G
gość _199
Gość
Tak jak pisałam wyżej, synek jest zdrowiutki.Dziękuję,znajdę to forum i poczytam. A jak u was skończyła się wasza historia?
Po porodzie badali mu serduszko, ale wszystko okej, teraz ma już 9 miesięcy i rozwija się bardzo szybko.
No i u nas były jeszcze skrócone kości udowe, więc kolejny marker typowy do ZD, potem nadrobił, i teraz ze wzrostem jest ponad siatka centylową.