reklama
Forum BabyBoom

Dzień dobry...

Starasz się o maleństwo, wiesz, że zostaniecie rodzicami a może masz już dziecko? Poszukujesz informacji, chcesz się podzielić swoim doświadczeniem? Dołącz do naszej społeczności. Rejestracja jest bezpieczna, darmowa i szybka. A wsparcie i wdzięczność, które otrzymasz - nieocenione. Podoba Ci się? Wskakuj na pokład! Zamiast być gościem korzystaj z wszystkich możliwości. A jeśli masz pytania - pisz śmiało.

Ania Ślusarczyk (aniaslu)

reklama

ratunku, co robić!? czyli choroby, lekarstwa, alergie, ulewanka, nietypowe kupki itd.

Mamusiu, moja też na górnej części klatki ma krosteczki. Nie wyglądają na typowe potówki, ale zauważyłam, że jak troszkę chłodniej się zrobiło to zelżały. Za to dziś był taki upał, że na buźce jej wyskoczyły, od cycania pewnie. Na czółku i brawkach ma takie suche łuski jakby. Pytałam dziś pediatrę o to, to mówiła, żeby smarować i wyczesywać. To łojotokowe zapalenie skóry :/

Jeśli ta skóra jest sucha to spróbuj nawilżać i obserwuj. Jak nie pomoże zawsze można podejść do pediatry, niech zobaczy. Może to uczulenie na coś, proszek/jedzenie.
 
reklama
Mamusiu, moja też na górnej części klatki ma krosteczki. Nie wyglądają na typowe potówki, ale zauważyłam, że jak troszkę chłodniej się zrobiło to zelżały. Za to dziś był taki upał, że na buźce jej wyskoczyły, od cycania pewnie. Na czółku i brawkach ma takie suche łuski jakby. Pytałam dziś pediatrę o to, to mówiła, żeby smarować i wyczesywać. To łojotokowe zapalenie skóry :/

Jeśli ta skóra jest sucha to spróbuj nawilżać i obserwuj. Jak nie pomoże zawsze można podejść do pediatry, niech zobaczy. Może to uczulenie na coś, proszek/jedzenie.

dzieki wielkie bede smarowac i obserwowac może zelży - mam nadzieje...
 
Jak wasze dzieci reagowały po I szczepieniu skojarzonym?
U nas 1 i 2 dzien była markotnośc sennosc, 3 dzien płacz (nie wiem moze kolka przy okazji), a dzis od polnocy NIE CHCE JESC!!! nie ma temperatury, ale drze sie głosno po każdym wypitym mililitrze, wyszlo mi ze od polnocy do 13 godz wypite zostało jakies 120 - 140 ml podawane co jakis czas po trochu, to bardzo mało bo karmienia mam 24, 3, 6, 9 i 12
tak wiec ominela cale 3 posilki po 120 !!!! wciaz spi ! co mam robic? isc na pogotowie bo oszaleje chyba :(((((
 
Ale zbieg okoliczności...właśnie miałam was pytać o taką samą wysypkę. Mała ma taką kaszkę na buźce i na klatce piersiowej. Na pleckach nic, na nóżkach nic. Zauważyłam że robią się czasami czerwone jak mała się wysila np. przy jedzeniu. Ale nie wygląda mi to na potówki, bo potówki są raczej większe i wyglądają jak małe pryszcze. Pediatra kazała mi kąpać małą w nadmanganianie potasu ale sama nie była do końca pewna czy to potówki. Wątpię by było to coś związanego z moją dietą bo mała ma to od kilku dni a ja jadam różne potrawy, więc jeśli coś by jej zaszkodziło to powinno już zejść. Dziewczyny które miały podobny problem pomóżcie, bo pamiętam że temat wysypek już się przewinął.
 
my mieliśmy :tak: długo- bo tak miesiąc się utrzymywała... Na buzialu, potem za uszkami, z czasem za dekolt zeszła. Czasem była czerwona (taki rumień) a czasem zwykła kaszka. Miałam nie jesc nabiału itp. ale nic nie pomagało. Dopiero kiedy olałam sprawę, wróciłam do normalnego jedzenia- wysypka o dziwo zeszła... Ale od kilku dni znów dorobniutka kaszka, tyle że zdecydowanie lżejsza i już nie czerwona...
MI się wydaje, ze to takie trądziki niemowlęce ,rumienie, które samoistnie znikąją. Czytałam, że maluchy mają tendencję do takich wysypek.
Nam pomagało trochę kąpanie w emolium (i przemywanie buziala) i smarowanie kremem oilatum.
 
ja bylam nawet zmalym wczoraj u lekarza w ziazku z ta wysypka, powiedziala zeby na razie nic z tym nie robic tylko obsewrwowac (chyba ze zmienilam kosmetyki ale nic nie zmienialam) powiedziala ze to nie jest moja pokarmowka, kazala odstawic krople na kolke ktora on bierze i powiedziala ze to moze alergia bo ja jestem strasznym alergikiem, aha jeszcze moj ma luzne kupki i dostal leki na to by sie nie odwodnic robi powyzej 5-6 kupek na dzien nie liczac kupek nocnych, no i wczoraj (5 tydzien) ważyłam maleństwo waży 4580 czyli w 2 tyg (waga urodzeniowa 3300 przy wyjsciu ze szpitala 3120 w 3 tyg zycia wazyl 4100) od ostatniej wizyty przytył okolo pol kilo szok i tylko na cycku leci !!! ale w szoku jestem
 
Mati też miał wysypke - pediatra stwierdziła że to trądzik niemowlęcy i do pół roku zniknie. Zaczęłam kąpać we fiolecie i przemywać buźke i po 3 dniach super :-) nie zeszło wszystko ale teraz ma pojedyńcze krostki
 
Wiecie co,ta wysypka chyba znika powoli. Nie wiem od czego tak naprawdę, ale bardzo się cieszę. Wczoraj umyliśmy małą samą wodą, bez dodatku jakichkolwiek płynów i ubrałam ją na noc lżej niż zawsze. Kurcze może ja ją przegrzewam? Ale na moje to nie były potówki. Nie wiem...cud jakiś:-D
 
mamusiacóreczki - ciesze sie ze u Was poprawa i powiem ze u nas tez, ubralam Tymka na noc lzej i juz jest lepiej nie znikla calkowicie ale zostaly tylko pojedyncze krostki a wczesniej ich bylo od groma, tez nie wiem od czego znikło ale sie ciesze ze juz mu lepiej :D
 
reklama
Do góry