reklama
Forum BabyBoom

Dzień dobry...

Starasz się o maleństwo, wiesz, że zostaniecie rodzicami a może masz już dziecko? Poszukujesz informacji, chcesz się podzielić swoim doświadczeniem? Dołącz do naszej społeczności. Rejestracja jest bezpieczna, darmowa i szybka. A wsparcie i wdzięczność, które otrzymasz - nieocenione. Podoba Ci się? Wskakuj na pokład! Zamiast być gościem korzystaj z wszystkich możliwości. A jeśli masz pytania - pisz śmiało.

Ania Ślusarczyk (aniaslu)

  • Kochani, niech te Święta będą chwilą wytchnienia i zanurzenia się w tym, co naprawdę ważne. Zatrzymajcie się na moment, poczujcie zapach choinki, smak ulubionych potraw i ciepło płynące od bliskich. 🌟 Życzę Wam Świąt pełnych obecności – bez pośpiechu, bez oczekiwań, za to z wdzięcznością za te małe, piękne chwile. Niech Wasze serca napełni spokój, a Nowy Rok przyniesie harmonię, radość i mnóstwo okazji do bycia tu i teraz. ❤️ Wesołych, spokojnych Świąt!
reklama

Rodzące i staraczki w 2011

Status
Zamknięty i nie można odpowiadać.
ooooo mama poszła pod prysznic bo ja zwolniłam ;) dobrej nocki mama by nie była uciążliwa jak ta dzisiejsza...
nika Ty też sie idziesz położyć?? wiec i Tobie życzę dobrej nocki :*

motylek a rozmawiałaś z nim o tym??
 
reklama
Iwonka wiem wiem...w życiu bym się nie spodziewała, że to taki ból... Zaraz tydzień po stracie wróciłam normalnie do pracy, poszłam do fryzjera i przykleiłam uśmiech na twarz wmawiając sobie, że jestem silną osobą. Do tego inni pocieszali mnie mówiąc ,,przynajmniej wiesz że możesz mieć dzieci..." Ale wszystko zaczęło wychodzic dwa miesiące temu, kiedy w ciągu tygodnia 2 razy wylądowałam w szpitalu, okazało się, że mam nerwicę lękową... chodzę do psychologa na terapie, żyję w lęku.... to jest po prostu straszne, modlę się, by moje życie wróciło do normy...
i się popłakałam....
 
nie, nawrzeszczałam na niego i zamknelam sie w pokoju. Nie mam ochoty z nim rozmawiać.:wściekła/y:
 
a co Ci się śniło :-p:sorry2: ?? Ja to jestem taki gagatek senny, strasznie lubię tą tematykę, uwielbiam słuchac opowieści i opowiadać...., więc? :-)

A tak w ogóle to dziekuje Wam za odpowiedź :)))))))))))))))))
nie chcę o tym rozmawiać bo to bardzo smutny i zły sen był
śniło mi się że mój mąż się utopił...straciłam go w tym śnie i bardzo było mi ciężko z tym sie pogodzić. masakra jakaś ;/
Od razu rano do niego zadzwoniłam tak chciałam usłyszec jego glos...

Dobranoc dziewczyny
ja też znikam
 
Witam się:wściekła/y::wściekła/y:
Żadnego dzidziusia chyba nie będzie :wściekła/y::wściekła/y:. Miał być to romantyczny wieczór, staranka o bobaska. Poszłam naszykować kąpiel, mój A. miał sprawdzić coś w internecie. Wracam, patrze, a on siedzi na stronach pornograficznych:wściekła/y::wściekła/y:. Nie pytajcie jaka się czułam upokorzona. Musiałam to wyrzucić z siebie, dlatego napisałam.

:no: powiem Ci, że ja to jestem uczulona na tym puncie....nie mam pojęcia co bym zrobiła, ale na pewno nic dobrego....
 
iwonka25 tule
motylek w ten sposób to niewiele się dowiesz i niewiele załatwisz
kinga dobrej nocki, śpij spokojnie i niech Ci sie koszmary nie śnią tylko
 
nie chcę o tym rozmawiać bo to bardzo smutny i zły sen był
śniło mi się że mój mąż się utopił...straciłam go w tym śnie i bardzo było mi ciężko z tym sie pogodzić. masakra jakaś ;/
Od razu rano do niego zadzwoniłam tak chciałam usłyszec jego glos...

Dobranoc dziewczyny
ja też znikam


Sny o śmierci danej osoby świadczą, że ta osoba będzie dłuuuugo żyła :))))))))))))
Tak słyszałam:sorry2:


Dobranoc, miłych snów :-);-)
 
Iwonka ja się poczułam nieatrakcyjna, nic nie warta. Trzasnełam drzwiami i dowidzenia. :wściekła/y::wściekła/y: Wyprowadzę się jutro z rana do rodziców.

maran a co byś zrobiła?
 
iwonko rozumiem :-( ja codziennie walczę sama ze soba aby normalnie funkcjonować aby w ogóle wstać z łóżka,
ja po zabiegu miałam 2 tyg zwolnienia a zaraz po wyjściu ze szpitala poszłam do psychiatry więc byłam na lekach to trochę lżej to zniosłam teraz tylko psycholog
nie chciało mi się ani ubierać ładniej ani malować ani z włosami nic nie robiła, dopiero niedawno poszłam do fryzjera, a moje spodnie dresowe zamieniłam na jeansy, powoli zaczynam funkcjonować można powiedzieć normalnie
a nienawidzę pocieszeń takich ja jesteś młoda będziesz miała jeszcze itd itp co oni mogą wiedzieć :wściekła/y::wściekła/y::wściekła/y:dlaczego nie mogłam mieć tamtego dziecka i nastepnych :-(
widocznie tak musiało być, ale to jest niesprawiedliwe :-(
ale jakoś trzeba iść do przodu wiem nigdy o tym nie zapomnimy ale mam nadzieję że niedługo znów będziemy się cieszyć z pozytywnego testu a przede wszystkim z uroków zdrowo przechodzonej 9 miesięcznej ciąży a potem z macierzyństwa
tego Tobie , sobie i innym dziewczyną życzę z całego serca




motylku rozumiem Cię bo tez bym się poczuła źle zwłaszcza że tu szykowana jest kąpiel kolacja i wiadomo przytulanki
współczuję :-(
ale porozmawiaj z nim, spytaj się dlaczego ogląda takie rzeczy, uciekając od rozmowy nic nie zdziałasz
 
Ostatnia edycja:
reklama
Iwonka ja się poczułam nieatrakcyjna, nic nie warta. Trzasnełam drzwiami i dowidzenia. :wściekła/y::wściekła/y: Wyprowadzę się jutro z rana do rodziców.

maran a co byś zrobiła?


Ja Ciebie świetnie rozumiem, bo ja tak samo bym się poczuła. Podziwiam a może raczej dziwię się niektórym kobietom, którym to nie przeszkadza, a wręcz oglądaja razem z nimi takie stronki, czy filmy pornograficzne, no ja za chol**** sobie tego nie wyobrażam:no:

Ale każdy jest inny... ja to sie zrobiłam wręcz okropna pod tym względem....

Kochana, nie wiem co Ci doradzić....
 
Status
Zamknięty i nie można odpowiadać.
Do góry