reklama
Forum BabyBoom

Dzień dobry...

Starasz się o maleństwo, wiesz, że zostaniecie rodzicami a może masz już dziecko? Poszukujesz informacji, chcesz się podzielić swoim doświadczeniem? Dołącz do naszej społeczności. Rejestracja jest bezpieczna, darmowa i szybka. A wsparcie i wdzięczność, które otrzymasz - nieocenione. Podoba Ci się? Wskakuj na pokład! Zamiast być gościem korzystaj z wszystkich możliwości. A jeśli masz pytania - pisz śmiało.

Ania Ślusarczyk (aniaslu)

  • Każda z nas wita styczeń z nadzieją i oczekiwaniem. Myślimy o tym, co możemy osiągnąć, co chcemy zmienić, kogo kochamy i za kogo jesteśmy wdzięczne. Ale niektóre z nas mają tylko jedno pragnienie – przetrwać, by nadal być przy swoich bliskich, by nadal być mamą, partnerką, przyjaciółką. Taką osobą jest Iwona. Iwona codziennie walczy o swoje życie. Każda chwila ma dla niej ogromne znaczenie, bo wie, że jej dzieci patrzą na nią z nadzieją, że mama zostanie z nimi. Każda złotówka, każde udostępnienie, każdy gest wsparcia przybliża ją do zwycięstwa. Wejdź na stronę zbiórki, przekaż darowiznę, podziel się informacją. Niech ten Nowy Rok przyniesie szansę na życie. Razem możemy więcej. Razem możemy pomóc. Zrób, co możesz.
reklama

Rodzące i staraczki w 2011

Status
Zamknięty i nie można odpowiadać.
bunia hihihi niezłe :-D

Szczęśliwa bo ja chyba jakaś przeklęta jestem :-(
to dobrze że troszkę lepiej jest a pijesz herbatkę z miodem i cytryną sok malinowy sok z czarnych porzeczek
mleko z czosnkiem w ogóle dużo czosnku i cebuli????
wszystko to jest przeciw bakteryjne stare babcine sposoby a moim zdaniem najlepsze

mamo witaj witaj :-) chomik2.gif
 
Ostatnia edycja:
reklama
Witaj Zizi, no to nieciekawy weekend mialas..
Wczoraj cos moze w powietrzu bylo bo moj tez humorzasty,ale ja Mu wtedy zawsze dogryzam i Mu przechodzi...
Jako ze w tym roku konczy 29lat to zaczelam mowic ze jak bedzie jak 30 skonczy, ze dopiero bedzie maruda i jak ja z Nim wytrzymam...
No i smiech byl gwarantowany;-)
Ale ogolnie to sie wczoraj smialam ze chyba okres ma...

Kurcze nie wiem co ze mna... Gardlo juz mniej boli ale dzisiaj mi slabo i zawroty glowy mam:-(

Ty won do lekarza, a nie się zastanawiasz co ci jest !
Twój mąż jest chyba w wieku mojego, tyle ze R kończył 29 teraz w lutym
Lorelain
dopiero teraz widze ze Ty moja sasiadka:-)
Ja z Zabrza jestem;-)


Pochlastam cię, ja ci juz cały czas pisałam, że my to po sąsiedzku

Lorelain - nie mogę z Twojego posta, jakoś mi tak humor poprawił xD
i te emotyyy :p

kurcze 40kg..... ja już jestem wielka, jakbym JESZCZE 40kg dostała........ o matko, wole nie myśleć o_O


Nooooo wyglądałam jak prosiak .... ale poszko, wszystko straciłam w 2 miesiące i znowu jestem seksi
o a u mnie u sąsiadów dziecko płacze cos mi się smutno zrobiło :-( i słońce zaszło :-(


ja jak słysze płaczące dzieci, to zawsze mysle , że to moje

Iwonko- u mnie też paskudnie sie zrobiło :( zaraz chyba bedzie padać :( dobrze że wykorzystałam wczorajszy dzionek :)

U mnie też sie na deszcz zapowiada, zresztą pogodynka ostrzegała, od jutra dalej upały



http://www.sweetim.com/s.asp?im=gen&lpver=3&ref=10


uuuuuuuuuuu ale grzmi








 
Ostatnia edycja:
A mi kilogramy lotto. Jak się nosi ukochane dzieciątko pod serduchem to kilogramy mają najmniej do znaczenia :tak::tak::tak: Liczy się zdrowe dziecko, a nie kilogramy a później nieprzespane noce i karmienie to moment kilosy lecą w dół
Mama a nu właśnie... powtórzę się ale salonik pikny, że hej :]
Bunia a ja najbardziej lubiłam wypady między zajęciami na pifffo ;]

ja niestety na piffko nie chodzę, bo autem na zajęcia jeżdżę :-:)-( tak to w weekendy jest, że nie ma się jak ze wsi wyrwać autobusem. ale na dziennych jak najbardziej lubiłam "okienka" ;-)

bardzo dobrze że się mylę .. .

:-D:-D:-D:-D:-D:-D:-D

pysia - masz całkowitą rację!

burza - a Ty kiedy testujesz? Jutro?

:no::no::no::no: za tydzień i jeden dzień :-) mam na suwaczku :-D

lorelain- te twoje posty to są teraz rozbrajające :-D normalnie za każdym razem walę pod siebie ze śmiechu ;-)
 
Ostatnio edytowane przez moderatora:
witam Wszystkie moje forumowiczki ja dopiero czas znalazłam by zajrzeć i zanim nadrobiłam to... chyba z godzine czytałam... ja z Alą przytyłam 11kg. a ciekawe jak bedzie teraz...
 
bunia hihihi niezłe :-D

Szczęśliwa bo ja chyba jakaś przeklęta jestem :-(
to dobrze że troszkę lepiej jest a pijesz herbatkę z miodem i cytryną sok malinowy sok z czarnych porzeczek
mleko z czosnkiem w ogóle dużo czosnku i cebuli????
wszystko to jest przeciw bakteryjne stare babcine sposoby a moim zdaniem najlepsze

mamo witaj witaj :-) Zobacz załącznik 253502

Pije Iwonko :):) wiec mam nadzieje ze sie poprawi :):)
A powiedz jak tam z twoim??
 
KOBIETKI ja sie biore za malowanie bo jeszcze jedna sciana mi zostala:tak:nie wiem jak Was nadrbie bo dajecie czadu dzis

[FONT=&quot]
40dg4.gif
[/FONT]


mykam,ale bede miala Was na oku!!!
 
lorelain a ja jak słyszę to mi sie płakać chce bo załuję że to nie moje :-(

Agnieszko
no jak na razie dobrze wczoraj nawet mi obiad zrobiła jak wróciła z uczelni, a przed wczoraj zabrał do siuxa na obiadek więc nie mogę narzekać posprzątał w domu zanim wróciłam i grzeczny ogólnie jest zobaczymy na ile ten stan potrwa :-p

mamo to przyjemnego malowania :-)
 
Ostatnia edycja:
Zjadlam juz kielbaske grillowana...
Przy \was to nawet sie wyszykowac nie moge, bo korci mnie zeby podczytywac;-)

Lorelain
ja skleroze mam, musisz mi wybaczyc;-)
A u lekarza bylam w piatek, na sobote wzielam urlop bo myslalam ze dam rade bez zwoienia...
Lekarka powiedziala ze mam cale gardlo z ropie ktora z nosa schodzi jakos...:-( Bo juz glos nawet tracilam w piatek...
Dala antybiotyk, oczywiscie powiedzialam ze moge w ciazy byc wiec dala taki ktory moge brac i calcium c kazala.
z gardlek juz lepiej tyle ze teraz inne rzeczy mnie dopadluy...
W piatek powiedziala ze jesli nie bedzie dobrze to dzisiaj przyjsc jeszcze i l4 mi da..
Wiec ide na 15...

A moj Mezus we wrzesniu 29 urodzinki;-) 3 lata starszy ode mnie jest;-)
 
bunia gapo to było pytanie do burza77 :p

Lorelain - burza u Ciebie? To do mnie pewno też się dokula bo już słońce zaszło.. :?
 
reklama
Dzięki Dziewczyny za wsparcie
Już sama nie wiem co mam robić... Zaczęło się w sobotę jak wróciłam z pracy, mąż chyba lewą noga wstał i prawie wcale nie odzywał się tylko siedział przy laptopie. A ja mieszkanie posprzątałam, balkon, zrobiłam prania dwa, obiad i miałam ogólnie dość, zmęczona byłam. Wieczorem jak juz odpoczywałam to wzięło go na amory, a ja na to że nie...(cały dzień się nie odzywa, nie przytuli, nie pocałuje, a potem myśli że nastrój to tak sam przyjdzie). Obraził się:-(
Nie odzywa się. A ja mam tego dość. Przeryczałam wczoraj cały wieczór. Dzisiaj pewnie już tego nie wytrzymam i wieczorem pogadamy. Chciała go wziąć trochę na przetrzymanie, ale ja mam tego już dość:wściekła/y:






 
Status
Zamknięty i nie można odpowiadać.
Do góry