Puk puk puk :-) No to jestem i ja
Aelcia- a cóż to za ataki paniki? :-(
Co tam kochane u Was słychać wszystkich?
Witam Cię, stęskniłam się. Wiecznie zapominałam do Ciebie napisać smsa, przepraszam :-(
A mam ataki paniki po ciąży, długa historia. Czas mnie po prostu psychiatrycznie leczyć.
witaj kochana ;-)truskawciu ;-) maz mi wlasnie knedle z truskawkami przyniosl z pracy a na moje szczescie niunia na pomidory uczulona a na truskawki nie nic jej nie jest ;-) ide do kuchni niedlugo wroce ale jak tu tak milo to wogle niechce mi sie do meza isc ;-P
Oooo knedliczki! Ja też kcem :-)
A co Amelci wyskakiwało po pomidorach?
co do sucharków to nie chciało mi się robić kanapki bo ten brzuch mnie bolał, zrobiłam herbatki a w łapę wpadły mi suchary więc wpitoliłam trochę widocznie dobrze mi zrobiły bo poprawiło się i brzuch mnie aż tak nie bolał :-) a potem wcięłam kalafiorka z bułeczką tartą i chlebkiem przed samym wyjazdem a potem fast food
teraz doczytałam uważnie .... Wiktor ma ząbka aaaa Gratulację jak przechodzi ząbkowanie daje Wam w kość ???
Wiesz ja sucharki wpierniczałam, choć ich nie nawidzę jak mnie mdliło w ciąży hihi
A Wiktor ma 2 zęby, przechodzi lekko, uśmiechnięty, gadający, popyla mi po podłodze, już cwaniak przy meblach chodzi :-)