Dzień dobry :-)
Sylwus no ja na szcęście w ogole nie czuję sie ocięzała :-) fakt, z łóżka trudniej jest mi sie trochę podnieść iwolniej chodze niz zwykle,m ale tak, to jest git:-) Nawet stopy mi jakoś nie puchną szcególnie... Tylko czasami i to tak delikatnie tylko :-) Także w takiej ciąży to ja mogę śmigać :-) A co do tego strachu, to jak rozmawaim z kobietami, które juz rodziły, to wszystkie mówia,że bardziej sie boja, bo juz wiedzą czym to pachnie ... ja też sie troche boje,m ale moje mysli teraz są dość mocno pochłoniete mieszkaniem, więc nie mam na szczęście duzo czasu na myslenie o porodzie :-) A Ty czyjesz juz jakieś oznaki porodu, czy nie ??
Miłego dnia Gwiazdy :-)
Sylwus no ja na szcęście w ogole nie czuję sie ocięzała :-) fakt, z łóżka trudniej jest mi sie trochę podnieść iwolniej chodze niz zwykle,m ale tak, to jest git:-) Nawet stopy mi jakoś nie puchną szcególnie... Tylko czasami i to tak delikatnie tylko :-) Także w takiej ciąży to ja mogę śmigać :-) A co do tego strachu, to jak rozmawaim z kobietami, które juz rodziły, to wszystkie mówia,że bardziej sie boja, bo juz wiedzą czym to pachnie ... ja też sie troche boje,m ale moje mysli teraz są dość mocno pochłoniete mieszkaniem, więc nie mam na szczęście duzo czasu na myslenie o porodzie :-) A Ty czyjesz juz jakieś oznaki porodu, czy nie ??
Miłego dnia Gwiazdy :-)