reklama
Forum BabyBoom

Dzień dobry...

Starasz się o maleństwo, wiesz, że zostaniecie rodzicami a może masz już dziecko? Poszukujesz informacji, chcesz się podzielić swoim doświadczeniem? Dołącz do naszej społeczności. Rejestracja jest bezpieczna, darmowa i szybka. A wsparcie i wdzięczność, które otrzymasz - nieocenione. Podoba Ci się? Wskakuj na pokład! Zamiast być gościem korzystaj z wszystkich możliwości. A jeśli masz pytania - pisz śmiało.

Ania Ślusarczyk (aniaslu)

  • Czy pomożesz Iwonie nadal być mamą? Zrób, co możesz! Tu nie ma czasu, tu trzeba działać. Zobacz
reklama

Przyszle i obecne mamusie :)))

hej laski.:happy2:.wpadłam zeby sie przywitac.:-). niedawno wrocilismy do domu ,latania po urzędach zakupy ...bo po wczorajszej imprezce to tylko światło w lodówce nam zostało..:-Dpoczytam was i pozniej sie odezwe
 
reklama
Ja wam powiem tylko tyle, że karola jest wstrętną niewdzięcznicą i rozrzutną bestią. Mamusia tak sie natrudziła i takie przecudne lumpy przytaszczyła - a ona nie chce!!!!!!!! Toż to szok!!!!!!!!!!
Ps- już rozpalam ognisko...........dawaj to do mnie.......
 
piąteczka pozdrow od nas tez KATY,a co u niej?jakies zmiany na lepsze???

karolina ale masz przeboje z ta tesciowa...ciezko mi cos doradzic bo nie znam waszych relacji zbyt dobrze ale o ile sie nie myle to nie sa najlepsze;-)Moja tesciowa tez mi wpycha mnostwo "slicznych"rzeczy w ktorych dzieci wygladalyby jak STRÓŻ W BOZE CIAŁO,ale zeby nie zrobic jej przykrosci,biore te rzezcy i ukladam na dnie szafy,nieraz jak byly dzieci male to wiedzac ze tesciowa przyjedzie z audiencja,ubieralam je po domu w te łaszki a mamusia sie zachwycala i dumna ze to od niej...hihiih,no ale ja mam bardzo dobra tesciówke,mamy fajne relacje prędzej mój mąż dostanie od niej łomot niz ja-synowa hihi.
 
Asia ja mam taką samą teściową, nieraz straszę męża że poskarżę się mamie to dostanie łomot he he:-p

Karola biedaku moja też swego czasu znosiła zabawki po dzieciach dla Mai, ale ja głęboko na strych chowałam, nie bawiła się rupieciami i przestała dawać:-)

Joanna
a co to za impreza się odbyła?:-)

Piateczko
pozdrów Katy też od nas:tak:
 
Karolciu jak Ci pisałam .Jak dla mnie to wiocha pl :-).Ja mam cudowną tesciową 350 km odemnie :-D:-D:-D ale serio cudowna jest:-)

Mnie brzuch boli jak na owu :baffled::baffled::baffled: a mokro mi :-p oj chyba wiesiołek zaczyna działac :-p
 
karolina to Ci wspolczuje...To moze faktycznie doszczetnie warto spalic te rzeczy:-Dhihiih ,no ciezko nam sie przyzwyczaic do zycia z kims kto ma calkiem inne przyzwyczajenia i poglady niz my...jednak najlepiej od poczatku byc na swoim garnuszku i radzic sobie samemu zeby nie mial kto nam wypomniec.My rok po slubie mieszkalismy u moich rodzicow,ale nie wspominam tego dobrze chociaz baardzo ich kocham,lubia mojego meza ale wtedy nonstop cos krytykowali ze a czemu on tak to robi,a czemu to tak...a ja tak miedzy mlotem a kowadlem,ale na szczescie kupilismy wkoncu mieszkanko i odcielismy pepowine:-DTeraz ja jestem kochana synowa a maz kochanym zieciem,zwlaszcza teraz jak przeprowadzilismy sie do UK i widujemy sie kilka razy w roku i to teraz MY robimy prezenty hihi,jest fajnie.

Roza fajnie ze Tobie tez sie trafiła LUDZKA teściówka:))z taka zyje sie łatwiej:tak:

łosiczko to jeszcze chwila i bedziecie działać:)))trzymam kciukaski za was &&&&&&&&&&&&&&&&&&&&&&&&&&&&&&&&&&&&&&, swoja droga patrzalam na twoj wykres i widzialam ze sprawdzasz szyjke-kurcze ja cos chyba nie umiem....tyle razy probowalam bo ponoc fajnie mozna wychwycic to i owo,ale ja jakas nie kumata jestem hihi..
 
Ostatnia edycja:
Dziewczynki witajcie moje drogie
ja przepraszam że się nie udzielam ale mam mega ciężki tydzień w pracy:( jest ta olimpiada i naszi szefowie postanowili jakiś czas temu wysłać więcej ludzi na urlopy :baffled::angry:bo myśleli że nie będzie ruchu i co się okazało jest ruch jak 150 wyć mi się już chce wszystko mnie boli dzisiaj wylałam na siebie gorącą zupę na szczęście nic nam się nie stało ale z tego wszystkiego zaczęłam płakać i tak ryczałam ponad godzinę nawet mi się rozmawiać już z nikim nie chciało:wściekła/y:ale jeszcze dwa dni i będę cała wasza:tak:bo idę na 2 tygodnie urlopu hurrrrrrra

pozdrawiam was serdecznie i przesyłam dużego buziaka:*:*:*:*:*:*:*:*:**:*:*:*:*:*:*
 
Hej aniu:)))Biedulko umeczysz sie teraz w pracy...no u nas tez hotel mial byc pusty bo wszyscy ponoc do londynu mieli wyjezdzac hahaha a tu du.a:szok:Roboty tyle ze po łokcie jestem urobiona...hotel full mimo kiepskiej pogody...ja przed urlopem juz tez ta robota...odliczam dni,i zaciskam zebiska no i chodze z przyklejonym usmiechem...a szlak mnie trafia na niektorych ludzi..juz wszystko mi na nerwy dziala.A kiedy ty kochana na macierzynskie odchodzisz?bo w anglii jakos 11 tygodni przed rozwiazaniem juz mozna tak?
 
reklama
Asiu idę na urlop od 19 października na dwa tygodnie i potem od 12 listopada macierzyński mam dość!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!! jestem tak przemęczona że nie kontroluje swoich ruchów a rozum się wyłancza
ty tez masz ciekawie:no::wściekła/y::angry: tylko zyski dla tych skur........wsie liczą nic więcej
 
Do góry