katrina115
Potrójna Mama
czesc Dziewczynki
Czuję się jakby walec po mnie w nocy przejechał. Kuba obudził sie po 2-giej i płakał, chyba było mu za duszno, dopiero jak wzięłam do nas do łóżka (co się nigdy nie zdarza) i mąż otworzył szeroko okno, to po jakimś czasie zasnął. Przeniosłam go wtedy do łóżeczka i juz śpi do teraz. Najgorsze tylko to, że mąż rano musiała wstać (ok. 5.30) bo pojechał do Dublina na lotnisko, zabrać syna, który dziś przylatuje do nas na wakacje. Mam nadzieję, że mu się po drodze nie będzie chciało spać.
Czuję się jakby walec po mnie w nocy przejechał. Kuba obudził sie po 2-giej i płakał, chyba było mu za duszno, dopiero jak wzięłam do nas do łóżka (co się nigdy nie zdarza) i mąż otworzył szeroko okno, to po jakimś czasie zasnął. Przeniosłam go wtedy do łóżeczka i juz śpi do teraz. Najgorsze tylko to, że mąż rano musiała wstać (ok. 5.30) bo pojechał do Dublina na lotnisko, zabrać syna, który dziś przylatuje do nas na wakacje. Mam nadzieję, że mu się po drodze nie będzie chciało spać.