reklama
Forum BabyBoom

Dzień dobry...

Starasz się o maleństwo, wiesz, że zostaniecie rodzicami a może masz już dziecko? Poszukujesz informacji, chcesz się podzielić swoim doświadczeniem? Dołącz do naszej społeczności. Rejestracja jest bezpieczna, darmowa i szybka. A wsparcie i wdzięczność, które otrzymasz - nieocenione. Podoba Ci się? Wskakuj na pokład! Zamiast być gościem korzystaj z wszystkich możliwości. A jeśli masz pytania - pisz śmiało.

Ania Ślusarczyk (aniaslu)

  • Każda z nas wita styczeń z nadzieją i oczekiwaniem. Myślimy o tym, co możemy osiągnąć, co chcemy zmienić, kogo kochamy i za kogo jesteśmy wdzięczne. Ale niektóre z nas mają tylko jedno pragnienie – przetrwać, by nadal być przy swoich bliskich, by nadal być mamą, partnerką, przyjaciółką. Taką osobą jest Iwona. Iwona codziennie walczy o swoje życie. Każda chwila ma dla niej ogromne znaczenie, bo wie, że jej dzieci patrzą na nią z nadzieją, że mama zostanie z nimi. Każda złotówka, każde udostępnienie, każdy gest wsparcia przybliża ją do zwycięstwa. Wejdź na stronę zbiórki, przekaż darowiznę, podziel się informacją. Niech ten Nowy Rok przyniesie szansę na życie. Razem możemy więcej. Razem możemy pomóc. Zrób, co możesz.
reklama

Roczek tuż tuż...

Status
Zamknięty i nie można odpowiadać.
reklama
Już po roczku :)
Jagoda postanowiła sprawić mamusi prezent i przespała całą noc bez pobudki :)
A potem zaczęło się szykowanie przyjęcia.
Oczywiście sałatki i kurczak ze śliwkami i pełno innych rzeczy do jedzenia.
No i tort. W końcu jednak mama mi zamówiła :) przynajmniej tego nie musiałam robić.
Babcia wzięła Jagodę na spacer, więc mięliśmy trochę spokoju w szykowaniu przyjęcia.
Gości miało być 3, ale oczywiście rodzinka się zwaliła (zawsze można na nich liczyć) i wszystkich było w sumie 13 (o proszę, jaka szczęśliwa liczba – właśnie się doliczyłam). Z czego była kuzynka Jagody, młodsza od niej o 2,5 tyg. i jej miesięczny wujek Antoś :)
Jagódka była super grzeczna i fajnie bawiła się z kuzynką. Wujka olała, bo jednak to jeszcze młodziak ;p
Świeczki na torcie nie zdmuchnęła, za to dobrała się do niego rączkami i trochę sama wyżarła. Na pewno jej smakował :)
A świeczkę zdmuchnęli rodzice.
Najlepszymi prezentami okazały się klocki i cymbałki. Od razu wiedziała, co się z nimi robi. Zdolna bestia :)
A ja się cieszę, że już po wszystkim. Na zorganizowanie przyjęcia mięliśmy jeden dzień, bo dzień wcześniej (wieczorem) wróciliśmy od mojej babci.
Grunt to znalezienie prostych przepisów na proste rzeczy :)


Bardzo dziękujemy za wszystkie karteczki - Jagodzie bardzo smakują ;p
 
Joaka super że już po imprezce.
Mnie ta imprezka jutro czeka i powiem szczerze nie mam pomysły co zrobić do jedzenia.
Tort mamy zamówiony jutro trzeba odebrać.
 
Rybciu to jezscze jeden dzien i wszystkie kwietniowe dzieciaczki skoncza juz roczek:-) :-) :-)
co do jedzenia to moze poszperaj w "jedzonku" na pewno cos ciekawego znajdziesz, ja polecam sałatke z ananasem i groszkiem, jest bardzo szybka i smaczna, nie pamietam która dziewczyna podala ten przepis.
 
Dokładnie jeszcze jeden dzień i nasze dzieciaczki będą już wszystkie roczniakami.
Jak na razie w planie mam do zrobienia sałatkę z torrtelini jest pycha klopsiki z pieczarkami trochę sałatki warzywnej parówki na ciepło i pomysły sie kończą
 
Ja polecam coś czego nie trzeba specjalnie długo kroić.
Najlepiej wszystko z puszek, słoików lub mrożonki.

I duuuużo sosu czosnkowego ;p do wszystkiego :)
 
Joaśka u mnie może być wszystko z puszek słoików tylko nie sosy czosnkowe nie przepadam za czosnkiem.
I wymyśliłam kupie jeszcze z dwa ciasta i coś na ciepło zrobię i koniec.
I tak nie będę mieć dużo gości.
 
U nas po imprezie zostało masę żarcia - człowiek zawsze robi za dużo i potem trzeba to jeść przez tydzień:tak: :tak: :tak: .

A ciasta to w ogóle zapomnieliśmy podać - tylko tort podaliśmy:-D :-D :-D . Mama nie mogła nam potem tego darować a nic nie powiedziała, bo myślała, że nie mamy ciasta i nie chciała nas wprawiać w zakłopotanie:-D :-D :-D .

Ale było takie urwanie głowy z Ingunią, która jest mamncórkiem i ciągle musiałam się nią zajmować i poświecać jej maksimum uwagi, że po prostu zapomniałam. A mój mąż zajmował się kuchnią i też nie pomyślał.

Dobrze, że o torcie sobie przypomniałam zanim goście wyszli:-) :-) .
 
reklama
Status
Zamknięty i nie można odpowiadać.
Do góry