Kika to ja tez i coś napiszę, jestem również z Warszawy i doskonale wiem ile kosztuje tu życie na chocby minimalnym poziomie. i 1500 zł to naprawdę mało, zwlaszcza jeśli ma się dodatkowe obciążenia. wspieram Cię gorąco - choć wiem, ze za to nie włozysz nic do garnka. niestety nie mam jak Tobie pomóc z pracą, ale uważam, ze to co robisz to super, bo jesteś w to zaangażowana.
a może porzebujesz jakiejś rzeczy dla małej? może coś jeszcze po córce mam, niestety wózka jak pisałam wyzej nie uda mi sie załatwić
a może porzebujesz jakiejś rzeczy dla małej? może coś jeszcze po córce mam, niestety wózka jak pisałam wyzej nie uda mi sie załatwić