reklama
Forum BabyBoom

Dzień dobry...

Starasz się o maleństwo, wiesz, że zostaniecie rodzicami a może masz już dziecko? Poszukujesz informacji, chcesz się podzielić swoim doświadczeniem? Dołącz do naszej społeczności. Rejestracja jest bezpieczna, darmowa i szybka. A wsparcie i wdzięczność, które otrzymasz - nieocenione. Podoba Ci się? Wskakuj na pokład! Zamiast być gościem korzystaj z wszystkich możliwości. A jeśli masz pytania - pisz śmiało.

Ania Ślusarczyk (aniaslu)

reklama

Roczek

ps, pewnie na gł. pisałaś, ale nie mam czasu kurka, napisz jak koncert, jak droga, jak się czujesz??? Strasznie jestem ciekawa co Marcin na drugie bobo? A rodzice? zazdroszczę trochę emocji, chyba zaraz udam się jednak na gł. poczytać, bo pewnie tam pisałaś... :)))
 
reklama
tak jeszcze dodajac apropo spania dzieci i imprez, my w sobote mamy komunie i jesli malemu wypadnie spanie w godzinach mszy to nie zamierzam isc do kosciola, sa dzieci bardzo elastyczne i sa dzieci, ktore po prostu musza swoje przespac i uwazam ze nalezy to uszanowac. druga drzemka wypadnie pozniejszym popoludniem i w zaleznosci od godziny prawdopodobnie siostra z nim wroci do domu na spanie bo tam nie bedzie warunkow do spania a spanie w wozku u niego odpada, no chyba ze po prostu sam padnie....norbert jak niedospi jest masakra, wiec pod tym wzgledem rozumieim rodzicow tej dziewczynki.....
 
ja rozumiem, o tyle, że jeśli mała ma sztywny plan i drzemki o wyznaczonej porze to trzeba to uszanować, ale zrobiłabym jak mówi trasia, zostawiła dziecię w domu, a sama była na czas.. jednak już treść odpowiedzi 'akurat wybrałaś te godziny...' już jest nieładna moim zdaniem... myślę, że jeśli starsze dziecko ma tę jedną konkretną drzemkę to jej przestawienie wcale nie jest łatwe... u nas obsuwy do pół godziny ok, potem masakra! wczoraj byliśmy u lekarza, kolejka, więc badanie wypadło idealnie kiedy mały ostatecznie powinien zaczynać drzemkę... i dał taki popis, że lekarka nie była w stanie go zbadać, na koniec padło nawet stwierdzenie, że oprócz wagi i wzrostu powinni badać ile decybeli dziecko jest w stanie osiągnąć, zgodnie doszliśmy do wniosku, że Kubi byłby w czołówce! także wszystko zależy od dziecka :/ u nas to nie było by wygodnictwo, tylko konieczność, inaczej mój młodzieniaszek skutecznie zmarnowałby Krysi imprezę :(
 
No widzicie Dziewczyny jak to jest... Ja może ma zbyt elastyczne dziecko - jak się Młoda nie wyspała była marudna ale bez scen - a nawet chwila jazdy w aucie jest dobra aby sobie drzemkę uciąć - co było niezastąpione na wakacjach - ale Kasiawilde ma racje odnośnie zorganizowania tego wszystkiego i tzw. grzeczności.
Mlodą na pierwsza niedzielną komunię nie wzięłam, bo wiedziałam, że bym nie ogarnęła się z tematem, na drugą też miałam nie brać, ale gospodyni wyraźnie poprosiła żeby była, dojechałyśmy po 16, poprosiłam o pomoc transportową z auta w obie strony - kieca, obcasy, siedziałyśmy do po 19, i poza małym pawikiem na płytki podłogowe i plastikowe krzesło - ja tym razem ocalałam ;-) - było ok. Bardzo mi się podoba - i chyba tez wyznaję - podejście
Aestimy - oczywiście bez kompletnych szaleństwa, jedzonko musi być podane z tolerancja do 1 h a życie to nie bajka i świat nie bedzie zawsze skakał wokół Młodej. :tak:
Aestima, szkoda że się nie zobaczymy na roczku Młodej :-(, ale okoliczności Was usprawiedliwiają - musimy koniecznie wybrać się w tym roku do zoo w Wawie. Mam potwierdzenie od Madzioolki i właśnie Nutria napisała że przybędzie z BiP :tak: Saffi obiecała dać znać w tym tygodniu, muszę jeszcze Andariel pomęczyć co z nimi. Jak na razie lista prezentów się sprawdziła, nikt jeszcze się nie zdublował :happy2: No i oczywiście jeszcze liczę na Mrsmoon.
 
Ostatnia edycja:
Dziś mi przyszły ozdoby imprezowe, ma być Nutria z BiP, Andariel z Rodzinką, Madzioolka z Mają na 99 % - to tyle jak na razie. :tak:
 
FOREVER--- TERAZ DOSZLAM CO TO TEN bIp !!! MYSLALAM ZE BIULETYN INFORMACJI PUBLICZNEJ :-D:-D

u nas ozdoby tez są :) tylko menu nieustalone i co ja zrobie ?! :szok:


potrzebuje jakiegos przepisu na tort dla młodego
 
ironia ja właśnie robię tort z przepisu trasi, młody niestety nie będzie próbował pewnie żadnego, jak mu dałam doslownie łyżeczkę pierwszego to miał krostki wokół ust przez 3 dni (durna matka!), ale na razie wygrywa ten: Tort brzoskwiniowy, próbowałam też: Tort z białą czekoladą i malinami i jest smaczny, ale bardzo niereprezentacyjny :/ dam znać jak trasiny ;)
 
FOREVER--- TERAZ DOSZLAM CO TO TEN bIp !!! MYSLALAM ZE BIULETYN INFORMACJI PUBLICZNEJ :-D:-D
Ironia ja Cię kiedyś ozłoce za te teksty :-D

Forever ja niestety muszę zrezygnować z udziału w imprezie. Moja teściowa jest niereformowalna pod pewnymi względami ( a tak ja kiedyś chwaliłam) i nie rozumie, ze chciałabym żeby mała miała jakiś kontakt z rówieśnikami itp. Według niej najważniejsi są dziadkowie i spotkania z nimi, tym bardziej ze już wcześniej zapowiadali, że chcą coś dla Werki zorganizować. Masakra, aż szkoda słów, ale to temat na inny watek wiec nie będę już tu smęcić. A bardzo się chciałam z Wami spotkać....
 
reklama
ironia jest na wątku kulinarnym, pierwsza strona, wyszedł bardzoooo smaczny, tylko sama piekłam biszkopt i zapomniałam go nasączyć, więc trochę za sucho ;)
 
Do góry