reklama
Forum BabyBoom

Dzień dobry...

Starasz się o maleństwo, wiesz, że zostaniecie rodzicami a może masz już dziecko? Poszukujesz informacji, chcesz się podzielić swoim doświadczeniem? Dołącz do naszej społeczności. Rejestracja jest bezpieczna, darmowa i szybka. A wsparcie i wdzięczność, które otrzymasz - nieocenione. Podoba Ci się? Wskakuj na pokład! Zamiast być gościem korzystaj z wszystkich możliwości. A jeśli masz pytania - pisz śmiało.

Ania Ślusarczyk (aniaslu)

reklama

raport medyczny- czyli nasze pociechy u lekarza

reklama
Może Anihira mi podpowie :) Co mogę podawać Oli, bo coś zaczyna mi pokasływać, do tego z nosa zaczyna się lać :( Z noska to wiem, że odciągać i psikać wodą morską ale na ten kaszelek to jakiś syropek może?
 
mamjakty dopiero siadłam więc nie wiem czy ci się przyda Zależy jak kaszle jeśli na mokro to coś wykrztuśnego Flegamina Mucosolvan Flavamed ale to tak tylko do 16-17.00 Jak na sucho (tak szczekająco od kataru np.) to można Stodal Drosetux Lipomal (na nim piszą że na przeziębienie ale to taki prawoślaz z maliną) Możesz też dać witaminę C trochę Pulmexu albo jakiś olejek na noc (Olbas)
 
Dziękuję dziewczyny!
Wczoraj w końcu nic nie podawałam, tylko ten nosek czyściłam co jakiś czas, wydzielina nie zalega tylko spływa z noska, przy kichaniu sama sobie oczyszczała też. A kaszelek już w ciągu dnia się powtórzył. Zobaczymy jak dziś będzie :tak:
 
A my byliśmy w piątek u arelgologa..Opóźnienie godzinne pani miała:szok::szok::szok:myślałam, że szału dostanę...ale napisała mi zaświadczenie, że Jacuś nadal jest skazowcem i musi dostawać bebilon pepti i to ok, poczym stwierdziłą, że da mu jescze codzinnei zyrtec w kropelkach..i w sumie po co???Jacek na diecie bez mleczniej nie ma żadnych objawów alergicznych..więc po co go od razu lekami przeciwhistaminowymi faszerować?:no:Co myślicie? Ja zapytam oczywiście o to naszego pediatrę, bo kurcze sprawa irytująca....
 
Ja bym tez nie podawała, bo jak miałam do córki, to tylko pani dr kazała podawać, jak miała wysypkę.

A jest możliwość, by Jacka odczulić?? Ponoć w Poznaniu robią coś takiego, jeden mój uczeń 6letni był na czymś takim (jest uczulony np. na ziemniaki, czekoladę i takie tam)
 
Wiesz Pysiu nawet nie dopytywałam o odczulanie, bo skaza białkowa to jednak częsta przypadłość, z której się wyrasta, ja miałam często dzieciaki w przedszkolu i one jeszcze w 3latach skazowe, a w 4latach już bez diety...więc myślę że zaczekam i jak za dwa lata nie przejdzie to będę myśleć co dalej...
 
Od piątku Ola nie jest sobą, nie wytrzymałam i w końcu wczoraj poszłam z nią do lekarza. Ma chore gardło i dlatego ponoć tak sie ślini. Dostała pierwszy w życiu antybiotyk, podobno najlżejszy (Ospamox co 12 h przez 6 dni ) Oprócz tego syrop Clemastinum którego nie daję, nie wiem czy dobrze robię ale na ulotce jest napisane że on jest na alergie :confused:
 
reklama
Kupinosia - u nas też jak Ola zachorowała to Ospamox dostała - tak jak Wy dwa razy dziennie przez 6 dni. Nie wiem jak Wasza Olcia łyka tą zawiesinę, ale u nas były akcje, zwłaszcza wieczorem, bo rano to nawet chętnie przyjmowała. No i my dostałyśmy syrop na kaszel, bo trochę pokasływała. A ten syrop to niby na co lekarka przepisała? Mówiła coś?
Ja się nie znam, może Anihira podpowie ;-):tak:
W każdym bądź razie dużo zdróweczka życzymy!!

Ja nie mogę gardła wyleczyć, co chwilę mnie boli, kłuje, czerwone się robi - masakra :dry:
 
Do góry