reklama
Forum BabyBoom

Dzień dobry...

Starasz się o maleństwo, wiesz, że zostaniecie rodzicami a może masz już dziecko? Poszukujesz informacji, chcesz się podzielić swoim doświadczeniem? Dołącz do naszej społeczności. Rejestracja jest bezpieczna, darmowa i szybka. A wsparcie i wdzięczność, które otrzymasz - nieocenione. Podoba Ci się? Wskakuj na pokład! Zamiast być gościem korzystaj z wszystkich możliwości. A jeśli masz pytania - pisz śmiało.

Ania Ślusarczyk (aniaslu)

  • Każda z nas wita styczeń z nadzieją i oczekiwaniem. Myślimy o tym, co możemy osiągnąć, co chcemy zmienić, kogo kochamy i za kogo jesteśmy wdzięczne. Ale niektóre z nas mają tylko jedno pragnienie – przetrwać, by nadal być przy swoich bliskich, by nadal być mamą, partnerką, przyjaciółką. Taką osobą jest Iwona. Iwona codziennie walczy o swoje życie. Każda chwila ma dla niej ogromne znaczenie, bo wie, że jej dzieci patrzą na nią z nadzieją, że mama zostanie z nimi. Każda złotówka, każde udostępnienie, każdy gest wsparcia przybliża ją do zwycięstwa. Wejdź na stronę zbiórki, przekaż darowiznę, podziel się informacją. Niech ten Nowy Rok przyniesie szansę na życie. Razem możemy więcej. Razem możemy pomóc. Zrób, co możesz.
reklama

Przyszle i obecne mamusie :)))

reklama
Liluu - na wątku czerwcówek jedna z dziewczyn też miała taki problem z córeczką, każdy spacer to był krzyk. Ale małej to przeszło. Teraz bardzo lubi spacerki.
 
witam. wczoraj wieczorem chciałam coś skrobnąć ale oczywiście jak ja siadłam do kompa to Olek się obudził

myslałam że lepsza nocka bedzie wczoraj tak ładnie było słoneczko świeciło wiec spędziliśmy chyba z 4 godziny na powietrzu Olek pospał, pozwiedzał i co i nic. dzisiaj zafundował pobudke o 5.15. a w nocy co 2 godziny. ja już nie wiem o co kaman.

teraz od pół godziny leży na macie i bawi się w najlepsze. a ja padam na pyszczek

roszpunka tez myslę juz nad przejściem do spacerówki. młody w głebokim już się nudzi bo mało co może podziwiać

lori w nocy głównie ja wstaje. bo mąż i tak cyca nie da. czasem w weekend jak Olek wstanie weźmie go do drugiego pokoju a ja mogę pospać godzinkę. ale i tak mam deficyt snu straszny. jak wrócę do pracy to będzie masakra

ale od czerwca jak m będzie miał wolne i siedził z Olkiem nie ma zmiłuj on wstaje a ja śpię

liluu nie wiem co ci poradzić z wózkiem bo my nie mamy takiego problemu. może jak na spacerówkę się przesiądziecie to będzie lepiej

a u nas Olek co raz bardziej ruchliwy. kręci sie z pleców na brzuch i z powrotem choć teraz gorzej mu wychodzi z brzucha na plecy. a w sumie wcześniej tylko tak umiał. no i hit Olek jak się go podciągnie za rece to wstaje na nogi :szok: czy to nie za wcześniej? jeszcze siedzieć nie umie dobrze a już na nogi wstaje.

wpadne później. może książe padnie koło 9 to się z nim jeszcze położe
 
Hajka :-)

Lilu to Ci mała niedobrota hehehe tak płakac ale coz trzeba czekac az sie przyzwyczai :-D

Lori hehe no to tez juz czujesz kopniaki ,super :tak:

Losiczko ja tam wierze w takie sny mi zawsze cos sie przytrafiło jak zeby sie sniły :baffled:

Rozia i jak goście??????



ilonko ja wiem ze kawusia i sniadanko do łozeczka to Ci pasuje ale mogłabys sie pokazać tu :-D


Paulus gratki dla K za umowę :tak: nareszcie co :D



Ja mam plan na dzis ruszyc na zakupki...ale zobaczymy bo sobota i niedziela przelezana bo brzuch sie napinał :crazy:

a dziś wiosna
images
 
Dzieńdoberek :-) :-) :-)

Lilu mam pytanko ??? A wózek jak masz ustawiony ? Tzn mała Was widzi czy nie ??? Mój Kuba jak nas widział to było ok jak miałam rączkę przełożoną że patrzył przed siebie to był ryk :baffled: Oj kochana daje Wam popalić mała księżniczka :sorry2:


Martuś czekam za paczusią jeszcze nie doszła :-(

Ilonko jak tam moje kwiatuszki ;-) Jak sie czujesz tak wogóle ???

Roszpunko a ja cały czas myślę ........o torebeczce ;-)

Joanno dolinka zakopana :-)

Agnes mój Kuba mając 6 miesięcy wstał sam kiedy ja szykowałam mu butlę :szok: a przerażające było to że łóżeczko było jeszcze wysoko bo siedzieć dobrze nie potrafił .A moja mina to była taka jak go zobaczyłam :szok: :szok: :szok:

Marysiu , Katrino :-)

A ja mam małego stresa :-( Jutro odbiór aparatu i już widzę jak zmuszam syna zeby go nosił :baffled: W środę wizyta u psycholog szkolnej :-( cosik mój synek rozrabia w szkole i niestety będzie badany czy nie ma czasami Adhd :-( :-( :-( i jeżeli zapytacie czy ma jakikolwiek objaw tej choroby ( a w sumie nie wiem czy to choroba ) to ma 90% :-:)-:)-( teraz to sie nasiliło i wolę go w końcu zdiagnozować. Jak nie urok to sraczka jak to mówią :baffled:

Wiosna w końcu za oknem. Dzisiaj zakopuję zimowe buty , kurtki puchowe wymieniam garderobe na wiosenną :-)nareszcie :-).

Jak mi sie uda pokaże Wam niedługo mój nowy projekt :-) i to nie będzie torebka :-D


Miłego dnia kochane :-):-):-)
 
Witam

Katrina
Madzia przy tobie to jak siostra a nie córka a Alinka i Kubuś słodziaki :)

Roszpunka
mój Antek te nie chce z niekapka pić i myślałam nad tym 360 ale dziewczynom na czerwcówkach się nie sprawdzał więc się ciągle zastanawiam. A śpiworek super ,nam się bardzo sprawdził w spacerówce.

Agnes to normalne,że mały ciągnie na nóżki,dzieci mają silne nóżki.

Teraz co u nas. Antek na szczęście lepiej ma jeszcze katar i kaszelek,ale już nie gorączkuje. No i najważniejsze zaczął mówić mama i to świadomie :-D:-D:-D i trzymany za rączki chodzi:-D:-D:-D,taki był osłabiony a tyle postępów :). Werka właśnie poszła do kontroli,a ja ................ od 3 dni w łóżku wczoraj byłam na pogotowiu, bo w nocy zemdlałam i już w końcu nie wiedziałam czy to od gorączki czy co, no ale lekarz stwierdził,że osłuchowo czysto,że muszę wyleżeć i mam brać tylko pyralginę na zbicie temperatury i przepisał syrop na kaszel LEVOpront (naprawdę skuteczny no ale prawie 30 zł buteleczka) tylko tak się zastanawiam bo dziś jak kaszlę to mnie cała klatka piersiowa boli. Dawno nie miałam kaszlu i nie pamiętam czy tak ma być.A zasłabnąć mogłam od leków w połączeniu z oslabieniem, pewnie za dużo brałam bo chciałam szybciej wyzdrowieć.
Mama do mnie przyjeżdza pomóc mi przy małym i mąż jak nie pracuje też spisuje się na medal.
Buziaki dla wszystkich.
 
Ostatnia edycja:
Lilu, ale wypasiona fura.:tak: Ciekawe czy Lily też będzie takiego zdania. U nas kochana było to samo, jak nie spał to ryczał. Do teraz zdarza mu się że się obudzi i płacze. Dlatego też przesadziłam go do spacerówki, żeby miał lepsze widoki na świat i jest o niebo lepiej. U was na pewno też tak będzie. A jak pozbędziemy się kombinezonów to już w ogóle będzie git.

agnes
, mnie nie pytaj co się robi Olusiowi, bo Maks robi tak samo. Dziś obudził się po 3 i postanowił nie spać. Gadał sobie, bawił się. Dopiero po 4 usnął.
Co do spacerówki to na prawdę jest różnica. Tak samo można położyć na płasko lub posadzić w zależności od potrzeby. Teraz będzie coraz cieplej, więc dzieciaki nie będą marzły.
Kiedy masz zamiar odstawić Olusia od cyca?

Losiczko, u nas znów odwrotnie,jak mały jedzie przodem do kierunku jazdy to bardziej zadowolony. Nie myśl kochana o torebce już, zostaje u mnie i tyle :tak: :*
Kurcze, to niedobrze, że mały ci rozrabia... zobaczymy co powie specjalista.

Violu, ja też się zastanawiam i nie wiem czy warto. W sumie to nie jest jakiś mega drogi, koło 30 zł, ale jak ma skończyć tak jak butelki i niekapek u nas, to nie wiem czy jest sens.
Dobrze, że Antoś lepiej. Teraz zadbaj o siebie!


M zamontował małemu huśtawę, i teraz mamy nową atrakcję, a radochy co niemiara. Na fb jest zdjęcie:-D
 
reklama
Cześć laski :)

u mnie znowu dzisiaj cudne słoneczko


Marysia - not o udanej impreski ... zostawilam Ci wiadomość na grupie bo nie daje mi to spokoju ;-)

luluu
- tak tak czytalam że od 6 miesiecy no ale na logike to raczej musi umieć siedzieć:-p .... pamietam że na lutówkach tez była taka agatka co wózka niecierpiała i problem sie rozwiązał jak nauczyła sie chodzić. Wtedy spacerki były ekstra :-)

Agnes - ja bylam z mężem dogadana że on wstaje do 3 w nocy a ja po 3. Dzieki temu każdy mógł sie troche wyspać. Nawet jak ja karmilam cyckiem to on wstawał, brał go, lekko mnie przebudzał na śpiąco przystawialam, ale on go pobudzłą żeby nie zasypiał, później z nim chodził do odbicia, zmieniał pieluche etc. Chyba dla tego to przetrwałam.

Losiczka - jestem bardzo ciekawa nowego projektu :tak:

Viola - dobrze że z Antosiem lepiej, ale pamietaj że o siebie kobito też musisz dbać. Nie dobrze że boli sie klata ak kaszlesz bo to nie najlepszy objaw. Mnie tak bolało przy zapaleniu płuc.

Roszpunka - taka huśtawka na hakach w przejsciu? Mati miał taką u dziadków i uwielbiał :tak:
 
Do góry