądowałam na podłodze nieprzytomna. Dlatego od 10 lat nie przerywam brania tabletek a potem plastrów.

Odstawiłam na czas robienia dzidziusia i dopiero za 2 tygodnie dowiem się, czy torbiel jest, czy ciąża...


Podobne problemy miała moja mama, tylko ona niestety nie brała hormonów i już dwa razy miała laparoskopię i usunięcie torbieli. Niemniej w żaden sposób nie ogranicza to płodności ani nie wpływa na pracę macicy. Dlatego kochana mamy dwa jajniki, żeby mieć potomstwo nawet gdy jeden w ogóle nie działa :-)
 
reklama
maggy - chudo-koscista kobito :-D jak się dzisiaj czujesz?

kalamandyna - ja miałam laparoskopię w kwietniu 2006 roku a trafiłam do mojego gina bo się zwijałam z bólu. Nie poszłam na wizytę tylko zadzwoniłam i zapytałam czy jest w szpitalu - wziął mnie na usg (to była środa) i się okazało że torbiel ma ok 5 cm i stąd tak boli. Ustalił mi termin laparo na następny wtorek jak mu powiedziałam że jak szybko tego nie zrobi to mu urodzę tą torbiel :-D Podczas laparo lekarz asystujący powiedział że usuwa cały a mój gin że nie ma mowy i uratował mi 1/3 jajnika - niby niewiele ale hormonalnie sporo. To był prawy jajnik. Później się okazało na monitoringach że lewy praktycznie w ogóle nie produkuje jajeczek chyba że po symulacji clo. Zanim zaszłam z Karolą dwa razy jeszcze poroniłam (wcześniej 4) i udało się na clo i żeby było zabawnie z prawego - tego okrojonego jajnika :-D Teraz też miałam owulację z prawego bo niestety owulacja w nim jest dosyć bolesnym doznaniem :sorry: A żeby było ciekawiej to powiem Ci jeszcze że torbiel którą mi wycieli okazała się czekoladową - czyli endometrialną. Ogólnie rzecz ujmując po tym dziecku grozi mi wycięcie narządów rodnych bo grozi mi na 100% endometrioza którą mają wszystkie kobiety w mojej rodzinie - ja się uchowałam jak na razie bo lekarz mnie dobrze prowadził. Ale wiem że za kilka lat będę się z tym pieroństwem zmagać i to już mi w 100% uniemożliwi ewentualnej 3 ciąży. Ale chyba już trójki bym nie chciała :-p Więc jak widzisz - torbiel nie jest wyrokiem - endometrioza tak.

mama, nika - już w piątek był skończony i ona tam sobie już urzęduje :-D A zadowolona bardzo - co ktoś znajomy przyjdzie to bierze za rękę i prowadzi się pochwalić :-D
 
Wisieńka - bałam się tego mleka trochę ;) ale zjadłam wafle ryżowe i danonki mega śmietankowe :zawstydzona/y: i już mi trochę lepiej. :) Aha, i zgadzam się z dziewczynami - brakuje Ci witamin z grupy B. Tak mi farmaceutka kiedyś powiedziała, jak prosiłam w aptece o coś na zajady.

Mama - czekam na zdjęcia, lawendowy kolor... mmm... :)

Maran-atha, dzięki za rady. :) JUż sobie w necie podczytałam, że reenie można nawet w ciąży, więc (tfu tfu) muszę się zaopatrzyć w nie na przyszłość. A surowe owoce w ogóle ostatnio mi nie służą, zwłaszcza jabłka. :(

Maggy - masz coraz śliczniejszy suwaczek, wiesz? :D

Sol - jak tak sobie poczytałam, co napisałaś to... dzielną kobietą jesteś. :*
 
Witam.
Dawno nie zaglądałam ale byłam na wyjeździe. No i przyszła @ więc starań ciąg dalszy :-( Może kiedyś się w końcu uda. A co myślicie o testach owulacyjnych?
 
KRAKOWIANKA- no lawendowy i powiem Ci ,ze mialam obawy czy to nie bedzie fiolet,ale nie -jest śliczny i elegancki,Tomi konzy pożądkowac na ogrodzie,polozymy dzieci i wstawi:tak:
SOL- no to git ,ze pokój zrobiony i dziecie szczesliwe:tak::tak:

ja koncze rozwieszac pranie to do jutra wyschnie -u nas dzie znowu powrót upalów:baffled:
 
krakowaianka - aleś mi posłodziła :-D Ale powiem jedno jakbym nie miała wsparcia w moim miśku to bym... chyba nigdy Karoli się nie doczekała :-D

monisia - a ode mnie mogą być? :sorry:


No to odkurzone, spadam złapać kawałek pizzy :-p
 
reklama
MONISIA- ja Ci moge wyslac troche &&&&&&&&&&&&&&&&&&&&&&&&&&&&&&&&&&&&&&&&
&&&&&&&&&&&&&&&&&&&&&&&&&&&&&&&&&&&&&&&&&& zeby sie udalo:tak::tak::tak:

CZARNA- testy owulacyjne...zdania sa podzielone...jak masz nieregularne @ to moze i warto...glowa do gory-poczestuj sie czekoladką na poprawe nastroju wytrzyj gile i po @ dzialajcie dalej-pamietaj NIE SPOCZNIEMY NIM POCZNIEMY!!!
 
Status
Zamknięty i nie można odpowiadać.
Do góry