reklama
P
Paula~
Gość
LiLuu biorę od ręki
Idzie góral do ubikacji w górach i pyta:
- Je tam kto?
Słyszy odpowiedz turysty:
- Tu się nie je, tu się sra.
Pan Bóg pyta Adama i Ewę:
- Kto chce sikać na stojąco?
- Ja, ja, ja! - wyrywa się Adam.
- W takim razie dla Ewy pozostaje wielokrotny orgazm.
Zbliża się 10 rocznica ślubu pewnego małżeństwa.
Dzień przed tą rocznicą żona mówi do męża:
- Kochanie może zabijemy świniaka na naszą rocznicę?
Mąż smutno odpowiada:
- Przecież to nie jego wina.
W jadącym autobusie stoi kobieta z nieogolonymi włosami pod pachami i trzyma się za górną rączkę tak, że ma rękę w górze.
Podchodzi do niej wstawiony facet i pijackim bełkotem mówi do niej:
- Proszę pani, a ta nóżka to nie za wysoko?
Idzie góral do ubikacji w górach i pyta:
- Je tam kto?
Słyszy odpowiedz turysty:
- Tu się nie je, tu się sra.
Pan Bóg pyta Adama i Ewę:
- Kto chce sikać na stojąco?
- Ja, ja, ja! - wyrywa się Adam.
- W takim razie dla Ewy pozostaje wielokrotny orgazm.
Zbliża się 10 rocznica ślubu pewnego małżeństwa.
Dzień przed tą rocznicą żona mówi do męża:
- Kochanie może zabijemy świniaka na naszą rocznicę?
Mąż smutno odpowiada:
- Przecież to nie jego wina.
W jadącym autobusie stoi kobieta z nieogolonymi włosami pod pachami i trzyma się za górną rączkę tak, że ma rękę w górze.
Podchodzi do niej wstawiony facet i pijackim bełkotem mówi do niej:
- Proszę pani, a ta nóżka to nie za wysoko?
Ostatnio edytowane przez moderatora:
LiLuu
Szczęśliwa mama ;);););)
- Dołączył(a)
- 30 Grudzień 2011
- Postów
- 3 309
Paula
Hrabia telefonuje do domu:
- Janie, natychmiast muszę rozmawiać z panią hrabiną.
- Chwileczkę, już po nią idę... Jaśnie panie, niestety, pani hrabina znajduje się obecnie w hmmm... intymnej sytuacji z pańskim bratem.
- Jak to? Czy oni są kochankami?
- Obawiam się, że tak, jaśnie panie.
- Janie, w moim gabinecie w biurku znajduje się pistolet. Naładuj go i natychmiast zastrzel oboje!
- Oczywiście, jaśnie panie.Zastrzeliłem zgodnie z pańskim życzeniem, panie hrabio.
- Dobrze. A teraz zrzuć ciała obojga ze skały.
- Z jakiej skały, jaśnie panie?
- Z tej od północnej strony do morza!
- Do jakiego morza, jaśnie panie? Do morza jest ponad sto kilometrów?
- Ehm... Czy to numer 33-44-55?
- Nie, to numer 44-33-55.
- A to przepraszam, pomyłka.
p
Do knajpy wchodzi facet ze strusiem, zamawia u kelnera setę i popitkę.
- Płaci pan 5 złotych i 30 groszy - mówi kelner.
Facet sięga do kieszeni i wyjmuje dokładnie 5,30. Następnego dnia sytuacja się powtarza tylko rachunek za zamówione potrawy wynosi 17,60. Gość znowu sięga do kieszeni i daje kelnerowi odliczoną sumę.
- Jak pan to robi - pyta kelner, że zawsze wyciąga pan tyle ile wynosi rachunek?
- Aj panie - odpowiada gość, złowiłem złotą rybkę i ta przyrzekła mi spełnić dwa życzenia. Poprosiłem, żebym zawsze miał w kieszeni tyle pieniędzy, ile mi potrzeba. No, to teraz, czy kupuję Mercedesa, czy
zapałki, zawsze mam odpowiednią ilość szmalu.
- Ale super - woła kelner zachwycony. A jakie miał pan drugie życzenie?
Facet spogląda smętnie na strusia i mówi:
- Chciałem, żeby wszędzie towarzyszyła mi dupa z długimi nogami.
Hrabia telefonuje do domu:
- Janie, natychmiast muszę rozmawiać z panią hrabiną.
- Chwileczkę, już po nią idę... Jaśnie panie, niestety, pani hrabina znajduje się obecnie w hmmm... intymnej sytuacji z pańskim bratem.
- Jak to? Czy oni są kochankami?
- Obawiam się, że tak, jaśnie panie.
- Janie, w moim gabinecie w biurku znajduje się pistolet. Naładuj go i natychmiast zastrzel oboje!
- Oczywiście, jaśnie panie.Zastrzeliłem zgodnie z pańskim życzeniem, panie hrabio.
- Dobrze. A teraz zrzuć ciała obojga ze skały.
- Z jakiej skały, jaśnie panie?
- Z tej od północnej strony do morza!
- Do jakiego morza, jaśnie panie? Do morza jest ponad sto kilometrów?
- Ehm... Czy to numer 33-44-55?
- Nie, to numer 44-33-55.
- A to przepraszam, pomyłka.
p
Do knajpy wchodzi facet ze strusiem, zamawia u kelnera setę i popitkę.
- Płaci pan 5 złotych i 30 groszy - mówi kelner.
Facet sięga do kieszeni i wyjmuje dokładnie 5,30. Następnego dnia sytuacja się powtarza tylko rachunek za zamówione potrawy wynosi 17,60. Gość znowu sięga do kieszeni i daje kelnerowi odliczoną sumę.
- Jak pan to robi - pyta kelner, że zawsze wyciąga pan tyle ile wynosi rachunek?
- Aj panie - odpowiada gość, złowiłem złotą rybkę i ta przyrzekła mi spełnić dwa życzenia. Poprosiłem, żebym zawsze miał w kieszeni tyle pieniędzy, ile mi potrzeba. No, to teraz, czy kupuję Mercedesa, czy
zapałki, zawsze mam odpowiednią ilość szmalu.
- Ale super - woła kelner zachwycony. A jakie miał pan drugie życzenie?
Facet spogląda smętnie na strusia i mówi:
- Chciałem, żeby wszędzie towarzyszyła mi dupa z długimi nogami.
Ostatnia edycja:
P
Paula~
Gość
Aaaaahahahaahahaha leżę
P
Paula~
Gość
LiLuu w domku na szczęście- wolne dzisiaj Czekam na K, ale będzie dopiero ok. 23:00...
Hej dziewczynki :-)
Nie było mnie wciągu dnia, bo dzis pierogi robiłam w przerwach między zabawą z Bianką :-) A Wam tu widzę dziś wesoło było :-) Uśmiałam się z Was :-)
losiczko dopiero teraz doczytałam.. Jutro ją zmierzę :-)
Dzis mi siostra lustro przywiozła do łazienki i zamontowała ze szwagrem :-) Jeeee :-) W końcu będę się widzieć :-) Chociaż w sumie nie wiem z czego9 się cieszę z taką paszczą
Umyłam sobie lazienkę, więc teraz idę sobie kąpiel ciepłą zrobić, także żegnam się na dziś :-) Jutro też mnie mało może byc, bo ma druga siostra z siostrzeńcem wpaść i koleżanka...
Spokojnej nocki :-) Paula Tobie wręcz przeciwnie ;-) Niech się ziemia trzęsie ;-)
Nie było mnie wciągu dnia, bo dzis pierogi robiłam w przerwach między zabawą z Bianką :-) A Wam tu widzę dziś wesoło było :-) Uśmiałam się z Was :-)
losiczko dopiero teraz doczytałam.. Jutro ją zmierzę :-)
Dzis mi siostra lustro przywiozła do łazienki i zamontowała ze szwagrem :-) Jeeee :-) W końcu będę się widzieć :-) Chociaż w sumie nie wiem z czego9 się cieszę z taką paszczą
Umyłam sobie lazienkę, więc teraz idę sobie kąpiel ciepłą zrobić, także żegnam się na dziś :-) Jutro też mnie mało może byc, bo ma druga siostra z siostrzeńcem wpaść i koleżanka...
Spokojnej nocki :-) Paula Tobie wręcz przeciwnie ;-) Niech się ziemia trzęsie ;-)
losiczka72
Mama 4 chłopaków :)
Dziendoberek :-) :-) :-)
Bilans wczorajszych wariacji moich łobuzów to : 1 raz guzioł na głowie i 1 raz krwotok z nosa po zderzeniu czołowym po wyryczeniu sie i wysmarkaniu godzinę wczesniej do łozka poszli. Dzisiaj siniaki na nosie i czole
A ja wczoraj znalazłam zdjęcie fajnej torebki i nie spałam 3 godz w nocy bo zastanawiałam sie jakie dać kolory :-):-)
Ciąg dalszy pms
Miłego dnia kochaniutkie :-):-):-)
Bilans wczorajszych wariacji moich łobuzów to : 1 raz guzioł na głowie i 1 raz krwotok z nosa po zderzeniu czołowym po wyryczeniu sie i wysmarkaniu godzinę wczesniej do łozka poszli. Dzisiaj siniaki na nosie i czole
A ja wczoraj znalazłam zdjęcie fajnej torebki i nie spałam 3 godz w nocy bo zastanawiałam sie jakie dać kolory :-):-)
Ciąg dalszy pms
Miłego dnia kochaniutkie :-):-):-)
Ostatnia edycja:
Dzień dobry :-)
U mnie piękne słonko świeci:-) Trzeba sie ogarnąć i na spacer do biedronki ruszyć :-)
Miłego dnia :-)
edith...
dla chętnych jeszcze 3 dni
http://www.limango.pl/shop/overview/index.php?cid=7224&catid=26760
U mnie piękne słonko świeci:-) Trzeba sie ogarnąć i na spacer do biedronki ruszyć :-)
Miłego dnia :-)
edith...
dla chętnych jeszcze 3 dni
http://www.limango.pl/shop/overview/index.php?cid=7224&catid=26760
Ostatnia edycja:
reklama
Witajcie
U mnie maly od rana maly koncert robil ale juz spi od godziny
A tak po za tym co u nas dzis ide na 2h do pracy a pozniej ogladac mieszkanie moze cos wynajmiemy
A CO do pracy prosze o kciuki bo chyba sie uda i bede pracowala ale za to bedzie mnie mniej bo praca w godzinach 5:20 wiec przed 5 musze wyjsc no i do 13:30-14 a potem druga zmiana do 22 bedzie ciezko bo maz pracuje od 18 do 5 ;/ ale moze kuzynka nam pomoze a wieczorem moj brat ale to tylko z 3-4 razy w tyg a ja bede pracowala 6 dni w tyg co 2 tydzien 7 dni ;/ no ale kaska bedzie jak cos
U mnie maly od rana maly koncert robil ale juz spi od godziny
A tak po za tym co u nas dzis ide na 2h do pracy a pozniej ogladac mieszkanie moze cos wynajmiemy
A CO do pracy prosze o kciuki bo chyba sie uda i bede pracowala ale za to bedzie mnie mniej bo praca w godzinach 5:20 wiec przed 5 musze wyjsc no i do 13:30-14 a potem druga zmiana do 22 bedzie ciezko bo maz pracuje od 18 do 5 ;/ ale moze kuzynka nam pomoze a wieczorem moj brat ale to tylko z 3-4 razy w tyg a ja bede pracowala 6 dni w tyg co 2 tydzien 7 dni ;/ no ale kaska bedzie jak cos
Podziel się: