Menu
Co nowego?
reklama
Forum BabyBoom

Dzień dobry...

Starasz się o maleństwo, wiesz, że zostaniecie rodzicami a może masz już dziecko? Poszukujesz informacji, chcesz się podzielić swoim doświadczeniem? Dołącz do naszej społeczności. Rejestracja jest bezpieczna, darmowa i szybka. A wsparcie i wdzięczność, które otrzymasz - nieocenione. Podoba Ci się? Wskakuj na pokład! Zamiast być gościem korzystaj z wszystkich możliwości. A jeśli masz pytania - pisz śmiało.

Ania Ślusarczyk (aniaslu)

  • Każda z nas wita styczeń z nadzieją i oczekiwaniem. Myślimy o tym, co możemy osiągnąć, co chcemy zmienić, kogo kochamy i za kogo jesteśmy wdzięczne. Ale niektóre z nas mają tylko jedno pragnienie – przetrwać, by nadal być przy swoich bliskich, by nadal być mamą, partnerką, przyjaciółką. Taką osobą jest Iwona. Iwona codziennie walczy o swoje życie. Każda chwila ma dla niej ogromne znaczenie, bo wie, że jej dzieci patrzą na nią z nadzieją, że mama zostanie z nimi. Każda złotówka, każde udostępnienie, każdy gest wsparcia przybliża ją do zwycięstwa. Wejdź na stronę zbiórki, przekaż darowiznę, podziel się informacją. Niech ten Nowy Rok przyniesie szansę na życie. Razem możemy więcej. Razem możemy pomóc. Zrób, co możesz.
reklama

Przyszle i obecne mamusie :)))

paula- ooooo to nie ciekawie jak po 12 godz na 8 godzin ciezko wytrzymac na nocce a co dopiero na 12 i jeszcze użerac sie z ludzmi:no: wspolczuje....
A jakiej pracy teraz szukasz:confused: Co bys chciala robic?
 
reklama
Katrina bidulek, ale pewnie już nie pamięta ;-)

Ewirut na razie nie szukam, bo nie wiem czy szukać u K, czy u mnie :no: myślałam nad jakimś biurem, albo biurem podróży, ale to się jeszcze zobaczy ;-) Puki co nie nastawiam się na nic konkretnego- zobaczymy co życie przyniesie :-p
 
Paula - wiesz to jest zaskakujące, ale taki maluch może co nieco pamiętać, tzn. - miesiąc temu miał poprzednie szczepienie (to było w środę), a w czwartek mieliśmy wizytę na ważenie i mierzenie Kubusia - jak weszliśmy do gabinetu, zobaczył obca panią i jeszcze mu ściągnęłam spodenki, to zaczął płakać - chyba sobie kojarzył, a dzis jak zobaczył tą sama siostrę co ostatnio go szczepiła, to tez tak coś chyba czuł pismo nosem... na szczęście następne szczepienie będzie dopiero między 4 a 5 rokiem życia.
 
Paula - tu nie maja białych fartuchów, w jednej przychodni chodza w swoich normalnych (cywilnych ubraniach), a w drugiej maja uniformy czarno-czerwone,
 
Wiesz, to chyba jednak jest lepsze, miej stresujące dla dziecka :tak: Tak mi się wydaje... Mimo wszystko jednak jakoś pamiętają te Panie, które robią im "krzywdę" ;-)
 
Paula - ja to wiem i dlatego moja decyzja była tak, że szczepimy. Nie jest to miłe ani przyjemne, ale na szczęście szybko ból mija.
 
Katrina- a teraz dobrze sie czuje ? zazwyczaj dzieci gorazkuja po szczepiokach a jak Twój KUbuś?:confused:
Paula-Ja polecam mieszkanie razem wtedy dwoje ludzi na prawde sie dociera i poznaje:tak: My przed ślubem mieszkalismy 5 lat razem ze soba, a juz po roku mieszkania mielismy swoje wszystko (kuchnie łazienke itp):tak::-D
 
reklama
Katrina - mam nadziej , ze dzis tez dobrze zniesie szczepionke , bo po co ma sie malenstwo meczyc...
LILuu - Jak tam sytuacja u Ciebie wyglada?
 
Ostatnia edycja:
Do góry