reklama
Forum BabyBoom

Dzień dobry...

Starasz się o maleństwo, wiesz, że zostaniecie rodzicami a może masz już dziecko? Poszukujesz informacji, chcesz się podzielić swoim doświadczeniem? Dołącz do naszej społeczności. Rejestracja jest bezpieczna, darmowa i szybka. A wsparcie i wdzięczność, które otrzymasz - nieocenione. Podoba Ci się? Wskakuj na pokład! Zamiast być gościem korzystaj z wszystkich możliwości. A jeśli masz pytania - pisz śmiało.

Ania Ślusarczyk (aniaslu)

  • Czy pomożesz Iwonie nadal być mamą? Zrób, co możesz! Tu nie ma czasu, tu trzeba działać. Zobacz
reklama

Przyszłe i obecne mamusie z Bielska-Białej i okolic :)

Śliczne to imię. Ja też nie znam żadnej Laury, jeszcze trochę muszę męża pomęczyć i się zgodzi:-) Ale wiesz co dziś nie jest modne może być za parę lat i tak może pojawić się wysyp Laurek. Jeszcze Blanka i Milenka mi chodzi po głowie.
No i byłam dziś u gin i rozwarcie dalej na jeden palec, więc nic się nie zmieniło,a ja już naprawdę chciałabym urodzić bo te ostatnie dni wyczekiwania są najgorsze zwłaszcza jak ktoś jest taki niecierpliwy jak ja. Jak nic się nie będzie działo to 14 idę do szpitala na wywołanie, wymarzone walentynki.... w zasadzie termin mam we wtorek także mogę spokojnie urodzić, także trzymajcie kciuki. A maleństwo już tak nisko że przy każdym ruchu mam wrażanie że to już.
Pozdrawiam przyszłe mamusie
 
reklama
witam
mogę się wbić???
Co prawda ja jeszcze w lesie ze swoja kropeczką w porównaniu do was :-) Ale jestem z Bielska i wasze rady na pewno bedą bezcenne i że u mnie wszystko pójdzie dobrze:tak:
 
Pieszczoszka ja najmocniej ruchy małej czułam w 8 i do połowy 9 miesiąca,wtedy też najbardziej urósł mi brzuch(w 8 mies ale powiększa się aż do teraz:-)) Wtedy to kopniaki były takie mocne zwłaszcza po żebrach że aż czasami krzyknęłam z bólu, czasami tak mnie w jedno miejsce kopała,że na drugi dzień tak mnie bolał brzuch,że autentycznie nie mogłam się podnieść z łóżka, ale tyle miała siły moja niunia, teraz ruchów jest dużo mniej i to jest takie wiercenie i przesuwanie się bardziej ale cóż maleństwo ma malutko miejsca. Teraz za to czuje ją bardzo nisko i aż czuje jak ta główeczka tak na mnie napiera, takie napięcie.
Dzisiaj śledziłam losy Madzi jestem wstrząśnięta, biedny mały aniołek,na dzisiaj już odwołali poszukiwania.
 
reklama
Pieszczoszka ja najmocniej ruchy małej czułam w 8 i do połowy 9 miesiąca,wtedy też najbardziej urósł mi brzuch(w 8 mies ale powiększa się aż do teraz:-)) Wtedy to kopniaki były takie mocne zwłaszcza po żebrach że aż czasami krzyknęłam z bólu, czasami tak mnie w jedno miejsce kopała,że na drugi dzień tak mnie bolał brzuch,że autentycznie nie mogłam się podnieść z łóżka, ale tyle miała siły moja niunia, teraz ruchów jest dużo mniej i to jest takie wiercenie i przesuwanie się bardziej ale cóż maleństwo ma malutko miejsca. Teraz za to czuje ją bardzo nisko i aż czuje jak ta główeczka tak na mnie napiera, takie napięcie.
Dzisiaj śledziłam losy Madzi jestem wstrząśnięta, biedny mały aniołek,na dzisiaj już odwołali poszukiwania.

genialnie czytac takie opisy :-) A wiec bedzie dziewczynka? super:-) A historia Madzi to cos niesamowitego i przetazajacego
 
Do góry