Takie krostki moga pojawiac sie sporadycznie, w koncu organizm poznaje nowe jedzonko. Moze to byc tez od srodkow pioracych, moze mala sie przegrzala. Pamietam ze moje chlopaki podczas upalow w lecie mieli rozne takie wysypki- bylo to od ciepla.
Jesli chodzi o smoczki to wyobrazcie sobie ze moje dzieci ich nie zaakceptowaly a K mial na smoczek odruch wymiotny.
Kasiekk trzymam by szybko czad zlecial :-) co do butelek to mimo iz mielismy kupione TT i Avent to u nas sprawdzily sie Lovi. Na poczatku smoczki mini, butelki najmniejsze chyba 150 ml.
A co do glutenu to kaszki ryzowe i kukurydziane go nie maja wiec smialo mozna podawac dziecku. My na poczatku podawalismy te ryzowe, ktore wsypuje sie do mleka modyfikowanego. Teraz uzywamy zamiennie tych, mtore mleko maja w sobie i rozrabia sie je z woda. Gluten wprowadzamy tez w kaszkach- sa kaszki na ktorych pisze, ze pomagaja wprowadzac gluten.
Jesli chodzi o smoczki to wyobrazcie sobie ze moje dzieci ich nie zaakceptowaly a K mial na smoczek odruch wymiotny.
Kasiekk trzymam by szybko czad zlecial :-) co do butelek to mimo iz mielismy kupione TT i Avent to u nas sprawdzily sie Lovi. Na poczatku smoczki mini, butelki najmniejsze chyba 150 ml.
A co do glutenu to kaszki ryzowe i kukurydziane go nie maja wiec smialo mozna podawac dziecku. My na poczatku podawalismy te ryzowe, ktore wsypuje sie do mleka modyfikowanego. Teraz uzywamy zamiennie tych, mtore mleko maja w sobie i rozrabia sie je z woda. Gluten wprowadzamy tez w kaszkach- sa kaszki na ktorych pisze, ze pomagaja wprowadzac gluten.