Nanya
(Samo)dzielna Mama
- Dołączył(a)
- 18 Styczeń 2008
- Postów
- 1 397
Witajcie :-)
Widzę, że dawno nie było nikogo nowego...
Rozwiodłam się ponad rok temu, ale samotną mamą jestem dłużej. Mam dwoje cudownych urwisów, pomoc rodziców i przyjaciół, mieszkanie i pracę, więc nie jest tak źle. Czasem jednak chce się wyć ze zmęczenia i tej bezsilności, że praktycznie wszystko jest na mojej głowie.
Mam nadzieję, że przyjmiecie mnie do swojego grona.
Widzę, że dawno nie było nikogo nowego...
Rozwiodłam się ponad rok temu, ale samotną mamą jestem dłużej. Mam dwoje cudownych urwisów, pomoc rodziców i przyjaciół, mieszkanie i pracę, więc nie jest tak źle. Czasem jednak chce się wyć ze zmęczenia i tej bezsilności, że praktycznie wszystko jest na mojej głowie.
Mam nadzieję, że przyjmiecie mnie do swojego grona.