reklama
Forum BabyBoom

Dzień dobry...

Starasz się o maleństwo, wiesz, że zostaniecie rodzicami a może masz już dziecko? Poszukujesz informacji, chcesz się podzielić swoim doświadczeniem? Dołącz do naszej społeczności. Rejestracja jest bezpieczna, darmowa i szybka. A wsparcie i wdzięczność, które otrzymasz - nieocenione. Podoba Ci się? Wskakuj na pokład! Zamiast być gościem korzystaj z wszystkich możliwości. A jeśli masz pytania - pisz śmiało.

Ania Ślusarczyk (aniaslu)

  • Każda z nas wita styczeń z nadzieją i oczekiwaniem. Myślimy o tym, co możemy osiągnąć, co chcemy zmienić, kogo kochamy i za kogo jesteśmy wdzięczne. Ale niektóre z nas mają tylko jedno pragnienie – przetrwać, by nadal być przy swoich bliskich, by nadal być mamą, partnerką, przyjaciółką. Taką osobą jest Iwona. Iwona codziennie walczy o swoje życie. Każda chwila ma dla niej ogromne znaczenie, bo wie, że jej dzieci patrzą na nią z nadzieją, że mama zostanie z nimi. Każda złotówka, każde udostępnienie, każdy gest wsparcia przybliża ją do zwycięstwa. Wejdź na stronę zbiórki, przekaż darowiznę, podziel się informacją. Niech ten Nowy Rok przyniesie szansę na życie. Razem możemy więcej. Razem możemy pomóc. Zrób, co możesz.
reklama

Rodzące i staraczki w 2011

Status
Zamknięty i nie można odpowiadać.
reklama
jsorbek, u mnie to skomplikowane trochę... Dzidzię chce już od jakiegoś czasu, ale zaczęłam brać tabletki ze względu na BARDZO rozregulowany cykl (od 35 do 48 dni nawet!). Poza tym postanowiliśmy razem z moim G., że poczekamy jeszcze parę lat, mój G. chyba nie czuje się jeszcze na to zbyt gotowy, poza tym "mamy jeszcze czas"... Sęk w tym, że coś dziwnego się zaczęło dziać z moim organizmem ostatnio, mam bóle piersi okropne i tkliwość sutków, mdłości co jakiś czas i kilka innych objawów uznawanych za ciążowe, mimo brania tabletek... Przeczytałam raz jeszcze ulotkę od microgynonu i dopiero dzisiaj "załapałam", że pod koniec poprzedniego cyklu brania tabletek, czyli w sumie 22 dni temu, miałam okropne bóle zęba i brałam antybiotyki razem z tabletkami anty nie stosując dodatkowych zabezpieczeń... A jak wiadomo antybiotyki obniżają skuteczność tych drugich w związku z czym mam pewne "obawy" że mogę być w ciąży, zwłaszcza, że przytulaliśmy się w tamtym czasie dość intensywnie... ;) Więc byłaby to "typowa wpadka", ale ja bym się cieszyła :tak:

ok już wszystko kumam - dzięki za wyjaśnienie ;-)

napisze tylko a potem nadrobie-Zuza ma zapalenie oskrzeli dostala Klacid-antybiotyk,do tego pray do nosa Flixonase do tego tabletki o przedluzonym dzialaniu Theospirex i Flonidan syrop:sorry: Domi ogolnie lepiej ma brac tez te tabletki Theospirex i tez Flonidan syrop- wydalam niecale 80 zl . tak wiec teraz mam 2 dzieci w domu wiec pewnie bede zadziej:sorry:ale napewno bede:tak: ide polozyc Domisia,u nas caly czas leje:no::wściekła/y:

mama zdrówka dla dzieciaczków życzę i fluidki przesyłam ~~~~~~~~~~~~~~

A Ja mam dzis offa znowu,mało roboty u mnie w firmie dobrze że mąż w pracy no a młody dziś zostaje ze mnie,nie zaprowadzam go dziś do przedszkola:))
Pysia papa miłego dnia:)
Sol udanych zakupów:)pochwal się później co tam kupiłaś:)
Ciekawe co u naszej mamy?

...a co do tabletek to ja pierwsze tabletki jakie brałam to były właśnie mikrogynon21 i po około 3 miesiącach zrezygnowałam z nich,źle się po nich czułam i lekarz przepisał mi cilest po których zaszłam w ciążę :-D

o kurcze ja też brałąm cilest ale nie zaszłam :-( a szkoda

Juuuuuuuuupi jutro mam rozmowę kwalifikacyjną w sprawie pracy !!!:-):-):-):szok:

gratulacje i powodzenia

właśnie dostałam wynik cytologii...
Doktorek napisał, że niby wynik prawidłowy:confused:
Ale zastanawiam się co znaczy, że

rozmaz niezadowalający oceniany:eek:
komórki kanału szyjki- obecne:eek:
i grupa 2 :eek:

Jestem zielona

grupa dwa to nic złego - nie martw się

witam sie dziewczyny cos nie zabardzo dziala mi komp,pisalam wczesnie ze nadal brak@ chyba sie obrazila i przylezie za pare miesiecy,,,rano mialam strasznie duzo bialego sluzu nie wiem co to? brzuch bulgocze czasami podbolewa chwilka i przechodzi co to?

palissa ile ja się naczytałam dzisij o tym jak laskom w 7 tygodniu wychodziły negatywy a na usg już był 7 tydzień ciąży - nie martw się testy się mogą mylić powtórz za tydzień

ewcia nadżerka często w czasie ciąży zanika. Nie wiem czemu, ale tak jest, dlatego się nie leczy. Mała nadżerka nie przeszkadza w zajściu w ciążę. Jedyny problem to jak zrobi się koagulację(wypalanie) przed ciążą to potem w czasie porodu może popękać szyjka,albo problem bo pozostaje blizna, a blizny są nierozciągliwe. Jak lekarz powiedział że ok, to nie martw się nadżerki raczej nie pominie. Często leczy się nadżerkę farmakologicznie, np globulkami dopochwowymi. Spokojnie do czerwca możesz wytrzymać, ja miałam nadżerkę prawie rok i nie chciała się dac wyleczyć, a że była malutka to zrobiono mi koagulację(bo wtedy nic o tym nie wiedziałam, więc nie protestowałam) Potem za każdym razem się pytałam czy jest ok i tak już 5 lat jest ok i śladu nie ma. Oby tak dalej.

margolcia jesteś lekarzem czy coś w ten deseń bo taka obcykana w temacie :tak:;-)
ja miałam wypalaną nadżerkę przed 1 ciążą ale ok nic mi się nie porobiło - ale mialam taką dużą ze lekarz nie chciał czekać - dziwne było to ze przy takiej nadżerce miaąłm grupę cytologii 1:szok:
 
LORELAIN ,SERGEEVNA- rowniez trzymam kciuki za jutrzejsza rozmowe i powodzenia:tak:za godzine bedzie Tom,Domi jeszcze spi-chyba zaraz Go obudze,Zuza bajka od 20 min.zjadlyśmy zupe pieczarkową i chyba kawke wypije....

SORBUŚ- witam ponownie,ja wlasnie teraz bralam Cilesty i zobaczymy czy one coś pomoga czy będe brala Clo :).
 
Ostatnia edycja:
Lekarzem nie jestem, ale skończyłam Akademię medyczną, a tam lubią pakować różne dziwne przedmioty w czasie studiów, także chcąc nie chcąc conieco umiem. A poza tym dużo czytam i jak coś mnie zainteresuje to lubię wiedzieć na ten temat dużo. Takie moje hobby. Co do tematu nadżerki to jeszcze- niby przyjmuje się że u kobiet nierodzących jeszcze powinno się wymrażać,a nie koagulować, ale to też się zmienia. Gdzieś ostatnio czytałam że obecnie lepszą formą jest jednak wypalanka bo mniejsze prawopodobieństwo nawrotu. Jak pierwszy raz usłyszałam że nie wolno wypalać kobietom które nie rodziły, to prawie w szoku byłam, zaczęłam czytać wypytywaći jakoś swoją opinię wyrobiłam sobie, sama się uspokajając.

W sprawach medycznych czasem potrafię pomóc. Ale ja to w rehabilitacji jestem najbardziej obcykana.


A ja też kiedyś brałam cilest- myślałam że może mi po nim urosną piersi :D:D nie pomogło :D:D
 
margolcia mi piersi urosły jak przytyłam... z "c" na "e"... ale teraz spadły i pozostało "słuszne d"... :laugh2:
mama05 znając mnie i moje poranne wstawanie, obudzę się o 6:00 i zrobię test, jak tylko G. wyjdzie do pracy :laugh2: :tak:
 
Lekarzem nie jestem, ale skończyłam Akademię medyczną, a tam lubią pakować różne dziwne przedmioty w czasie studiów, także chcąc nie chcąc conieco umiem. A poza tym dużo czytam i jak coś mnie zainteresuje to lubię wiedzieć na ten temat dużo. Takie moje hobby. Co do tematu nadżerki to jeszcze- niby przyjmuje się że u kobiet nierodzących jeszcze powinno się wymrażać,a nie koagulować, ale to też się zmienia. Gdzieś ostatnio czytałam że obecnie lepszą formą jest jednak wypalanka bo mniejsze prawopodobieństwo nawrotu. Jak pierwszy raz usłyszałam że nie wolno wypalać kobietom które nie rodziły, to prawie w szoku byłam, zaczęłam czytać wypytywaći jakoś swoją opinię wyrobiłam sobie, sama się uspokajając.

W sprawach medycznych czasem potrafię pomóc. Ale ja to w rehabilitacji jestem najbardziej obcykana.


A ja też kiedyś brałam cilest- myślałam że może mi po nim urosną piersi :D:D nie pomogło :D:D

no to już wszystko jasne :) co do nadżerki miałąm wypalankę w 2 klasie szkoły średniej czyli jak miałam 17 lat teraz mam 30 lat - nie nawróciła się :)
 
witam,

u nas też pogoda do bani..., a jak patrzę co się dzieje w Polsce z tymi ulewami, to masakra jakaś !!!

margolcia, fajna kicia :)))) moja kocia trójca też poległa.

mama, ojej to się porobiło z tym choróbskiem. Oby tylko Zuzia szybko wyzdrowiała.

My dziś pojechaliśmy do Ikei, Karol trochę poszalał, ale za to drzemka krótka i teraz marudzi.

do później...
 
reklama
Status
Zamknięty i nie można odpowiadać.
Do góry