reklama
Forum BabyBoom

Dzień dobry...

Starasz się o maleństwo, wiesz, że zostaniecie rodzicami a może masz już dziecko? Poszukujesz informacji, chcesz się podzielić swoim doświadczeniem? Dołącz do naszej społeczności. Rejestracja jest bezpieczna, darmowa i szybka. A wsparcie i wdzięczność, które otrzymasz - nieocenione. Podoba Ci się? Wskakuj na pokład! Zamiast być gościem korzystaj z wszystkich możliwości. A jeśli masz pytania - pisz śmiało.

Ania Ślusarczyk (aniaslu)

  • Każda z nas wita styczeń z nadzieją i oczekiwaniem. Myślimy o tym, co możemy osiągnąć, co chcemy zmienić, kogo kochamy i za kogo jesteśmy wdzięczne. Ale niektóre z nas mają tylko jedno pragnienie – przetrwać, by nadal być przy swoich bliskich, by nadal być mamą, partnerką, przyjaciółką. Taką osobą jest Iwona. Iwona codziennie walczy o swoje życie. Każda chwila ma dla niej ogromne znaczenie, bo wie, że jej dzieci patrzą na nią z nadzieją, że mama zostanie z nimi. Każda złotówka, każde udostępnienie, każdy gest wsparcia przybliża ją do zwycięstwa. Wejdź na stronę zbiórki, przekaż darowiznę, podziel się informacją. Niech ten Nowy Rok przyniesie szansę na życie. Razem możemy więcej. Razem możemy pomóc. Zrób, co możesz.
reklama

Przyszle i obecne mamusie :)))

reklama
Pamela głowa do góry w końcu i dla ciebie zaświeci słoneczko :tak:
Ilonka może zrobimy głosowanie czy Losiczka ma zostać w tej tabelce czy nie :-D:tak:
 
Aloha :-)

Podpisuję listę obecności
:elvis::rofl:

Violu dziękuję ślicznie :*

Ilonko
wyniki będą jutro, ale nie dam rady odebrać, bo pracuję cały dzień, tak więc załatwię to w piątek przed wizytą u ortodonty- mam nadzieję, że wszystko będzie OK., bo jeśli nie to jakoś nie mam planu…
:confused: poza tym, że koniecznie będę musiała iść do ginekologa, żeby jakoś zadziałał :tak:
Kurcze, jak doczekam się kiedyś dzieciątka, to chciała bym takiego grzecznego Pawełka :-p bo My z „tatusiem” straaaszne śpiochy jesteśmy :zawstydzona/y::-D

LiLuu jestem po nocce i właśnie niedawno się wybudziłam
:-)

Losiczko jak tak czytam o tych Twoich kluchach i wzruszeniach to muszę stwierdzić, że ja jestem taka sama beksa- ryczę o byle co hahaha dużo mi nie potrzeba
:-D

Pamela w piątek dam znać jak najwcześniej dam radę, bo K przyjeżdża więc sama rozumiesz
:blink: ale postaram się jak najszybciej odezwać :tak:
Nie smutamy!!!!! :*

Buziaczki dla wszystkich Mamusiek i Dzieciaczków :*:*
 
witam.

u nas troszkę lepiej. ale jeszcze całkiem ok też nie jest. oczka jeszcze takie szkliste ale dzisiaj już bez płaczu i marudzenia. spał mi 3 godz. teraz wstał in póki co się bawi. więc mam nadzieję że idzie na lepsze.

dzisiaj nie udało mi się tego moczu zebrać. ale jutro już muszę zawieść. jak mam to zrobić? dzisiaj obudził się o 6 założyłam mu woreczek ale nie chciał siusiać. o 7 się zbuntował bo był śpiący i głodny. zaczął płakać więc ściągnęłam to paskudztwo dałam cycusia i spał do 9. a potem juz nie próbowałam bo i tak bym nie dała rady zawieść do 10 do laboratorium

macie jakis pomysł jak zmusić młodego do siusiania na zawołanie?

pamela ty nam się nie dołuj. będzie ok. ja w to wierzę
 
DZień dobry dziewczynki :-)

losiczko my kobiety chyba tak mamy,że sie po prostu wzruszamy :-) bo ja też ryczę przy każdej okazji :-)


agnes biedny ten Twój synuś :-( Miejmy nadzieje,że go nie rozłoży zupelnie...

Katrina a co u Ciebie ??

Pamelka nie smutaj się :-) Najważniejsze,że m nie jest oporny i chce sie przebadać... Dla pocieszenia powiem Ci,że my mieliśmy wyzanczoną datę badania mojego m na czwartek, a we wtorek zrobiłam test i okazało się,że jestem w ciąży i do badania nie doszło ;-)


Bianka wycałowana od cioctek :-)

Miłego dnia i spokoju dla dzieciaczków :-)
 
Rozia - w zasadzie nic szczególnego się nie dzieje i nie wiem o czym Wam pisać. Alinka ma od jutra dwa dni wolnego (mam nadzieję, że uda nam się przeżyć). Kuba ma teraz fazę, ze wszystko tylko z mamą i mama musi być widoczna przez cały czas, inaczej jest płacz ze łzami. Obcy są BEEE! Czyli życie!
 
ja juz jestem po wizycie :-)

pęcherzyk ładny, krwiak się wchłania , juz ma inna konsystencje, taki drugi etap, jest mniejszy. Wszystko na dobrej drodze.
Dzidziolina tak się ruszała że aż sie mu popłakałam na tej kozetce :sorry: Fikała w każdą stronę, machała rękami i nogami. Nie mogłam sie napatrzeć. Serducho mocno bije
Z kolejnych pozytywnych informacji to dostałam skierowanie na zrobienie państwowo badań genetycznych ze względu na poronienia nawykowe.

i oczywiście foto mojej gwiazdeczki bo pozowała pięknie do zdjęć :-)

 
reklama
Lori moje gratulacje Kochana !!!! Teraz już musi być tylko dobrze !!! :tak: Nawet nie wiesz jak się cieszę :-) A córeczka piękniutka :*
 
Do góry