reklama
Forum BabyBoom

Dzień dobry...

Starasz się o maleństwo, wiesz, że zostaniecie rodzicami a może masz już dziecko? Poszukujesz informacji, chcesz się podzielić swoim doświadczeniem? Dołącz do naszej społeczności. Rejestracja jest bezpieczna, darmowa i szybka. A wsparcie i wdzięczność, które otrzymasz - nieocenione. Podoba Ci się? Wskakuj na pokład! Zamiast być gościem korzystaj z wszystkich możliwości. A jeśli masz pytania - pisz śmiało.

Ania Ślusarczyk (aniaslu)

  • Czy pomożesz Iwonie nadal być mamą? Zrób, co możesz! Tu nie ma czasu, tu trzeba działać. Zobacz
reklama

Przebudzanie z płaczem w nocy

Mój Franek ma problem od jakichś dwóch, trzech dni z zasypianiem... strasznie marudny się robi, sen niespokojny i nagle potrafi z przeraźliwym krzykiem się obudzić, drzemie po 10-20 minut... Dzisiaj udało mi się go na brzuszku położyć, to zasnął na dwie godzinki, ale to wszystko, a teraz po kąpieli już z nim walczę od jakiegoś czasu... wcześniej się "pobawiłam", wykąpałam, nakarmiłam, zmieniona pielucha i co? Zapadnie jakby w sen, może 10 minut i zaraz się budzi, to skrzywiony, że smoczek wypadł, a jak zasypia bez smoka, to coś tam stęka, to się jakoś wierci, to ręce mu wyjdą spod kocyka...
Ostatnio czytałam, że niemowlęta przechodzą w ciągu pierwszego roku życia 7 skoków rozwojowych, może to to? I do tego pełnia?? Może dzieci reagują na fazy księżyca?
 
reklama
Karolinka nawet dzisiaj ładnie spała. Ale to przez szczepienie. Budziła się tylko 4 razyna jedzonko i za kazdym razem była kupka. Ok. 3 w nocy pobawiłyśmy się smoczkiem tzn ja jej wkładdałam a ona wypluwała. Zabawa była fajna dla niej ale za nic nie pociągnie. Pozdrawiam
 
Mój też spał 4h potem jeszcze totalnie nie rozbudzonego pokarmiłam, pospał 2h i musiałam przewinąć, więc chwilę z nim posiedziałam, bo się rozbudził, ale nie było problemu z położeniem spać dalej. Stękać zaczął po kolejnych 2h i już wstaliśmy :)
 
Drogie MamyMój Eryk za chwilę skończy rok. W nocy nadal niestety budzi się na butlę z mlekiem. Zasypia tak między 20.00 a 21.00 potem budzi się około północy na butlę i po jakimś czasie wybudza się i wierci się strasznie a w nocy już go nie odkładam do łóżeczka. Więc oboje z mężem co 20 minut czy 30 minut się budzimy bo mały popłakuje chilkę dosłownie, przekręca się na bok i śpi i tak co te kilkadziesiąt minut. Koszmar! Rano ledwo wstajemy :( Trwa to od dłuższego czasu a nie wydaje mi się by coś się zmieniało w trybie dnia synka żeby tak reagował. W dzień śpi bez wybudzania się i pierwszą część nocy też - a nie daje się oszukać herbatką i zawsze butla mleka jest w pogotowiu - niestety zawsze mleko wygrywa z herbatką :(Może macie podobne doświadczenia?Sylwia
 
Moja mała ma to samo. Ostatnio troszkę się poprawiło jak zaczęłam ją później kłaść spać. Teraz zasypia o 21, śpi do 2-3 sama, a potem zaczyna się koszmar, o którym mówisz. Jedynym sposobem na przespanie całej nocy jest wzięcie jej o 3 do nas do łóżka. Ze mną potrafi dospać do 8:00, a sama co najwyżej do 4... Też je mleko w nocy, żadne oszukaństwa nie wchodzą w grę.

Ku pocieszeniu, ostatnio przeczytałam dwie rzeczy. Jedna to to, że jeżeli dziecko samodzielnie prześpi 5 godzin, to można uznać noc za przespaną (!)... druga to to, że wiesz kiedy rodzic może mieć pewność, że prześpi całą noc? Jak się dziecko dostanie na studia i wyprowadzi do akademika :sorry2:
 
Mój synek ma prawie 7 miesięcy i od jakiś 2 a nawet 3 miesięcy przesypia całą noc. :-) Pewnie nie na wszystkie dzieci to działa ale ja próbowałam wszystkiego i najskuteczniejszą metodą okazało się dawanie mu pierwszego mleka podczas jego snu. Pił mleko co 3h więc jak usnął i minęły 3h od poprzedniego mleka to po prostu podałam mu kolejne nie wybudzając go.Trwało to trochę czasu ale rezultat jest rewelacyjny. Pawełek zasypia ok godz. 20 i budzi się o 7 rano. Po przebudzeniu na rano dostaje mleko i śpi do 9. :happy2:
 
kasiu a czy w dalszym ciagu stosujesz ta medote czy juz sam spi?? uja tez sprobuje bo czasem sil juz braknie :)
 
No to ja mam ten sam problem mała zasypia miedzy 20-21 i okolo 24 pobudka pochlipie dokładnie 20 ml mleka i spi do 5 potem znów pochlipie i do 9 spi;-)troszke mnie to irytuje bo gdyby zjadała normalnie to ok ale ona tylko jak kotek troszku i juz najedzona dzis musze a woda spróbowac moze tym razem sie uda
 
Moja mała ma to samo. Ostatnio troszkę się poprawiło jak zaczęłam ją później kłaść spać. Teraz zasypia o 21, śpi do 2-3 sama, a potem zaczyna się koszmar, o którym mówisz. Jedynym sposobem na przespanie całej nocy jest wzięcie jej o 3 do nas do łóżka. Ze mną potrafi dospać do 8:00, a sama co najwyżej do 4... Też je mleko w nocy, żadne oszukaństwa nie wchodzą w grę.

Ku pocieszeniu, ostatnio przeczytałam dwie rzeczy. Jedna to to, że jeżeli dziecko samodzielnie prześpi 5 godzin, to można uznać noc za przespaną (!)... druga to to, że wiesz kiedy rodzic może mieć pewność, że prześpi całą noc? Jak się dziecko dostanie na studia i wyprowadzi do akademika :sorry2:

heh dobre:tak::tak::tak:
 
reklama
Mój synek ma prawie 7 miesięcy i od jakiś 2 a nawet 3 miesięcy przesypia całą noc. :-) Pewnie nie na wszystkie dzieci to działa ale ja próbowałam wszystkiego i najskuteczniejszą metodą okazało się dawanie mu pierwszego mleka podczas jego snu. Pił mleko co 3h więc jak usnął i minęły 3h od poprzedniego mleka to po prostu podałam mu kolejne nie wybudzając go.Trwało to trochę czasu ale rezultat jest rewelacyjny. Pawełek zasypia ok godz. 20 i budzi się o 7 rano. Po przebudzeniu na rano dostaje mleko i śpi do 9. :happy2:











Już nie jest to potrzebne. Po jakiś dwóch tygodniach nie musiałam mu dawać mleka bo ładnie spał sam. I tak jest do tej pory.
 
Do góry