reklama
A ja znowu chyba wolała bym być w 2 miesiacu im blizej tym sie gorzej czuje i bardziej boje a jak pomysle o bolu i całym zamieszaniu tu licz skurcxze tu sie pakuj a tu jeszcze zejdz z 4 pietra do samochodu do szpitala i wogole to mi sie juz nie chce wcale :-);-)panikara ze mnie jakich mało
MrsF spotkanie z połozna mam przełozone na piątek zapytam o klasy rodzenia bo szczerze mówiąc nie mam pojecia o oddechu podczas porodu i pewnie sie zamotam,i raczej to nie jest jedyna kwestia której nie czaje. Dziekuje za linki i za wszystko :-)
Kurcze nawet jakbym miała te 4,5tys to chyba bym sobie darowała a u Ciebie jak męzus płaci to korzystaj kochana ze wszystkich ,,atrakcji'' za taka kase powinnas sobie prywatnego masazyste zamówic:-);-)
Fajnie jak widze takie listy to smiac mi chce troszke bo laski jak na wakacje sie pakujemy:-) z tego co mi powiedzieli jesli wszystko bedzie ok to ja zostane w szpitalu 6h po porodzie,a jesli cc to 2-3dni wiec ja wyskocze z małą torbą
Befatka, ciesze sie ze spotkanie z lekarzem poszlo ok! oby tak dalej. :-)
Smiesznie ze wspomnialas masazyste, bo tez jest w pakiecie, ale Rod powiedzial ze sam chce masowac ;-)
Co do porodu to ja tez jestem w szoku ze juz po 6h chca wypuszczac do domu! W moich szpitalach (i tym prywatnym i panstwowym) powiedzieli ze przynajmniej przez 24h beda monitorowac czy wszystko ok z mama i dzieckiem (czy karmienie piersia idzie ok etc). A jak cesarka to minimum 3-4 dni trzeba lerzec na obserwacji.
Asze i Sabincia, widze ze skurcze ciagle macie i to chyba gorsze niz wczesniej?! Mi przeszlo wczoraj po poludniu ale potem wrocilo wieczorem i dzisiaj znowu. Niedawno dzwonilam do szpitala tlumaczac co sie dzieje i kazali mi sie zjawic na badanie. mam nadzieje ze wszystko bedzie ok bo to dopiero by byla katastrofa jak by male chcialo juz wychodzic!
Secasia, dzieki za info o aluminium, tez gdzies czytalam ze w salate, jak i truskawki jak w gabke wszyskie chemikalia wsiakaja. a wiesz moze co z tymi rakotworczymi parabenami? czytalam (chyba w jakims artykule w pismie medycznym taty) ze przez skore tez sie wchlaniaja i potem przekazuje sie je dziecku z mlekiem..? Nie wiem juz w co wierzyc, mam nadzieje ze przy drugim dziecku bedzie latwiej bo jak sie jest takim zielonym jak ja to sie czlowiek ciagle stresuje. Ostatnio tu wyszly kolejne 'straszace' raporty ze kofeina moze spowodowac wczesny porod (chociaz jeszcze do niedawna twierdzili ze do 2-3 filizanek kawy to ok! ), wiec ja juz nawet czekolade ograniczylam, moj glowny jedzeniowy 'pocieszacz'...
MrsF No skurcze sa i bolą i wcale mi sie to nie podoba bo niezamierzam jeszcze rodzic stanowczo za wczesnie troche głupie pytanie ale czy Tobie przy tych skurczach tez pojawiła sie obwitsza wydzielina tzn wiecej upławów ? sama nie wiem czy mam jechac do szpitala czy nie w sumie mama mówi ze ona tez tak miała ze nic sie niedzieje ze poprostu moj ogranizm sie szykuje ale no nie wiem sama...
MrsF No skurcze sa i bolą i wcale mi sie to nie podoba bo niezamierzam jeszcze rodzic stanowczo za wczesnie troche głupie pytanie ale czy Tobie przy tych skurczach tez pojawiła sie obwitsza wydzielina tzn wiecej upławów ? sama nie wiem czy mam jechac do szpitala czy nie w sumie mama mówi ze ona tez tak miała ze nic sie niedzieje ze poprostu moj ogranizm sie szykuje ale no nie wiem sama...
Sabincia, ja tez sie zastanawialam co robic bo w pracy mi mowia ze to normalne i ze to braxton hicks (co sie zupelnie nie zgadza), mama troche panikuje no i w koncu dziewczyny na forum mnie przekonaly ze lepiej to sprawdzic jak bedzie sie przedluzalo. A moze zadzwonisz chociaz do szpitala i wytlumaczysz co sie dzieje i ze skurcze nie przechodza i sa bolesne? Widze ze termin masz tylko 2 dni przed nami wiec wydaje mi sie ze dla nas takie skurcze 'przygotowawcze' to zdecydowanie za wczesnie, szczegolnie ze to nie sa braxton hicks tylko ciagle bole okresowe (przynajmniej w moim wypadku).
Co do wydzieliny to wydaje mi sie ze rzeczywiscie troche wiecej ale znowu nie wiem czy to zle czy normalne (bo podobno im blizej porodu tym wiecej). Najlepiej to sprawdzic, po co masz sie martwic Ja uciekam z pracy kolo 4-tej i lece do szpitala.
Befatka1982
Entuzjast(k)a
MrsF ale zgadłam z Tym masazystą heheh.... Męzus widze przezywa chyba bardziej poród jak Ty;-)Fajnie za to mój powtarza spoko mała jeszcze czas i strasznie mnie tym irytuje tak bo ja juz panikuje.
Co do wyjscia ze szpitala to tak mi wczoraj doktorka powiedziała ze jak nie bedzie komplikacji poród w miare normalny karmienie ok to tylko 6 godzin a na 2 dzien z rana nawiedzi mnie połozna i pomoze w tym z czym sobie nie radze.
Moja polska ginka widząc moje cycuchy powiedziała zebym sobie laktator kupiła i nakładki do karmienia bo mam małe sutki (prawie wcale) i moge miec problemy z karmieniem, bo dziecie nie bedzie mogło cyca chwycic.Wiec jeszcze zobaczymy jak bedzie z tym wyjsciem i cycoleniem.
Co do wyjscia ze szpitala to tak mi wczoraj doktorka powiedziała ze jak nie bedzie komplikacji poród w miare normalny karmienie ok to tylko 6 godzin a na 2 dzien z rana nawiedzi mnie połozna i pomoze w tym z czym sobie nie radze.
Moja polska ginka widząc moje cycuchy powiedziała zebym sobie laktator kupiła i nakładki do karmienia bo mam małe sutki (prawie wcale) i moge miec problemy z karmieniem, bo dziecie nie bedzie mogło cyca chwycic.Wiec jeszcze zobaczymy jak bedzie z tym wyjsciem i cycoleniem.
Czarodziejka
Fanka BB :)
Moja polska ginka widząc moje cycuchy powiedziała zebym sobie laktator kupiła i nakładki do karmienia bo mam małe sutki (prawie wcale) i moge miec problemy z karmieniem, bo dziecie nie bedzie mogło cyca chwycic.Wiec jeszcze zobaczymy jak bedzie z tym wyjsciem i cycoleniem.
myślę , ze nie koniecznie musisz sie tym tak sugerowac poniewaz nie jedna kobieta z np. plaskimi brodawkami normalnie karmila i nie bylo problemu z przystawieniem dziecka.
jesli jednak mialabyś faktycznie z tym problem kup sobie nawet juz dzis "Niplette" Aventu...cos co wyciaga brodawki i robi to juz na trwale...sadze ze urządzonko godne polecenia!!!
Marteczka23
Fan(ka)
Bafatka to może pomoc faceta wystarczy a nie koniecznie urządzonkoniech potrenuje suteczki.
A ja dzisiaj dowiedziałam się paru rzeczy odnośnie szpitala gdzie będziemy rodzic.200zł poród rodzinny i osobna sala lae są dwie i jak będą zajęte to i tak znalazlabym się w tej"wspólnej".No a jakby męża nie było to nie wiem czy jest sens to brać.Chociaż ponoć nie widać bo są takie jakby boksy,no ale pewnie słychać.No i znieczulenie zewnątrz oponowe jest za free i położnej nie bierze się swojej tylko jedna drugiej powie,że dla tej osoby to specjalny nadzór i luzik,można jej wtedy ewentualnie w ramach podziękowania coś tam"odpalić";-).
A wszystkie zamierzacie rodzic w tym szpitalu gdzie jest wasz gin?
A ja dzisiaj dowiedziałam się paru rzeczy odnośnie szpitala gdzie będziemy rodzic.200zł poród rodzinny i osobna sala lae są dwie i jak będą zajęte to i tak znalazlabym się w tej"wspólnej".No a jakby męża nie było to nie wiem czy jest sens to brać.Chociaż ponoć nie widać bo są takie jakby boksy,no ale pewnie słychać.No i znieczulenie zewnątrz oponowe jest za free i położnej nie bierze się swojej tylko jedna drugiej powie,że dla tej osoby to specjalny nadzór i luzik,można jej wtedy ewentualnie w ramach podziękowania coś tam"odpalić";-).
A wszystkie zamierzacie rodzic w tym szpitalu gdzie jest wasz gin?
reklama
Marteczka23
Fan(ka)
Niekat ja wyprałam pościel i rożek bo to ma bezpośrednią styczność ze skórą i śmierdziało"nowością",a ochraniacz i wypełnienie przejechałam żelazkiem z parą i już nie śmierdzi a i lepiej wygląda.
A no i dzisiaj znowu się nie spakowałam bo goście byli a póżniej prasowałamA może celowo to odwlekam;-)mąż mi się karze już pakowac bo może go nie byc i kto mi podowozi rzeczy:-(
A no i dzisiaj znowu się nie spakowałam bo goście byli a póżniej prasowałamA może celowo to odwlekam;-)mąż mi się karze już pakowac bo może go nie byc i kto mi podowozi rzeczy:-(
Podziel się: