reklama
Forum BabyBoom

Dzień dobry...

Starasz się o maleństwo, wiesz, że zostaniecie rodzicami a może masz już dziecko? Poszukujesz informacji, chcesz się podzielić swoim doświadczeniem? Dołącz do naszej społeczności. Rejestracja jest bezpieczna, darmowa i szybka. A wsparcie i wdzięczność, które otrzymasz - nieocenione. Podoba Ci się? Wskakuj na pokład! Zamiast być gościem korzystaj z wszystkich możliwości. A jeśli masz pytania - pisz śmiało.

Ania Ślusarczyk (aniaslu)

  • Każda z nas wita styczeń z nadzieją i oczekiwaniem. Myślimy o tym, co możemy osiągnąć, co chcemy zmienić, kogo kochamy i za kogo jesteśmy wdzięczne. Ale niektóre z nas mają tylko jedno pragnienie – przetrwać, by nadal być przy swoich bliskich, by nadal być mamą, partnerką, przyjaciółką. Taką osobą jest Iwona. Iwona codziennie walczy o swoje życie. Każda chwila ma dla niej ogromne znaczenie, bo wie, że jej dzieci patrzą na nią z nadzieją, że mama zostanie z nimi. Każda złotówka, każde udostępnienie, każdy gest wsparcia przybliża ją do zwycięstwa. Wejdź na stronę zbiórki, przekaż darowiznę, podziel się informacją. Niech ten Nowy Rok przyniesie szansę na życie. Razem możemy więcej. Razem możemy pomóc. Zrób, co możesz.
reklama

Przyszle i obecne mamusie :)))

Marysiu tak, ja mam +1,75 na obu oczach :tak: tzn. niby na obu, bo byłam u takiego średniego okulisty, więc nie wiem ile w tym prawdy, bo nigdy nie miałam takiej samej wady (chociaż cały czas maleje) :cool2: ale dodatkowo zezuję, nie zawsze, ale jak mam zmęczone oczy... :-( i dlatego chciałam zorientować się jak to wygląda odnośnie soczewek, bo słyszałam, że jest możliwość :tak: Wyczytałam, że Pani dr do której idę jest specjalistą od tego, jeżdżą do niej ludzie nawet z nad morza... no zobaczymy, bo nie chce mi się iść w okularach do ślubu :-p nie powiem, lubię okulary, ale wolałabym bez :-) W sumie nie noszę ich non stop, używam raczej do kompa, TV i czytania, choć czasami też założę tak normalnie jak wychodzę, nawet nie najgorzej w nich wyglądam, ale uciążliwe jest parowanie :-) Wadę mam odkąd pamiętam :tak:
A co do przygotowań to mam nadzieję, że nie zamienię Wam forum z Babyboomowego na weselne :sorry2:
 
reklama
Paula a czemu nie ?? Może być i weselne :-) A zespół to podstawa :-) I jedzenie:-) U mnie był dj, ale był fatalny niestety i teraz jakbym jeszcze raz robiła wesele, to jednak zespół by był :-) Ale było minęło, gps na palcu jest, więc nie ma co rozpamiętywać :-) Wysłałam Ci mila ;-)
 
dzień doooobryyy Drogie Panie

u nas szaaaał cciiiiiaaaaał...na zewnątrz BIAŁO!
Ha Ha!!!


Melka generalnie sika na to haha
ale jeszcze ją posadzę na śniegu to może bardziej ją zainteresuje to białe coś :p
a Mati szczęśliwy, w drodze z przedszkola pewnie zaliczymy bitwę śnieżną, bo na sanki, czy bałwana śniegu musi jeszcze dosypać :p

Kate no co jak co ale Ciebie nie da się zapomnieć :-p:-D straszne Cię brakuje :( pamiętam jak tu trafiłam, trzymałaś wszystkich w kupie :) a teraz pusto się zrobiło :(
Paula mam nadzieję że teraz i w górach śnieg już jest :)
co do wesela...fajnie, przecież gadamy o wszystkim, chętnie pogadamy, poczytamy o weselnych przygotowaniach, to taki fajny okres...ja oczywiście nie mogę doczekać się sukienka hihi
rajuśku...dopiero co odliczaliśmy do wesela Dziamy...a teraz proszę, mężatka pełną gębą :p
i na kolejną czekamy :)
Rozia u mnie nieco inaczej, bo to szkoła językowa, więc w wakacje niewiele się dzieje. Mogę sobie dlatego wziąć dłuższy urlop :)
ale fajnie że możesz z małą dłużej posiedzieć :)
żłobek jak przedszkole ma wiele swoich plusów :) tylko oby mała zdrowa była .. :) trzymam kciuki
udało wam się ze żłobkiem państwowym, czy prywatnie? jak to cenowo wygląda?
co do pchacza...ja dostałam od kumpeli po jej dzieciaku i powiem Ci że stoi haha młoda się nim bawi, super, ale chodzić przy nim nie chce, za to za pchacza jej robi fotelik do karmienia:-p z nim to po całym mieszkaniu lata:baffled:
a może siostrzyczka szczeniaczka uczniaczka?
Marysia spokojna Twoja rozczochrana, ja na tableteczkach jadę:-p


co do zimy...ja też ciepłolubna, ale jak mam wybierać, deszcze wiatry zimnooo... to wolę śnieg i mrozik ;)
 
Rozia no skoro nie macie nic przeciwko chwilowym zmianom na weselne tzn. nie takim chwilowym :-D
Wiesz, ja byłam bardzo za DJ, bo mam super znajomego, no ale starszyzna się przybuntowała ;-)
A jedzenie mam nadzieję będzie dobre, bo oni mają karczmę w której jedzonko wyśmienite, także tym również się sugerujemy :tak:
Odpisałam na maila ;-)

Truskafffka wczoraj po 21:00 jeszcze nie było, bo mama dzwoniła i meldowała, a jak dzisiaj to nie wiem :no:
Co do sukienki to ja wiem tylko jedno, że chcę z odkrytymi plecami, nie mam nic z przodu to chociaż tył wyeksponuję hahaha :-D
 
Truskaffka niestety prywatny, ale znaleźliśmy taki z dopłata z UM, więc zawsze to troszkę taniej... Ale zapiszemy też do państwowego, może coś się zwolni...


Paula rozwaliłaś mnie :-D:-D:-D Zaraz sprawdzę :-)
 
Witam i ja

malo mnie bo w pracy taki zapierdziel ze szok momentami nie wyrabiam :(
ale co zrobic , pracowac trzeba.

Lilusia nasza fajna juz jest bardzo rozumna :) az sie boje
skubana nie bardzo pozwala nam na staranka bo od razu sie budzi przyzwoitka :) smiejemy sie z P ze nie chce rodzenstwa hihi ale dajemy rade.

Marysiu jeszcze tutaj gratuluje :*

sorki ze nie odpisze wam ale ciezko po takim czasie cos wyskrobac :(

buziaki dla wszystkich
 
hejka

Katy - miło, że dałaś znak życia... zaglądaj i pisz co u Ciebie.

Liluu - ja w pracy to tak sobie jestem zajęta, ale czasu nie mam na nic za wiele. Albo jakieś sparwy do pozałatwiania, albo "wycieczki" po lekarzach, a przy dzieciakach trzeba mieć oczy wkoło głowy.

Truskaffcia - oj nie bądź taka pewna.... na tabletkach też można, wiesz można zapomnieć, pominąć, poza tym czasami organizm nie toleruje tabletek i mimo ich brania też można zajść.

Paula - zatem przygotowania pełną parą... trzymam kciuki, żeby wszystko udało się porezerwować tak jak to sobie wymarzyliście.

Marysia - gratuluję...?!

Nie pamiętam co komu jeszcze - wszystkie pozdrawiam!!!!
 
Rozia ja dostałam się do szkoły podstawowej jako asystent nauczyciela w klasie przedszkolnej :-)
Marysiu no muszę zrzucić ok 4-5 kg ale chcę więcej bo mam nadwagę ;-)
Paula widzę że przygotowania do ślubu pełną parą :-)
Truskafffka dzięki wielkie;-) wiesz nawet i ja czasami tracę nadzieję tym bardziej że wszystkie już doczekały się dzieciaczków niektóre nawet będą mieć kolejne.....ale staram się postawić do pionu :-)
Lilu zostaje wam cały dom do działań ;-)
Katrina co tam u ciebie?:-) Jak Kubuś ? Pisałam do ciebie dostałaś?




A u mnie w szkole ok dzieciaki są przezabawne:-) ale i uparte:-D , nie wiem czy one się więcej uczą czy ja od nich :-D :-D:-D
 
reklama
KATY - jakos trudno mi uwierzyc ze Ty masz nadwage :confused:
PAULA - dawaj, dawaj co tam masz i pisz nam wszystko tak jak Rozia mowi :)
ROZIA - ciekawe jak mala zareaguje na zlobek, mojej znajomej ie chciala stamtad wracac :-D
KATRINA - co prawda to prawda syneczki sa mamusiowe, choc u nas chyba oboje lgna do mnie wiec czasem mam przesyt :-D ale taki slodki :happy2:
LILUU - a to mala spryciara :-D czuje pismo nosem i czuje sie zagrozona :happy2:
 
Do góry