reklama
Forum BabyBoom

Dzień dobry...

Starasz się o maleństwo, wiesz, że zostaniecie rodzicami a może masz już dziecko? Poszukujesz informacji, chcesz się podzielić swoim doświadczeniem? Dołącz do naszej społeczności. Rejestracja jest bezpieczna, darmowa i szybka. A wsparcie i wdzięczność, które otrzymasz - nieocenione. Podoba Ci się? Wskakuj na pokład! Zamiast być gościem korzystaj z wszystkich możliwości. A jeśli masz pytania - pisz śmiało.

Ania Ślusarczyk (aniaslu)

  • Każda z nas wita styczeń z nadzieją i oczekiwaniem. Myślimy o tym, co możemy osiągnąć, co chcemy zmienić, kogo kochamy i za kogo jesteśmy wdzięczne. Ale niektóre z nas mają tylko jedno pragnienie – przetrwać, by nadal być przy swoich bliskich, by nadal być mamą, partnerką, przyjaciółką. Taką osobą jest Iwona. Iwona codziennie walczy o swoje życie. Każda chwila ma dla niej ogromne znaczenie, bo wie, że jej dzieci patrzą na nią z nadzieją, że mama zostanie z nimi. Każda złotówka, każde udostępnienie, każdy gest wsparcia przybliża ją do zwycięstwa. Wejdź na stronę zbiórki, przekaż darowiznę, podziel się informacją. Niech ten Nowy Rok przyniesie szansę na życie. Razem możemy więcej. Razem możemy pomóc. Zrób, co możesz.
reklama

Przyszle i obecne mamusie :)))

reklama
Lori no fajne te pościele tylko dla chłopaka ...... :-D ja zamówiłam własnie taką TRIO (ZESTAW 3 ELEMENTOWY) BACTERIOSTATIC kolekcja TROPICAL ISLAND firmy FERETTI | Sklep internetowy Bajkowachatka wózki dla dzieci , łóżeczka, foteliki samochodowe, kojce, leżaczki, akcesoria niemowlęce, meble dla dzieci, krzesełka do karmien

a w sklepie kosztuje 199 :szok: wiec troszkę oszczędziłam ;) a w dotyku super :tak:

no i kupiłam butelke i recznik i oczywiscie bodziak i połspiochy :-D

normalnie szał ciał :tak:

kurka głowa mi pęka :wściekła/y:
 
Małami - ha ha jak otworzyłam linka to padłam, dokładnie taką samą miał właśnie Mati! Ola tez będzie w niej spała :-)

Paula - a to blisko mnie ;-)
 
Marta pościel super :tak: widzę, że zakupy udane :-)

Lori a skąd jesteś? Bo chyba gdzieś mi umknęło :zawstydzona/y::sorry2:

Dziewczyny dobijcie mnie, na 16:00 idę do pracy :baffled:

edit.:

Lori
;-)
 
Ostatnio edytowane przez moderatora:
witam po spacerku

roszpunka jeśli chodzi o karmienie piersią to pomału będę kończyć. jak wróce do pracy to tylko na noc cycuś będzie i mam nadzieję w wakacje skończymy. teraz Olek już co raz więcej je. od wczoraj już mięsko dostaje, żółtko, skończyliśmy ekspozycje na gluten więc może zacznę też chlebek mu podawać. tylko boje sie aby sie nie zaksztusił

rano już od 2 miesiecy dostaje kaszke, potem mleko, obiad, mleko i wieczorem butle. dzisiaj kupiłam kleik ryżowy i mu zageszcze na noc mleko moze dłużej pośpi

a maksiu na huśtawce wymiata. siedzi już sam? musze tez od brata przywieźć huśtawkę może Olas też polubi chociaż on jeszcze nie siedzi. tzn jak go posadze to chwilę się utrzyma i bęc

no a jak poigoda sie utrzyma to w weekend wyciągnę spacerówkę

a śpiworek super. musze na jesień też taki nam sprawić

młody domaga się obiadu więc wpadne później

paula nie załamuj się. miłej pracy
 
Agnes, to u nas jest podobny rozkład dnia. Rano kaszka, cyc, obiad, cyc, deserek/owocek i cyc na dobranoc. Ciekawe czy Oluś łatwo się pogodzi z rozstaniem z maminym mleczkiem. Ja też latem chciałabym zakończyć i wykorzystać do tego ten wyjazd, nowe miejsce, nowe atrakcje. Ale wydaje mi się, że może być ciężko.:-( Huśtawa na pewno się Olusiowi spodoba.
Maksio sam siedzi ładnie, bawi się na siedząco ile mu się podoba. Ale sam jeszcze nie siada. Leniuch z niego jeśli chodzi o zdobywanie nowych umiejętności. Wszystko robi żeby jak najmniej się wysilić;-):-)
A siedzieć się nauczył w przeciągu paru dni. Na początku bardzo się przewracał, a za chwilę podpieranie miał już opanowane do perfekcji. U was na pewno też tak będzie.

paula, witaj w klubie, ja też się dzisiaj będę kisić, bo tłumaczenie muszę skończyć i też nie skorzystam ze słoneczka. :crazy:

malami, śliczna ta pościel!
 
reklama
roszpunka myślę że będzie mu ciężko rozstać się z cycusiem. mnie chyba też. no ale w sierpniu idziemy na wesele do mojej kuzynki i już nie chciałabym karmić. poza tym w ciągu dnia to chyba łatwo mu będzie z niego zrezygnować. teraz juz tez nie mam aż tyle pokarmu. w nocy tylko mam duzo a w dzień malutko. poza tym w dzień chętnie je obiadek czy deserek. na noc to wygoda bo jakbym miała co 2 godziny robić mleko to bym wymiękła.

u nas w ciągu dnia cyc jest bardziej pk to aby Olek zasnął bo skubany inaczej nie umie, chyba że na spacerze w wózku. i tu się boję jak to będzie jak wrócę do pracy. butla będzie musiała go uśpić. ale chciałabym aby jak jest zmęczony po prostu ladował w łóżeczku i zasypiał. uczymy się tego ale zawsze i tak na cycu się kończy. cóż moja wina tak sie nauczył i teraz cięzko to zmienić

póki co zjadł pół obiadu na więcej nie miał ochoty i go połozyłam. włączyłam rybki w karuzeli, leży i oglada. może zaśnie chociaż wątpię. już słysze jak tam zaczyna gadać
 
Do góry