maran-atha
Fanka BB :)
- Dołączył(a)
- 15 Lipiec 2008
- Postów
- 6 491
maran-atha dzięki :-)
Ja to już bym nie wytrzymała czekać tak długo na USG jak musisz TY. Wtedy w UK jak mieszkałam było dla mnie to normalne bo wcześniej nie miałam sytuacji do porównania.
Marcepanek w pierwszej ciązy chodziłam oprócz wizyt w szpitalu prywatnie do ginekologa, ale myślę, że babka mnie specjalnie nakręcała bym przychodziła częściej i jej płaciła za każde USG dodatkowo do wizyty 80E... strasznie mnie wówczas te wizyty stresowały bo zawsze baba zostawiała mnie z wątpliwościami i kazała przyjśc za miesiąc... a w szpitalu zrobili pierwsze USG i od tego czasu jak powiedzieli, ze wszystko dobrze to kazali do szpitala sie zgłosić jak mnie cos bedzie niepokoić to wcześniej a jak wszystko dobrze to w 24tc. i zawsze jak do szpitala na umówione wizyty przyjeżdżałam to lekarz, zwykle tam byli czarnoskórzy lekarze, był bardzo uprzejmy i odpowiadał jak cos chciałam wiedzieć, jak zapytałam o płeć to też mi powiedział i nie nakręcał mnie, że czegos tam teraz nie widzi i może na nastepnej wizycie zobaczymy jak dziecko zmieni ustawiene... no a w ogóle to chce połówkowe sobie w Polsce zrobić bo mam nadziej, ze na jesieni bede to sie umówie prywatnie do jakiegoś dobrego gina i bede wiedziec co i jak...