reklama
Forum BabyBoom

Dzień dobry...

Starasz się o maleństwo, wiesz, że zostaniecie rodzicami a może masz już dziecko? Poszukujesz informacji, chcesz się podzielić swoim doświadczeniem? Dołącz do naszej społeczności. Rejestracja jest bezpieczna, darmowa i szybka. A wsparcie i wdzięczność, które otrzymasz - nieocenione. Podoba Ci się? Wskakuj na pokład! Zamiast być gościem korzystaj z wszystkich możliwości. A jeśli masz pytania - pisz śmiało.

Ania Ślusarczyk (aniaslu)

reklama

ratunku, co robić!? czyli choroby, lekarstwa, alergie, ulewanka, nietypowe kupki itd.

gordon - jadalne bo to żelatyna spożywcza :) nie wiem czy kojarzysz witamine F ona tez jest w takich żelkach ale dla doroslych ;)


hmm mlody spi juz dosc dlugo a nie jadl od 6,5 g !!!!!!! co to bedzie w nocy !!!!!!
 
reklama
nam naurolog kazał odstawić witaminki k i d3, bo ciemiączką małe i nie ma co przyspieszac zarastania, więc juz od 10 dni nie daje ich Małej
 
ironia witaminkę podaje M. i zawsze zjada całą opróżnioną kapsułkę:) To musi być rozpuszczalne, bo co jak dziecku wpadnie do buzi? A swoją drogą ostatnio wzięło mnie na żelki i zjadłam całą paczkę haribo:)
 
angel a jak sie objawia zapchany kanalik? Mam nadzieje, ze to przepychanie nie jest bolesne.
Co do dokarmiania, niestety tez jestem zmuszona od tygodnia podawac malemu formule ze 2 razy dziennie. Ja uzywam similac sensitive- jest naprawde super, tylko nie orietuje sie czy go mozna dostac w Polsce.

U nas bardzo ropiało jej lewe oczko ale dzisiaj spotkałam dziewczynkę która z kolei bardzo łzawiła.
My jesteśmy już po zabiegu.Nie życzę tego żadnej mamie.Siedziałam pod gabinetem i słyszałam jak moje dziecko wrzeszczy w niebogłosy bo nie pozwolono mi być przy zabiegu.Aż się popłakałam jak słyszałam że ona tak płacze.Z nami było jeszcze trójka innych dzieci też na to przepychanie.Póki co dostaliśmy kropelki do oczu,zobaczymy co będzie dalej,ale rozmawiając z innymi mamami tam w szpitalu to może byc tak że ten zabieg jej nie pomoże i przejdzie jej dopiero gdy sama nauczy się wydmuchiwać nosek :-(
 
Angel oby już z oczkiem Bianki było dobrze, ja poryczałam się na pobieraniu krwi małej, wyszłam z nią na rękach z gabinetu, dałam na korytarzu cyca a że było pusto, zaczęłam jej cicho nucuć aaa były sobie kotki dwa, to aż mężowi łzy w oczach stanęły. Wiem co czujesz...tulam Cię mocno
traschka ja co drugi dzień paczkę śmiejżelków wciągam;-)
 
dziewczyny, co na otarcia skóry stosować?

Szymon ma zdartą skórkę pod paszką i zaszło mu to ropką trochę... początkowo przemyłam wodą przegotowaną, osuszyłam i zasypałam mąką ziemniaczaną. Pomogło na 1 dzień:( teraz znowu zaszło ropką:( Podobny problem mam za uchem, bo Szymek sobie ciągnął za ucho i lekko naderwał skórkę i też ropka nacieka.... w ogóle nie mam pomysłu czym to potraktować?

A na siusiaku ma takie zaczerwienienia... jedno na koniuszku, a drugie pod spodem, tak gdzie się siusiak z moszną łączy. Też sypałam mąką, ale nie pomaga... jakieś pomysły??
 
reklama
Do góry