reklama
Forum BabyBoom

Dzień dobry...

Starasz się o maleństwo, wiesz, że zostaniecie rodzicami a może masz już dziecko? Poszukujesz informacji, chcesz się podzielić swoim doświadczeniem? Dołącz do naszej społeczności. Rejestracja jest bezpieczna, darmowa i szybka. A wsparcie i wdzięczność, które otrzymasz - nieocenione. Podoba Ci się? Wskakuj na pokład! Zamiast być gościem korzystaj z wszystkich możliwości. A jeśli masz pytania - pisz śmiało.

Ania Ślusarczyk (aniaslu)

  • Każda z nas wita styczeń z nadzieją i oczekiwaniem. Myślimy o tym, co możemy osiągnąć, co chcemy zmienić, kogo kochamy i za kogo jesteśmy wdzięczne. Ale niektóre z nas mają tylko jedno pragnienie – przetrwać, by nadal być przy swoich bliskich, by nadal być mamą, partnerką, przyjaciółką. Taką osobą jest Iwona. Iwona codziennie walczy o swoje życie. Każda chwila ma dla niej ogromne znaczenie, bo wie, że jej dzieci patrzą na nią z nadzieją, że mama zostanie z nimi. Każda złotówka, każde udostępnienie, każdy gest wsparcia przybliża ją do zwycięstwa. Wejdź na stronę zbiórki, przekaż darowiznę, podziel się informacją. Niech ten Nowy Rok przyniesie szansę na życie. Razem możemy więcej. Razem możemy pomóc. Zrób, co możesz.
reklama

Przyszle i obecne mamusie :)))

Dzień doberek upalny:) ja nic nie mam do takiego lata ale kurka nie jak musze pracować w słońcu wrrrrrrrrr dziś u mojego brata na wsi(też z stamtąd pochodzę ) jest festyn wiejski i poproszono mnie o zdjęcia olaboga na sama mysl czuje się spocona:) akcja się zaczyna o 14.30 hmmmmmmmm w co by sie ubrać??? a może tak w strój kąpielowy wsadzę swoje sadło hehehe przynajmniej się opalę :)

Lilu zdolna bestyjka z maęłj uciekinierki :* ja z kawą mam tak że uwielbiam ale nie muszę jej pić czasem pije 5 dziennie a czasm kilka dni żadnej jak się złoży.
Rozia- jak tam nocna parapetówa u sąsiadów? grzeczni byli?
Róża no tak wy na urlopiku byliście a ja zapomniałam :) fajnie że odpoczeliście troszkę zawsze to inaczej, a jak Maja zmieniło się coś?
Ewruit- hoooooooop hop nadal 2w1 jak ty bidulko w te upały?
Katarina- dopiero dziś zauważyłam zdj ale te Twoje skarby rosną szooook

miłego dnia kochane lecę pomysleć w co się ubrać :) zeby było względnie chłodno i jeszcze wygodnie :) miłego dzionka
 
reklama
Dziama Ci co robili parapetówkę to akurat byli spokojni,natomiast inni na dziedzińcu troszku imprezowali, ale nie aż tak,żeby się spać nie chciało ;-) No to współczuję dzisiejszej pracy :-(

Roza to fajnie,że odpoczęłaś trochę :-) A jak tam Maja?? Jakies postępy w akceptacji bąbelka??

My po basenie:-) Dziś było super :-) Bianka w ogóle się nie bała, a bylo dużo ludzi :-) Nawet jak woda na nią chlapała, to nic a nic nie marudziła :-) Nawet "śpiewała" :-)

Ale po basenie padła :-)
 
Dzien Dobry

U nas pogoda sie diametralnie zmienila i leje jest chlodno i przyjemnie.
Dzieciaki dopiero wczoraj wyjechaly a ja juz niesamowicie tesknie tak nudno i pustow domu bez nich.
Cyba musze sobie znalesc jakies zajecie bo mi sie doslownie nudzi .....Hmmmm jak to dziwnie brzmi:szok:
 
Hello :-)
Upał niemiłosierny...
Udało mi się na chwilę wejść w pracy
;-) Chyba się od Was uzależniłam :-D Ale teraz to już naprawdę ostatni raz wchodzę przed urlopem :-p


Rozia Katrina LiLuu Dziama Joasiu Roza dziękuję dziewczynki :* mam nadzieję, że dobrze będę się bawiła, a najważniejsze, że z K spędzę trochę czasu
:tak:

Rozia a może kicię kleszcz użarł i stąd to zgrubienie? Zdrówka dla niej
:tak:

Dziama cholero- co za życzenia
:-p Ale nie obraziła bym się w sumie gdyby się spełniły :*

Gingerka witam pięknie i gratuluję
:tak:

LiLuu widać Lily woli swojskie, domowe jedzonko- wie co dobre
:-)

Ewirut długo mamy jeszcze czekać aż Bartuś zdecyduje się wyjść?
:-)


Hihihi mamy skoczków norweskich w hotelu (młodzi tacy, ale oko jest już na czym zawiesić i nawet dobrze wyglądają jak na skoczków
:szok: ) i opalają się cholery na podjeździe przed hotelem... Niby z zimowego kraju, a tak lubią upał- chyba nadrabiają zaległości słoneczne i ładują w siebie witaminę D ile wlezie :-D

Buziaki babulce :*
 
Paula to nie kleszcz, bo kilka takich zgrubien miała, to raz, a dwa to juz drugi raz takie coś ma...

Jabys miała tak mało słońca, to też bys korzystała ;-):-p
 
reklama
tak się dzisiaj ratowaliśmy przed słońcem Zobacz załącznik 574739


te upały zabijają ... nie wiedzialam co ja mam ze sobą robić. W domu można paść trupem, w baseniku lekko woda parowała to powietrze ociupine wilgotniejsze i czasami wietrzyk zawiał, ale tyle co kot napłakał. Jutro podobno ma być cieplej :szok:
 
Do góry