reklama
Forum BabyBoom

Dzień dobry...

Starasz się o maleństwo, wiesz, że zostaniecie rodzicami a może masz już dziecko? Poszukujesz informacji, chcesz się podzielić swoim doświadczeniem? Dołącz do naszej społeczności. Rejestracja jest bezpieczna, darmowa i szybka. A wsparcie i wdzięczność, które otrzymasz - nieocenione. Podoba Ci się? Wskakuj na pokład! Zamiast być gościem korzystaj z wszystkich możliwości. A jeśli masz pytania - pisz śmiało.

Ania Ślusarczyk (aniaslu)

  • Każda z nas wita styczeń z nadzieją i oczekiwaniem. Myślimy o tym, co możemy osiągnąć, co chcemy zmienić, kogo kochamy i za kogo jesteśmy wdzięczne. Ale niektóre z nas mają tylko jedno pragnienie – przetrwać, by nadal być przy swoich bliskich, by nadal być mamą, partnerką, przyjaciółką. Taką osobą jest Iwona. Iwona codziennie walczy o swoje życie. Każda chwila ma dla niej ogromne znaczenie, bo wie, że jej dzieci patrzą na nią z nadzieją, że mama zostanie z nimi. Każda złotówka, każde udostępnienie, każdy gest wsparcia przybliża ją do zwycięstwa. Wejdź na stronę zbiórki, przekaż darowiznę, podziel się informacją. Niech ten Nowy Rok przyniesie szansę na życie. Razem możemy więcej. Razem możemy pomóc. Zrób, co możesz.
reklama

Rodzące i staraczki w 2011

Status
Zamknięty i nie można odpowiadać.
reklama
Dziękuję wam dziewczyny :-D Ale już miałam kilka takich pozytywnych po których @ przyłaziła więc jak @ do piątku nie przyjdzie - dopiero uwierzę :sorry: Za dużo razy się sparzyłam :-(

nagapalma - a lej na rodzinę - z nimi się tylko na zdjęciach wychodzi i najlepiej stanąć gdzieś z boku coby się odciąć można było :tak: Niech sobie gadają co chcą a wy się cieszcie sobą a dzidzia wyczuje moment i przyjdzie. A badania możecie sobie zrobić - nie zaszkodzi :tak: Moja matka nie wie o moich problemach ani poronieniach - nie chciało mi się potem wysłuchiwać jej nauczycielskiego pierdo... nad moim uchem :-p Jak zaszłam z Karolą to stwierdziła że tą ciążą zniszczę sobie życie. W końcu się od niej odcięłam jak to tylko możliwe i po ślubie aż do porodu widziałam się z nią z 5 razy (tak raz na miesiąc) i nie żałuję tej decyzji - boniu jaki ja spokój wtedy miałam :-D
 
hejka z rana:tak:.to dzis pospalismy całą 3 do 9.30:szok::-D

sol kochana GRATULUJĘ I WIERZĘ,ŻE WSZYSTKO BĘDZIE DOBRZE:tak::-). he ,he no mówiłam,że to fasolka:-D:-D.suuuuperrrr:-)

jsorbek,nagapalma może nieśmiałe te Wasze fasolki są,może wcale nie dostaniecie @.najlepiej gdzieś wyjechać we 2 i się wyluzować:tak:.wcale nie jest prosto mi to mówic ,sama chcę w to wierzyć,bo psychika dużo robi...trzymam kciuki:tak:

ewcia,agnieszka witajcie:tak:.ewcia,no taki teść:angry::wściekła/y:...dobrze,że masz ciągle czas zajęty:tak:,a do sierpnia zleci
 
Idę się położyć bo mnie boli podbrzusze i napierdziela na wysokości prawej nerki. Po za tym czuję się dobrze prócz alergii :-D
 
Agnieszka, Bibinka- witam:-)

dziewczynki będę uciekać. Zajrzę później. Do napisanka., Buuuuziaki
 
Sol ucieszyłaś mnie z rana, aż mrówki poszły:-D:-D :-D Kreski są widoczne, OBYDWIE:-):-):-):-) Gratuluje!!!!! Trzymam kciuki za dalsze pozytywne wiadomosci:-):-):-)Rozkręcamy się pomału:-):-):-)Epidemia fasolowej trwa:-):-):-)
Dziewczyny z jedną kreseczką nie martwcie, się trzymam kciuku &&&&&&&& za następny cykl.I pozytywne 2 kreski
Sol No do alergologa marsz:rofl2::rofl2::rofl2: ja nie mam alergii a dzisiaj mi drazni noc i ciagle kicham bo taka masa tego ku.... w powietrzu. Maciek na lekach też jakiś rozpulchniony:crazy:
Witam wszystkie staraczki. Pogoda się psuje ale jeszcze nie poda. My nadal w górach u taty. Korzystamy z ogrodu i powietrza bez spalin. Nawet kota wynieslismy do ogrodu i siedział na pniu wierzby zaszokowany, ze jest coś prócz kanapy i balkonu z wro:rofl2:
 
Witam dziewczynki !!!
Chciałabym bardzo do Was dołączyć . Jestem mamą, moja córeczka będzie miała pod koniec czerwca 3 latka. Niestety jestem po strasznie traumatycznych przeżyciach. 9 grudnia poroniłam w 8 tygodniu - ciąża obumarła. Ale tydzień później spotkała moją rodzinę jeszcze straszniejsza tragedia- zmarła mi nagle mama. Kochałam ją nad życie , a ona nas i moją córeczką, z którą spędzały strasznie dużo czasu. Staram się po trochu dochodzić do siebie. Mąż bardzo mnie wspiera i jeszcze siostra mojej mamy, która nie ma dzieci , bardzo mi pomaga. Stała się dla mnie jak druga mama.
Bardzo chcemy mieć drugiego dzieciaczka i właśnie zaczęliśmy staranka. Mierzę temperaturę i jestem już po owulce. Zobaczymy co z tego bądzie. Liczę,że przyjmiecie mnie do swego grona i że znajdę u Was wsparcie w staraniach i ciąży :)
Pozdrawiam Was serdecznie :)
 
reklama
sylvi - zapraszamy :tak:


Dziewczyny - która jeszcze nie ma swojego suwaczka na Liście staraczek a chce mieć to pisać mi na priv datę ostatniej @ i długość cyklu ewentualnie datę ostatniej @ i info ze się udało :tak:
 
Status
Zamknięty i nie można odpowiadać.
Do góry