reklama
Forum BabyBoom

Dzień dobry...

Starasz się o maleństwo, wiesz, że zostaniecie rodzicami a może masz już dziecko? Poszukujesz informacji, chcesz się podzielić swoim doświadczeniem? Dołącz do naszej społeczności. Rejestracja jest bezpieczna, darmowa i szybka. A wsparcie i wdzięczność, które otrzymasz - nieocenione. Podoba Ci się? Wskakuj na pokład! Zamiast być gościem korzystaj z wszystkich możliwości. A jeśli masz pytania - pisz śmiało.

Ania Ślusarczyk (aniaslu)

  • Każda z nas wita styczeń z nadzieją i oczekiwaniem. Myślimy o tym, co możemy osiągnąć, co chcemy zmienić, kogo kochamy i za kogo jesteśmy wdzięczne. Ale niektóre z nas mają tylko jedno pragnienie – przetrwać, by nadal być przy swoich bliskich, by nadal być mamą, partnerką, przyjaciółką. Taką osobą jest Iwona. Iwona codziennie walczy o swoje życie. Każda chwila ma dla niej ogromne znaczenie, bo wie, że jej dzieci patrzą na nią z nadzieją, że mama zostanie z nimi. Każda złotówka, każde udostępnienie, każdy gest wsparcia przybliża ją do zwycięstwa. Wejdź na stronę zbiórki, przekaż darowiznę, podziel się informacją. Niech ten Nowy Rok przyniesie szansę na życie. Razem możemy więcej. Razem możemy pomóc. Zrób, co możesz.
reklama

Roczek

reklama
dziewczyny mam problem, bo zaprosiłam gości na godzinę 14 i nie wiem czy zacząć od tortu czy od obiadu?????? chyba tort, co?????

a czy planujecie do tego torta jakiegos szampana????? bo ja tak sobie ostatnio pomyślałam
 
Pycha zacznij po Kaszubsku - od tortu. Jak się goście najedzą słodkiego to potem mniej zjedzą konkretów.:-D :-D :-D Nie, nie, nie - żartuje. Zaczęłabym jednak od obiadu. To przecież taka pora, że wszyscy głodni są. A tak potem będziesz musiała pośpiesznie zwijać tort i ciasta, żeby podać coś do jedzenia. Lepiej spokojnie posiedzieć po obiedzie przy kawce i słodkościach.

Co do szampana jestem za. Jak są inne dzieci to nawet może być jeszcze Piccolo (bezalkoholowy). To zawsze największa radocha dla dzieciaków.
 
A ja jeszcze gości nie zaprosiłam hehehehhe. I tak trzeba będzie przełożyćimprezę na sobotę, bo urodzinki wypadają w srodku tygodnia więc mam jeszcze trochę czasu :-) Ja osobiście nie planuję obiadu, raczej zimne przekąski i słodkości, a imprezka raczej wieczorna koło 17-tej. Mniej zachodu i zmywania. Ja wygdna widać jestem :-p
 
Mai urodzinki przypadaja w czwartek i przełożylismy na sobotę, my robimy o 14 tylko dlatego, ze mam nadzieje, ze jak przyjdzie pora kąpania Majki to juz sobie pujdą, ostatnio jak siedzieli do późna to mała cyrk urzadziła i do 24 nie spała

minia ja tez raczej wygodna jestem i wcale mi sie nie usmiecha to gotowanie i pichcenie, no ale cóz taka rodzinna tradycja i nie ma że boli :-p
 
To ja mam luz, u nas żadnych tradycji w tym temacie :-) Ja tam wolę zrobić zlot wieczorkiem, bo mała chodzi spać o 14, ędzie więc wypoczęta i gotowa na przyjęcie gości. Z wyprawieniem ich do domu nie będzie problemu, po prostu im to powiem :-) Najbliższej rodzinie nie pekam wyjechać z takim tekstem :-) Zresztą moje dziecko potrafi siębawić do 23, to nie problem, a potem grzecznie idzie razem z nami spać :-)
 
U nas imprezka tez przeniesiona na sobotę. Zapraszamy gości na 15.30 bo akurat wtedy wypada koniec drzemki Marcinka. Na ciepło będą kurczaczki w miodzie a poza tym sałatki i zimne przekąski. Potem ciacho. Szampana nie planujemy. Jakoś nie jesteśmy zwolennikami żeby u nas przy dziecięcych imprezach robionych z różnych okazji był jakikolwiek alkohol. Przyjdzie na to czas ....
 
reklama
kurcze a wiecie że ja nie pomyslałam, że Maja akurat o 14 moze spać :-p a to jest raczej bardzo prawdopodobne, ale w sumie to by na dobre wyszło, bo goście akurat zjedliby ten obiad, a jak małaby wstała, to byłby wtedy czas na torta :-)
 
Do góry