reklama
Forum BabyBoom

Dzień dobry...

Starasz się o maleństwo, wiesz, że zostaniecie rodzicami a może masz już dziecko? Poszukujesz informacji, chcesz się podzielić swoim doświadczeniem? Dołącz do naszej społeczności. Rejestracja jest bezpieczna, darmowa i szybka. A wsparcie i wdzięczność, które otrzymasz - nieocenione. Podoba Ci się? Wskakuj na pokład! Zamiast być gościem korzystaj z wszystkich możliwości. A jeśli masz pytania - pisz śmiało.

Ania Ślusarczyk (aniaslu)

  • Każda z nas wita styczeń z nadzieją i oczekiwaniem. Myślimy o tym, co możemy osiągnąć, co chcemy zmienić, kogo kochamy i za kogo jesteśmy wdzięczne. Ale niektóre z nas mają tylko jedno pragnienie – przetrwać, by nadal być przy swoich bliskich, by nadal być mamą, partnerką, przyjaciółką. Taką osobą jest Iwona. Iwona codziennie walczy o swoje życie. Każda chwila ma dla niej ogromne znaczenie, bo wie, że jej dzieci patrzą na nią z nadzieją, że mama zostanie z nimi. Każda złotówka, każde udostępnienie, każdy gest wsparcia przybliża ją do zwycięstwa. Wejdź na stronę zbiórki, przekaż darowiznę, podziel się informacją. Niech ten Nowy Rok przyniesie szansę na życie. Razem możemy więcej. Razem możemy pomóc. Zrób, co możesz.
reklama

Przyszle i obecne mamusie :)))

reklama
Marysiu no pewnie, że tak :tak:
Ja twierdziłam, że skoro na święta nie było śniegu, to już w ogóle nie musi padać :-D ale jak dzisiaj tak fajnie przybieliło, to aż miło się na serduchu zrobiło ;-)
 
Ja tez sie witam porannie:D
weekend nalezał do mało udanych ale coz .....procz nie ciekawej atmosfery w domu dopadły mnie jakies rewolucje zołądkowe i brzuch zrovił sie normalny


u mnie w centrum szaro ,buro i ponuro,marzec juz bym chciała


Pozdrawiam
 
witam i ja poniedziałkowo.a ja Wam zazdroszczę śniegu!!! u mnie szaraweczka,słonce sie wychyla zza rogu...a ja marzę o śnieżnej bieli chociaż jeden dzien!niestety tutaj gdzie mieszkam nie pada,rok temu posypało lekko pół dnia i tyle,w tym roku zero.trzeba wyżej w góry jechać...
 
reklama
dzień doberek :) równiez witam się u progu nowego tyg i melduję że u mnie pogoda wręcz idealna jak na zimę. Wczoraj przysypało a dziś lekki mrozik więc nie ma ciapy - tak lubię :)

U mnie 12 dc i nadal czerwono.... podobnie miałam w lipcu ale wtedy to myślałam że przemęczenie i upały no ale mam powtórkę z rozrywki wrrrrrrrrrrrrrrrrrrrrrrr! Mam nadzieje że w tym marcu przebadają postawią diagnozę i będzie luzik:) Takie marzenie to maj2013 ślub sierpień zafasolkowanie a maj2014 rodzenie :) marzenia są niekaralne.

co u was jak po weekendzie? i jak nasze chorowitki????? masakra jest wszyscy wokół chorzy- ja zapobiegawczo biorę cosik żeby mnie nie rozłożyło


edit. i zapomniałam o najważniejszym Lori bardzo sie cieszę i zaciskam z całych sił kciuki o happy end :) poczecie w takim czasie to musi być dobrze :)
 
Ostatnia edycja:
Do góry