axarai
dziecioholiczka......
Karola, a wiesz co moja mama zrobiła, jak się urodził mój pierwszy? Ja sobie przyszykowałam do szpitala taki chabrowy maleńki sweterek i czapeczkę, które sama zrobiłam na drutach, do tego białą cienką czapeczkę pod spód, i piękne liliowe śpioszki od znajomej z Niemiec. I jakie było moje zdziwienie, jak położna przyniosła rzeczy do ubrania dla małego na wyjście, a tam........ wiejski biały wełniany sweter z taką samą czapką, 2 rozmiary za duży, plus jakieś przedpotopowe śpiochy również wełniane
, które to rzeczy dostałam od jakieś kuzynki, i schowałam je na samo dno szafy!! A moja mama powiedziała, że uznała, że.............. za ciemne te rzeczy przyszykowałam, ona uznała, że muszą być jaśniejsze !!!! To tak dla pocieszenia:-)
