reklama
Kochane chłopaki
Sebastianku - rozrabiako i Kubusiu Meguskowy
Sebastianku - rozrabiako i Kubusiu Meguskowy
Kolorowych snów...
Uśmiechu od ucha do ucha...
Pięknych bajek na dobranoc...
Co dzień nowych przygód...
Butów siedmiomilowych...
Gwiazdki z nieba...
Wspaniałych przyjaciół...
Uśmiechu od ucha do ucha...
Pięknych bajek na dobranoc...
Co dzień nowych przygód...
Butów siedmiomilowych...
Gwiazdki z nieba...
Wspaniałych przyjaciół...
Powiększyło nam się grono 1 - roczniaków o dwóch przystojnych młodzieńców
Wszystkiego najlepszego chłopaki, a mamusiom - gratulacje i cierpliwości żeby dawały radę za urwisami nadążyć.
Spełnienia marzeń życzą Kasia i Zosia
Spełnienia marzeń życzą Kasia i Zosia
nineczka
Fanka BB :)
- Dołączył(a)
- 20 Wrzesień 2005
- Postów
- 2 610
O rany! Zaczyna mnie przerastać ta imprezka
Myślałam, że nie dotacham zakupów do domu z samochodu
Widziałam torcik - jutro odbieramy - śliczny, choć zamawiałam całkiem inny
Dochodzą do mnie wieści o prezentach - do 18tki Hania zabawki już nie dostanie



Dochodzą do mnie wieści o prezentach - do 18tki Hania zabawki już nie dostanie

A mnie wkurzyl ojciec chrzestny malej.Zaprosilismy go 9 grudnia na imprezke malutkiej.I co powiedzial ....czy nie mozna tej imprezki przelozyc na pozniej bo on w sumie to wtedy bedzie swoje urodziny wyprawial

Az sie cala zagotowalam z wscieklosci.Na szczescie moj m z nim rozmawial bo ja to bym mu powiedziala do sluchu. Przyjedzie ale ta jego łaske to sobie moze wsadzic....
Chrzciny tez musielismy kilka razy przekladac bo non stop jemu i jego zonie terminy nie pasowaly. Nie wiem dlaczego sie na niego zdecydowalismy
W sumie to najblizsza rodzina bo to maz mojego m siostry i takie mamy z nimi problemy.Ehh rodzina...



Chrzciny tez musielismy kilka razy przekladac bo non stop jemu i jego zonie terminy nie pasowaly. Nie wiem dlaczego sie na niego zdecydowalismy


potworek.pl
Potworkowa Mama :)
Bo z rodziną to się dobrze na zdjęciu wychodzi, a najlepiej stanąć z boku, zeby można było się wyciąć.
Amen.
Amen.
Zgadzam sie z Toba Inna
A w przyszlym roku ich syn ma komunie i moj m jest ojciem chrzestnym.Zanim przyjedziemy tez wykonam do nich kilka telefonow czy nie uda im sie przelozyc uroczystosci bo termin mi troche nie pasuje
Moze cos zrozumieja;-)

A w przyszlym roku ich syn ma komunie i moj m jest ojciem chrzestnym.Zanim przyjedziemy tez wykonam do nich kilka telefonow czy nie uda im sie przelozyc uroczystosci bo termin mi troche nie pasuje

reklama
Agnes jak ja Cie rozumiem...Wkońcu sami się zgodzili na zostanie chrzesnymi więc wiedzieli,że pewnych rzeczy będzie się od nich oczekiwać
Chrześni małego po kłótni o życzenia się nie odzywają i jeszcze stwierdzili,że to my się na nich obraziliśmy
W styczniu przylatują do Polski, nie wiem czy mam ochote ich widzieć...Ostatnio jak była sama chrzesna to przyszła na godzinke, nie została dłużej choć miała czas i zapraszaliśmy ją na obiad, i nawt mój M stwierdził,że wyglądało to tak jakby nam łaske robiła.NAtomiast jak drugi brat wcześniej jej nie poprosił na chrzesną to była bardzo obruszona.Zachowuje się jak duże dziecko i tyle.
Macie racje, z rodziną to na zdjęciach;-)




Macie racje, z rodziną to na zdjęciach;-)

Podziel się: