Denerwuje się bo już jutro jest przyjęcie urodzinowe Zuzi mam nadzieję że wszystko się uda :-)
Dzisiaj dowiedziałam się że nie przyjedzie siostra W z mężem bo ich synek zachorował no ale cóż siła wyższa
za to dzisiaj obudzili się chrzestni Zuzi i od rana były telefony w sprawie prezentów
że niby mam szybko powiedzieć co mają kupić
chrzestnym jest mąż siostry W która zawsze się zajmuje tymi sprawami ale bidulka jest na początku ciąży i chyba nie najlepiej się czuje i nie ma do takich spraw głowy więc zasugerowałam szwagrowi że zamówię na allegro jeździk a on mi da pieniądze bo co go będę ciągać po sklepach jeszcze nie wiadomo co by kupił bo początkowo myślał że chodzi mi o chodzik ;-)
chrzestną jest moja siostra zakręcona studentka która oczywiście dopiero dziś się obudziła :-)( to i tak nic bo do spowiedzi przed chrztem Zuzki poszła godzinę przed mszą
niezły mieliśmy z niej ubaw bo była na wszystkich mszach począwszy od 7 rano bo nie mogla złapać księdza
)
i zasugerowałam jej tą zabawkę do kąpieli o której pisałyście bo nie chcę nadwyrężać jej studenckiego budżetu
no chyba że do prezentu dołoży się jej pracujący narzeczony a mój przyszły szwagier to powiedział że kupi tą zjeżdżalnię tyle jeżeli chodzi o prezenty
tort już dzisiaj widziałam i jest ok zrobię zdjęcie
wymyśliliśmy z W że puścimy na projektorze zdjęcia Zuzi od urodzenia aż do teraz
zabierzemy też z pokoju Zuzi dywan ze zwierzątkami zabawki i zrobimy kącik dla dzieci
będzie też muzyka repertuar oczywiście dostosowany do małych imprezowiczów
balony napełnione helem , czapeczki i maski dla dzieci , serpentyny itd a przede wszystkim mam nadzieje że wszyscy będą dobrze się bawić i nie będzie to kolejna drętwa posiadówka