reklama
Forum BabyBoom

Dzień dobry...

Starasz się o maleństwo, wiesz, że zostaniecie rodzicami a może masz już dziecko? Poszukujesz informacji, chcesz się podzielić swoim doświadczeniem? Dołącz do naszej społeczności. Rejestracja jest bezpieczna, darmowa i szybka. A wsparcie i wdzięczność, które otrzymasz - nieocenione. Podoba Ci się? Wskakuj na pokład! Zamiast być gościem korzystaj z wszystkich możliwości. A jeśli masz pytania - pisz śmiało.

Ania Ślusarczyk (aniaslu)

reklama

Rodzące i staraczki w 2011

Status
Zamknięty i nie można odpowiadać.
Fleur a co powiesz jak my wracaliśmy do Pl 36 godzin??
Bo z przyczepę kempingową i atrakcjami:):) Też mielismy do przejechania całą Polskę i to było najgorsze:(
MOnia tak to prawda ze przejechac Polskę jest nie lada wyzwaniem ja nawet nie siadam za kierownice na Polskich drogach ale musze przyznac , ze za kazdym razem jak jedziemy małymi krokami cos sie zmienia na lepsze :)
Wisienka to sie uwzieła Twoja@ wredna Ale tabletki w koncu powinny zadziałąc i wszystko bedzie ok trzymam kciuki .
 
reklama
cześc Wisieńka:) jestem od rana ale niestety niezbyt aktywnie bo musze pracowac:wściekła/y:
No ale cóz:)
szkoda że tej @ nie ma... u mnie raz cykl trwał 45 dni! I tez nei wiedziałam dlaczego! Wystarczył seksik i przylazła:) Nawet nie zdązyłam lutki wziąć... A u Ciebie ile to juz?

Ja spadam na siłownię:) Zobaczymy co z tego wyjdzie:) I mam nadzieję że faktycznie nikogo poza nami tam nie będzie:)

Jutro pewnie mnie nie będzie cąly dzień więc do poczytania w piątek:)

Miłej reszty dnia i jutra:)
 
Ostatnia edycja:
monia u mnie 42 dzień. A sexik to jest, ze tak powiem częsty bardzo i nie pomaga. Mam nadzieję, ze te tabletki w końcu rusza no i, ze ten nowy gin mi pomoże bo już jestem kłębek nerwów.
Ja ma dzisiaj wolne i lenię się strasznie. Jedziemy o 21 do taty, zeby ominąć tłumy tych co wyjeżdżają no i Pol ma dziś trning boksu
 
JESTEM JUZ:tak:
FLEUR- piekne suwaczki:tak:a ja Ci opisalam jak sie wstawia ,ale juz sie nie pokazalas a potem my zasypalysmy strony postow i pewnie nie doczytalas:sorry2:ale fajnie,ze juz masz:tak:

MONIA- jak tam pewnie zaraz konczysz prace;-)
WISIEŃKA- O ktrej wyjezdzacie???

u mnie przed chwila bylo mega ciemno juz myslalam ze bedzie dawac deszcz ale nie,chmury przeszly i znow jest widno;-)

SOL- pochwal sie jak golabki????
 
Witam!

Ja dzisiaj stwierdziłam, że nie zajdę w ciąże bo wręcz obsesyjnie myślę o tym. Nie wiem co mam zrobić, żeby myśli w inną stronę skierować. To jest silniejsze ode mnie.
 
asmi ja cię tulam i witaj w klubie
mama o 21 będziemy o 22.30 max. A jak byśmy jechali o 19 to jechalibyśmy do 21,30. Małych dzieci niestety nie mamy to pojedziemy spokojnie wieczorkirm. Mniejszy ruch i bezpieczniej. Po za tym POL NIE OPUŚCI BOKSU:-D
 
Dziękuję Wisieńko, ale jest mi tym ciężej że moja bliska koleżanka dowiedziała się że jest w ciąży i od tamtej pory nie mogę się skupić na niczym innym.

A kiedy idziesz do nowego gin?
 
Witam!

Ja dzisiaj stwierdziłam, że nie zajdę w ciąże bo wręcz obsesyjnie myślę o tym. Nie wiem co mam zrobić, żeby myśli w inną stronę skierować. To jest silniejsze ode mnie.
Ja tez sie dołączam do tego :( nie moge tylko pojac dlaczego ludzie którzy nie chca miec dzieci wpadają a tu starasz sie masz warunki itp :(
 
ASMI- witaj,ja zasypiam z mysla dziecku i gdy sie budze tez od razu mysle....i mimo,ze mam juz 2 dzieci to silniejsze ode mnie i nie da sie tego racjnalnie wytlumaczyc:sorry2::sorry2::sorry2:tak jest i juz i wiem jak Ci teraz ciezko skoro ktos bliski cieszy sie z ciąży:-(nie wiem czym zajac mysli ,co robic zeby nie myslec-przeciez wiadomo,ze jak sie przytulamy t sila rzeczy sie o dziecku mysli w kncu po to to robimy:blink:takze witaj w klubie-mozesz sie wyzalic ,ale rady Ci nie dam bo sama jej szukam......

WISIEŃKA- pewnie,ze lepiej korki ominąć:tak:a 42 dzien to juz masakra:szok::eek:
 
reklama
Nie ma sprawiedliwości na świecie niestety. Jest to okrutne. To mój pierwszy cykl starań i wiedziałam, że nie koniecznie uda się od razu ale teraz nie mogę się skupić na niczym innym.
 
Status
Zamknięty i nie można odpowiadać.
Do góry