reklama
Forum BabyBoom

Dzień dobry...

Starasz się o maleństwo, wiesz, że zostaniecie rodzicami a może masz już dziecko? Poszukujesz informacji, chcesz się podzielić swoim doświadczeniem? Dołącz do naszej społeczności. Rejestracja jest bezpieczna, darmowa i szybka. A wsparcie i wdzięczność, które otrzymasz - nieocenione. Podoba Ci się? Wskakuj na pokład! Zamiast być gościem korzystaj z wszystkich możliwości. A jeśli masz pytania - pisz śmiało.

Ania Ślusarczyk (aniaslu)

reklama

raport medyczny- czyli nasze pociechy u lekarza

reklama
My byliśmy dzisiaj na wizycie kontrolnej z bioderkami.
Pan wybadał Filipa na wylot...kręgosłup, łopatki, nóżki, bioderka...itd.
Na szczęście wszystko OK...

Przestrzegał przed tymi autkami odpychanymi, bo wtedy są nóżki źle ułożone...i żeby zwracać uwagę jak dziecko siedzi...
Zalecał chodzenia na bosaka..i siad po turecku!

Wit D mamy zażywać po kropelce do 2 roku życia bo ciemiączko jeszcze nie zrośnięte.

A no i bardzo zwracał uwagę na porządne obuwie...



a szczepienie mamy 4 sierpnia...
 
Aga nan niestety choroby przeszkodziły.... w lutym oskrzela a zaraz potem ospa... po której trzeba było odczekac ok 3 miesiecy potem znowu był chory a potem pojechalismy na wies gdzie wrrszcie zdrowy wiec w koncu sie udało zaszczepic
 
MamaOlafa - jakoś teraz dopiero zwróciłam uwagę, Twoja córcia w nóżkę była szczepiona? U nas wszystkie szczepienia (oprócz chyba jakiegoś jednego na początku) były w rączkę.
Klaudia - a na tą wizytę kontrolną bioderek to kto Was wysłał i czemu? Były jakieś niepokojące sygnały? My mieliśmy tylko raz robione usg bioderek jakoś na początku, wyszło ok i ten temat więcej poruszany nie był :) Ale najważniejsze, że Fifiemu też wszystko wyszło tak jak należy :)) hehe, kolejny lekarz, który zaleca "bosakowanie" :) Ola jak jest ciepło to innej formy nie preferuje, dobrze, że na spacerach do parku pozwala sobie założyć butki ;)
Aga_q, Madzia - faktycznie spore opóźnienie macie, no ale cóż, różne są sytuacje ;)
 
mamjakty my też byliśmy jak Filip był malutki...i dostaliśmy od lekarza zalecenie zeby sie pokazać jak skończy 1,5 roku. Wpisane w książeczce mieliśmy.Wiadomo co lekarz to inna teoria i praktyka ;-)
Grunt, że wszystko jest w porządku:-)
 
Ostatnia edycja:
My jesteśmy po ostatniej 6w1. Kiepsko to zniosłą, dużo spała, popłakiwała i przez 2 dni była słabiutka, a po tygodniu infekcje złapała taką z katarem. A na odre, świnke, różyczke jeszcze nie szczepiliśmy ale to na własne życzenie oddalamy tą szczepionkę. Może zaszczepimy na jesieni albo na wiosne. Zobaczymy.
 
My mamy szczepić ostatną 6w1 we wrześniu, a pod koniec sierpnia odra-świnka-różyczka, ale u starszaka. U Tusia muszę podpisać oświadczenie, że to ja odwlekam szczepienie, żeby przychodnia nie miała problemów.
 
reklama
mamjakty my wszystkie szczepionki dostalismy w udko tylko tę styczniową w raczkę , mój Olaf był szczepiony dokładnie taak samo - moze u nas takie zwyczaje mają:-) Pozdrawiam serdecznie
 
Do góry