reklama
Forum BabyBoom

Dzień dobry...

Starasz się o maleństwo, wiesz, że zostaniecie rodzicami a może masz już dziecko? Poszukujesz informacji, chcesz się podzielić swoim doświadczeniem? Dołącz do naszej społeczności. Rejestracja jest bezpieczna, darmowa i szybka. A wsparcie i wdzięczność, które otrzymasz - nieocenione. Podoba Ci się? Wskakuj na pokład! Zamiast być gościem korzystaj z wszystkich możliwości. A jeśli masz pytania - pisz śmiało.

Ania Ślusarczyk (aniaslu)

  • Każda z nas wita styczeń z nadzieją i oczekiwaniem. Myślimy o tym, co możemy osiągnąć, co chcemy zmienić, kogo kochamy i za kogo jesteśmy wdzięczne. Ale niektóre z nas mają tylko jedno pragnienie – przetrwać, by nadal być przy swoich bliskich, by nadal być mamą, partnerką, przyjaciółką. Taką osobą jest Iwona. Iwona codziennie walczy o swoje życie. Każda chwila ma dla niej ogromne znaczenie, bo wie, że jej dzieci patrzą na nią z nadzieją, że mama zostanie z nimi. Każda złotówka, każde udostępnienie, każdy gest wsparcia przybliża ją do zwycięstwa. Wejdź na stronę zbiórki, przekaż darowiznę, podziel się informacją. Niech ten Nowy Rok przyniesie szansę na życie. Razem możemy więcej. Razem możemy pomóc. Zrób, co możesz.
reklama

Przyszle i obecne mamusie :)))

reklama
Lor dzięki :-) ale masz śpiochy, a że Mati tak drzemie to już mnie powala haha mój łobuz definitywnie skończył z drzemkami jak miał 2 lata i 4 miechy:-D
Rozia ale fajnie :-)
Mój Mati był (i jest) taki tancerz, nieraz boki z niego zrywaliśmy jak mały taki ledwo siedzący, a już na boki się bujał jak pingwinek, potem wystarczyło powiedzieć "zrób pingwinka" i od razu tany tany na boki było:-D
Joanna ehhh szkolna rzeczywistość... :/
u mnie też wydatki, książki, komitet, wyprawka aaaaaaa.....
MałaMi :-):-):-):-) super że zajrzałaś, Oskarek do schrupania, zresztą starszy brat też przystojniacha :D
z tą raną po cc to serio ręce opadają...
a teście...łooo matko to nawet cycki opadają do samej ziemi, ale wiesz...kij im w oko
Katrina udany mały tancerz:-D
 
witam i ja. u nas wczoraj gorączka i wizyta u lekarza. no więc idą Olkowi 4 czwórki na raz. dziąsełka juz ma miejscami takie czerwone wręcz bordowe. jak siniaki normalnie. biedak mój. osłuchowo czysty na szczęście.

dzisiaj już katarek jakby mniejszy ale za to kaszelek się pojawił. mam nadzieję że w poniedziałek już pójdzie do żłobka.

lori ale masz grzeczną córusię. pokaż ją nam

katrina gratulacje do Kubusia. teraz ruszy w świat na dobre. a nasz Olek nie chce sam chodzić. tylko raczkowanie lub przy meblach. a myślałam że roczek przejdzie

roszpunka nasz Olek też czasem ma takie akcje że sie buntuje. no i nie słucha wcale. wszystko musi być tak jak on chce. bo inaczej wyje
 
Malami - super że do Nas wróciłaś :) .... to jeszcze ewirut brakuje :-p po takich tekstach teściowej juz bym chyba do domu nie wpuściła:dry: ..... współczuje "dziury" :baffled: ...... ja mam jutro ściąganie szwów przez położną. Mam nadzieje że poczuję ulgę.


pisałam tego posta od godziny 20:00 :errr:

wreszcie jem kolacje i pije herbatke na laktacje, rychlo w czas bo Lilka juz po karmieniu.
 
Lori,super,ze u was wszystko dobrze.jak nie cieszyc sie taka slodka kruszynka :-)

Kartina,u nas to samo,jak nietaz go wezme na rece to sie wyrywa,tak ze malo nie wypadnie... tez mysle,ze to minie. Maksio tez coraz wiecej drepcze.dzis skinczylo sie wielkim guzem na czole :-/

Malami,nie przejmuj sie tesciami, niech se pogadaja.skad taka zlosliwosc? Nie rozumiem...ja karmie i jestem chudsza niz przed ciaza,wlosy juz dawno przestaly mi wypadac i znow wrocily do dobrej kondycji,wiec i u ciebie bedzie dobrze :-) byle ta rana sie w koncu zagoila...

Rozia,twarda badz,niech on pierwszy przyjdzie ;-)
Joanna,nie zazdroszcze tych wydatkow,tu wyprawka,tam ubezpieczenia,komitety... worek bez dna...

Ja sama naprawialam krzeselko,bo tez ceratka sie zniszczyla,ale mam takie drewniane,wiec cerata,zszywacz do drewna i gotowe :-)
 
Dziewczynki pisalam posta i pod sam koniec jak juz wszystkim odposalam to Lilka cos mi nacisnela i caly post szlak trafil:angry::wściekła/y: Lobuziara mala

u nas Lilka tez ma swoj charakterek jak zreszta dobrze o tym wiecie :-D Wiec mysle ze ja tez bede miala niezle cyrki z nia :-p Juz sie boje ,juz teraz potrafi nam "stawiac warunki" a jak ni po jej mysli to ryk na calgo

teraz bidulka ma ten katar nienajgorszy bo caly czas nie leci ale widac ze to plus dwa wychodzace zabki daja sie jej we znaki nawet nocami mi sie budzi i placze

ja mam jakiegos dola przez te moje sprawy :no: I ta jesien mnie dobija


malami czesciej tu zagladaj

lori ja mierze malej tym termometrem microlife w pupie bo mam i do czola i do ucha i na podczerwien i wiecie co wszystkie sa do dupy aaa i jeszcze mam dotykowy tez do du...y
 
reklama
Hej Kobietki!witam juz z domku:)udalo mi sie zladowac aplikacje bb na telefon i teraz chociaz moge jakos normalnie pisac;)Pozdrawiam Was serdecznie i zycze Milego Dnia:*Caluje Wszystkie i lece robic mleko dla Malego,bo juz sie upomina:/no a co,do buntow,to jak na razie jeszcze u nas jest ok,probuje tez stawiac na swoim,ale jak nudzi i sie zaczyna prezyc,to raz na niego warkne i jest spokoj...do dzis ale jak mi sie buntowal,to albo glodny byl,albo kopa byla i pieklo w dupke...a jak mi tak z nudow robi,to najpierw na spokojnie tlumacze,ze przeciez cos musze zrobic,a jak nie pomaga,to warkne wtedy;)ale ogolnie nie mam az takich scen...a zlobka tez sie boje i chorobsk:'(...od wtorku zaczynamy adaptacje w zlobku:'(trzymajcie kciuki prosze,zeby bylo znosnie dla nas obu;)dzis lecimy do pediatry,na wazenie,mierzenie,etc...nastepny bilans w wieku 2 lat:'(Caluje:*
 
Do góry