reklama
Forum BabyBoom

Dzień dobry...

Starasz się o maleństwo, wiesz, że zostaniecie rodzicami a może masz już dziecko? Poszukujesz informacji, chcesz się podzielić swoim doświadczeniem? Dołącz do naszej społeczności. Rejestracja jest bezpieczna, darmowa i szybka. A wsparcie i wdzięczność, które otrzymasz - nieocenione. Podoba Ci się? Wskakuj na pokład! Zamiast być gościem korzystaj z wszystkich możliwości. A jeśli masz pytania - pisz śmiało.

Ania Ślusarczyk (aniaslu)

  • Każda z nas wita styczeń z nadzieją i oczekiwaniem. Myślimy o tym, co możemy osiągnąć, co chcemy zmienić, kogo kochamy i za kogo jesteśmy wdzięczne. Ale niektóre z nas mają tylko jedno pragnienie – przetrwać, by nadal być przy swoich bliskich, by nadal być mamą, partnerką, przyjaciółką. Taką osobą jest Iwona. Iwona codziennie walczy o swoje życie. Każda chwila ma dla niej ogromne znaczenie, bo wie, że jej dzieci patrzą na nią z nadzieją, że mama zostanie z nimi. Każda złotówka, każde udostępnienie, każdy gest wsparcia przybliża ją do zwycięstwa. Wejdź na stronę zbiórki, przekaż darowiznę, podziel się informacją. Niech ten Nowy Rok przyniesie szansę na życie. Razem możemy więcej. Razem możemy pomóc. Zrób, co możesz.
reklama

Przeczytałam / obejrzałam POLECAM

Właśnie zastanawiałam się, czy czytałam coś Joy Fielding - czytałam "Ulica Szalonej Rzeki" - faaajne:-)Pearson nie czytałam.
 
reklama
Kasiu jezeli podobałą Ci się jej ostatnia książka (bo "Ulica szalonej rzeki" to u nas najnowsza) to myślę że starsze spodobały by Ci się jeszcze bardziej - wg mnie lepsze np
Brakujący element Wybierz wydanie ksi
 
Koniecznie musze kupic cos jak bede w Polsce...Czytac mi sie normalnie zachcialo...A tak dawno nic nie czytalam...Ostatnia ksiazke przeczytalam chyba z pol roku temu...:eek:
 
Dziewczyny a ja odświeżam watek bo właśnei jestem pod wrażeniem ksiażki którą przed chwilą skończyłam czytać - oryginalna, taka której się nie zapomina, chociaż nie każdemu musi się spodobać, ja takie lubię "Karzeł Mendla" , więcej
Dziennik - KULTURA - Książki - Simon Mawer - "Karzeł Mendla"

od razu tez przypomina mi się książka którą czytaąłm parę miesięcy temu - niezła ciekawostka "Fabryka geniuszów" - w 1988 roku amerykański milioner Robert Graham założył anonimowy ?bank spermy?, w którym gromadził geny noblistów. Za sprawą dziwacznego i kontrowersyjnego przedsięwzięcia urodziło się 200 dzieci i rozpętała się wielka dyskusja ? społeczna i naukowa. Gdzie powinniśmy postawić ostateczne granice ingerencji w rozwój człowieka? Czy dzieci okazały się równie zdolne, co ich biologiczni ojcowie? Jak czują się w takiej sytuacji? Znany dziennikarz opisał zarówno dzieje samego banku (zamkniętego po jedenastu latach), jak i niezwykłe losy konkretnych osób: matek i prawiedorosłych dziś ? ?ofiar? ich ambicji...

A z takich lżejszych które się czyta a za jakiś czas zapomina (przynajmniej mi się po jakimś czasie wszystkie takie podobne nakłądają na siebie) "Niewierna żona" więcej : Ksi
 
Baska zaciekailo mnie to co napisalas w drugim paragrafie. Mozesz napisac w kilku zdaniach jakie byly mniej wiecej rezultaty tego eksperymentu. Piszesz, ze przedstawion tam losy kilku 'ofiar eksperymentu' wiec chyba niezbyt pozytywne?

Co d pozostalych kiazek to nie znam i nie slyszalam o zadnej ale zwroce uwage jak bede w kiegarni. Ja mam taki troche dziwny sposob wybierania ksiazek bo na ogol w ksiegarni zabieram sie za czytanie i jak ksiazka mnie urzeknie to biore - przy czym bardziej liczy se dla mnie jezyk nz tematyka, akcja itp.:-)
A co do wakacyjnych lektr to w Polsce wpadla mi w dlonie 'Lalka' Jacka Dehnel - ale musze przyznac ze jak urzekly mnie pierwsze strony tak dalsza lektura ukazala, ze ksiazka jest dosc nierowna. Troche szkoda ale z drugiej strony jak dla mnie nazwisko warte zapamietania. Kupilam tez sobie 'Ostania wieczrze' Pawla Huelle (bo wczesniej urzekl mnie jego 'Weiser Dawidek'). Bardzo lubie tez ndzrzeja Stasiuka bo mozna u nieg znalezc wszstko - od pozornie lekkiej rozrywki czytelniczej 'Dziewiec' po rzeczy bardziej tresciwe i piekne 'Dukla'. Ogolnie rzecz biorac to ja jestem 'fanka literatury polskiej' i jak mam okazje to nadrabiam zaleglosci:-)
Z nazwisk spoza naszego obszaru to dla odprezenia lubie poczytac Paula Austera ('The Brooklyn Folies', 'Oracle night') - tylko nie wiem co z jego powiesci zostalo przelozone na polski. A w chwili obecnej mam przy lozku ,Fado Aleksandrino' Antonio Lobos Antunes dobra ksiazka ale nie wiem czy mozna ja nazwac wakacyjna:-)
 
to mi kobietki wstyd, ale ja sprawę czytania już dawno olałam:zawstydzona/y:tak naprawdę to nie mam kiedy, a jak juz mam chwilę wolną to mam tyle zaległości towarzyskich......nawet nie pamietam, kiedy ostatnio coś przeczytałam:baffled::errr:
 
reklama
Ell bywa i tak, ze nie na wszystko starcza czasu chocby sie bardzo chcialo:-):-)

Dziewczyny a czy wy ez tak macie, ze jesli zaczniecie ksiazke i ta okazuje sie naprawde malo ciekawa i ogolnie az nie chce sie czytac dalej to i tak czytacie bo nie potraficie przerwac w polowie? Czy tylko ja tak mam?:-)
 
Do góry