ratunku, co robić!? czyli choroby, lekarstwa, alergie, ulewanka, nietypowe kupki itd.

[tusenfryd18]

a powiedzcie co może oznaczać śluz w kupce, poza tym jest normalna, kolor itp. ale ten śluz, trochę się zaniepokoiłam

biegunka jest śluzowata ,

ja tez nie myję nawet nie słyszałam o tym żeby myć

 

[mamusia czerwcowa 2011]

ja tez nie myje i nigdy nie słyszałam by myc na szczęście nic się nie dzieje

 

[aneczka1526]

biegunka jest śluzowata

no tak, ale biegunka to by była jak by ciągle robiła kupki a kupki są trzy-cztery razy dziennie, może tak po prostu ma być, w sumie raz się pojawił to może nic takiego

 

[ironia]

aneczka -śluz pojawia sie przy bigunce tak pisze w mojej mądrej ksiazce :-)

a ja przeczytałam co napisała trasia- i myslalm ze jakas jestem niedouczona bo mu nie myje usteczek i wczoraj wyciagnełam jego szczoteczke do dziąsełek i umyliśmy .. dziąsełka i jezyczek..mały aż piszczał z radości i sam otwierał buziaka zeby mu wkładac szczoteczke w sumie 2 3 dni temu zaczeło mu troszke walić z buziolka wiec wieczorne czyszczonko sie przyda

 

[Blusia]

Aneczka, u Ady też czasem śluz w kupce się pojawiał. Przeważnie przy zielonej kupce. A na biegunkę to nie wyglądało. Wydaje mi się, że po prostu zjadłaś coś co Agatce zaszkodziło. Obserwuj czy często się pojawia. Wiem też, że może być oznaką alergii pokarmowej.

 

[mrsmoon]

dziewczyny, pomóżcie!!! nie mamy kupy od niedzieli, do wczoraj nic się nie działo, dziś jest płacz od rana...co zaśnie to budzi się zaraz z krzykiem...nie mogę patrzeć jak się bidula męczy...

 

[ironia]

mrs moon - czopek glicerynowy pogmyrac termometrem zeby sie zwieracze rozwarły, laclulosan - sprawdz czy moze wziasc...masowanie brzuszka, ciepła tetra, herbatki podać żeby kupke popchało ;-) to tyle co ja wiem

 

[traschka]

mrsmoon ja też polecam czopek. Ale widzisz, że mała się pręży? Ten płacz to na pewno przez to? Próbuje zrobić kupkę i jej nie idzie? Marysia ostatnio przez 4 dni nie miała kupki ale nie zauważyłam żeby to ją męczyło. Na piersi ponoć do tygodnia jest OK.

 

[mrsmoon]

trasia wyglada to tak, że siedzi w leżaczku, albo trzymam ją na kolanach, gugamy albo zasypia i nagle zaczyna wierzgać nóżkami i płakać, spina się, nie marudzi tylko od razu w płacz głośny uderza. Przyłożyłam jej ciepły kompres, zasnęła u mnie na klatce i przełożyłam ją na łóżko na brzuszek i na razie śpi. Ale kupy brak...Dałam jej delicol, bio gaię i sab simplex, wypiła 60ml herbatki na trwienie hippa, czekamy....brzuszek też masowałam przy zmianie pieluszki. Z utęsknieniem czekam na powódź w pieluszce i Maję usraną po pachy

 

[traschka]

mrsmoon to podaj jej zwykły czopek glicerynowy. Tylko nie cały, bo to za duże dla maleństwa. Ja odkrajałam połowę. Po co ma się bidulka męczyć skoro można jej pomóc. Powodzenia!