reklama
Forum BabyBoom

Dzień dobry...

Starasz się o maleństwo, wiesz, że zostaniecie rodzicami a może masz już dziecko? Poszukujesz informacji, chcesz się podzielić swoim doświadczeniem? Dołącz do naszej społeczności. Rejestracja jest bezpieczna, darmowa i szybka. A wsparcie i wdzięczność, które otrzymasz - nieocenione. Podoba Ci się? Wskakuj na pokład! Zamiast być gościem korzystaj z wszystkich możliwości. A jeśli masz pytania - pisz śmiało.

Ania Ślusarczyk (aniaslu)

  • Czy pomożesz Iwonie nadal być mamą? Zrób, co możesz! Tu nie ma czasu, tu trzeba działać. Zobacz
reklama

Retinopatia

Doskonale Cię rozumiem,mój syn leżał w szpitalu "tylko" 42 dni a i tak strasznie za ni teskniłam (prawie codziennie do niego jeżdziłam-odemnie do Krakowa jest ok. 60 km). Nie martw się jednak, dobrze go tam wybadają i będziecie miec pewność, że bierzecie do domu zdrowego chłopczyka (co nie oznacza że nie będziecie przez najbliższy rok chodzic od sepecjalisty do specjalisty-taki urok wcześniaków). Trzymajcie sie cieplutko! Daj znać jak wyszły mu badania czy juz coś sie dowiecie. Co do jedzenia to mój jadł dobrze ale co stego jak teraz trzeba go strasznie namawiac do jedzenia, a waga 1990 to juz jest ładna. Nawet się nie spostrzeżecie a juz będziecie mieć Pawełka w domku!
 
reklama
SĄ WYNIKI.....Z OCZKAMI RACZEJ W POŻĄDKU, MA KRWIAKI, ALE SIATKÓWKA SIEDZI...MA ZADATKI NA KRÓTKOWZROCZNOŚĆ.....JESZCZE BĘDZIE MIAŁ BADANIA DLACZEGO SŁABO JE NO I PRZETACZANĄ KREW - ANEMIA.
 
Miller trzymam kciuki za maluszka i cieszę sie że z oczkami jest ok co do krwi to moje maleństwo też mialo mieć przetaczaną ale w ostatniej chwili zrezygnowano moja kruszynka wzięła się w garść i miło nas zaskoczyła poprawą wyników ;)
 
no widzisz Twój synuś wzioł się w garść. Co do anemii to chyba kazdy wczesniak a ma. Mój maluch miał 2 razy podawaną krew a po wyjściu miał jeszcze przez pare miesięcy żelazo ale teraz jest juz ok.
 
Agawa
Jestem honorowym krwiodawcą , ale w szpitalu nie chcieli mojej krwi,mówili,że mają już przygotowaną krzyżówkę. Ale fakt,u wcześniaków anemia to "normalka " , tylko zawsze przetaczanie niesie jakies ryzyko.
Mały waży juz 2040 g, ale nie zanosi sie na szybkie wyjście :( , lekarze mówia ,że jeszcze jest niedojżały :( i bardzo sie męczy...
Kasiu K , dziękuje za kciuki, napewno pomagają ;)
 
Miller ważne że maly przybiera na wadze pozatym wygląda na silnego faceta i napewno sobie poradzi ;)
i niech lepiej dojżewa w szpitalu pod okiem lekarzy niż byście się mieli denerwować w domciu tez to przechodziłam ale w zdecydowanie krótszym okresie bo mała była niecałe 3 tygodnie w szpitalu a urodziła się w 35 tygodniu ciąży więc i tak dobrze
wierzę że jeszcze troszkę i będziecie mieli swoją dzidzię w domciu napewno teraz to już bliżej niż dalej tego szczęscia
trzymajcie się i dużo radości z każdego dnia życzę
 
Miller,
Czekać i obdażać pokładami miłości to słodkie Maleństwo!
Pozdrawiam całą Millerową Rodzinkę - trzymamy za Was kciuki....
"Mój Anioł Stróż odmeldował mi się... znaczy się - jest dobrze" :)
 
reklama
Wiem, że się niecierpliwicie, ale najważniejsze że idzie ku lepszemu! Pozdrwawiam całaą Twoja rodzinkę! Pozdrów żone i ucałuj Pawełka. Trzymam mocno kciuki za Waszego synusia.
 
Do góry