reklama
Forum BabyBoom

Dzień dobry...

Starasz się o maleństwo, wiesz, że zostaniecie rodzicami a może masz już dziecko? Poszukujesz informacji, chcesz się podzielić swoim doświadczeniem? Dołącz do naszej społeczności. Rejestracja jest bezpieczna, darmowa i szybka. A wsparcie i wdzięczność, które otrzymasz - nieocenione. Podoba Ci się? Wskakuj na pokład! Zamiast być gościem korzystaj z wszystkich możliwości. A jeśli masz pytania - pisz śmiało.

Ania Ślusarczyk (aniaslu)

  • Każda z nas wita styczeń z nadzieją i oczekiwaniem. Myślimy o tym, co możemy osiągnąć, co chcemy zmienić, kogo kochamy i za kogo jesteśmy wdzięczne. Ale niektóre z nas mają tylko jedno pragnienie – przetrwać, by nadal być przy swoich bliskich, by nadal być mamą, partnerką, przyjaciółką. Taką osobą jest Iwona. Iwona codziennie walczy o swoje życie. Każda chwila ma dla niej ogromne znaczenie, bo wie, że jej dzieci patrzą na nią z nadzieją, że mama zostanie z nimi. Każda złotówka, każde udostępnienie, każdy gest wsparcia przybliża ją do zwycięstwa. Wejdź na stronę zbiórki, przekaż darowiznę, podziel się informacją. Niech ten Nowy Rok przyniesie szansę na życie. Razem możemy więcej. Razem możemy pomóc. Zrób, co możesz.
reklama

Rodzące i staraczki w 2011

Status
Zamknięty i nie można odpowiadać.
Fleur a co powiesz jak my wracaliśmy do Pl 36 godzin??
Bo z przyczepę kempingową i atrakcjami:):) Też mielismy do przejechania całą Polskę i to było najgorsze:(
MOnia tak to prawda ze przejechac Polskę jest nie lada wyzwaniem ja nawet nie siadam za kierownice na Polskich drogach ale musze przyznac , ze za kazdym razem jak jedziemy małymi krokami cos sie zmienia na lepsze :)
Wisienka to sie uwzieła Twoja@ wredna Ale tabletki w koncu powinny zadziałąc i wszystko bedzie ok trzymam kciuki .
 
reklama
cześc Wisieńka:) jestem od rana ale niestety niezbyt aktywnie bo musze pracowac:wściekła/y:
No ale cóz:)
szkoda że tej @ nie ma... u mnie raz cykl trwał 45 dni! I tez nei wiedziałam dlaczego! Wystarczył seksik i przylazła:) Nawet nie zdązyłam lutki wziąć... A u Ciebie ile to juz?

Ja spadam na siłownię:) Zobaczymy co z tego wyjdzie:) I mam nadzieję że faktycznie nikogo poza nami tam nie będzie:)

Jutro pewnie mnie nie będzie cąly dzień więc do poczytania w piątek:)

Miłej reszty dnia i jutra:)
 
Ostatnia edycja:
monia u mnie 42 dzień. A sexik to jest, ze tak powiem częsty bardzo i nie pomaga. Mam nadzieję, ze te tabletki w końcu rusza no i, ze ten nowy gin mi pomoże bo już jestem kłębek nerwów.
Ja ma dzisiaj wolne i lenię się strasznie. Jedziemy o 21 do taty, zeby ominąć tłumy tych co wyjeżdżają no i Pol ma dziś trning boksu
 
JESTEM JUZ:tak:
FLEUR- piekne suwaczki:tak:a ja Ci opisalam jak sie wstawia ,ale juz sie nie pokazalas a potem my zasypalysmy strony postow i pewnie nie doczytalas:sorry2:ale fajnie,ze juz masz:tak:

MONIA- jak tam pewnie zaraz konczysz prace;-)
WISIEŃKA- O ktrej wyjezdzacie???

u mnie przed chwila bylo mega ciemno juz myslalam ze bedzie dawac deszcz ale nie,chmury przeszly i znow jest widno;-)

SOL- pochwal sie jak golabki????
 
Witam!

Ja dzisiaj stwierdziłam, że nie zajdę w ciąże bo wręcz obsesyjnie myślę o tym. Nie wiem co mam zrobić, żeby myśli w inną stronę skierować. To jest silniejsze ode mnie.
 
asmi ja cię tulam i witaj w klubie
mama o 21 będziemy o 22.30 max. A jak byśmy jechali o 19 to jechalibyśmy do 21,30. Małych dzieci niestety nie mamy to pojedziemy spokojnie wieczorkirm. Mniejszy ruch i bezpieczniej. Po za tym POL NIE OPUŚCI BOKSU:-D
 
Dziękuję Wisieńko, ale jest mi tym ciężej że moja bliska koleżanka dowiedziała się że jest w ciąży i od tamtej pory nie mogę się skupić na niczym innym.

A kiedy idziesz do nowego gin?
 
Witam!

Ja dzisiaj stwierdziłam, że nie zajdę w ciąże bo wręcz obsesyjnie myślę o tym. Nie wiem co mam zrobić, żeby myśli w inną stronę skierować. To jest silniejsze ode mnie.
Ja tez sie dołączam do tego :( nie moge tylko pojac dlaczego ludzie którzy nie chca miec dzieci wpadają a tu starasz sie masz warunki itp :(
 
ASMI- witaj,ja zasypiam z mysla dziecku i gdy sie budze tez od razu mysle....i mimo,ze mam juz 2 dzieci to silniejsze ode mnie i nie da sie tego racjnalnie wytlumaczyc:sorry2::sorry2::sorry2:tak jest i juz i wiem jak Ci teraz ciezko skoro ktos bliski cieszy sie z ciąży:-(nie wiem czym zajac mysli ,co robic zeby nie myslec-przeciez wiadomo,ze jak sie przytulamy t sila rzeczy sie o dziecku mysli w kncu po to to robimy:blink:takze witaj w klubie-mozesz sie wyzalic ,ale rady Ci nie dam bo sama jej szukam......

WISIEŃKA- pewnie,ze lepiej korki ominąć:tak:a 42 dzien to juz masakra:szok::eek:
 
reklama
Nie ma sprawiedliwości na świecie niestety. Jest to okrutne. To mój pierwszy cykl starań i wiedziałam, że nie koniecznie uda się od razu ale teraz nie mogę się skupić na niczym innym.
 
Status
Zamknięty i nie można odpowiadać.
Do góry