Witajcie. Dziękuję za wiele rad i wogóle odzew. Dla mnie w pierwszej chwili są to "duże "problemy mnie przerastające. Nie zamierzam siedzieć i nic nie robić w tym kierunku by nie wyjść na prostą ale uwierzcie początki są trudne. Niestety Miałyśmy maraton po lekarzach bo Malutka złapała wirusówkę prawdopodobnie i pojawiła nam się krew na pieluszce. Dostaje leki i puki co jest dużo lepiej- ewentualnie mamy jechać do szpitala. Co do sytuacji: niestety porady jako takiej w OPS nie uzyskałam a na poradę od strony prawnika trzeba czekać około miesiąca( ja tyle czasu nie mam). Ale za to z racji tego że mam 2 pokoje postanowiłam wynająć jeden pokój w zamian za opiekę nad Miśką. Więc intensywnie zaczynam poszukiwania pracy na umowe o pracę. Oczywiście nie rezygnując z obecnej. Gdyby któraś coś wiedziała proszę dajcie znać. Pozostaje mi napisanie pisma do spółdzielni- to od nich mam komornika bo zadłużenie było większe. O umorzeniu odsetek mogę się dopiero starać jak wpłacę wymaganą kwotę. Nie wiem ..... Czy macie może jakieś namiary na kogoś kto mógłby mi pomóc w napisaniu pisma? Nie stać mnie by za to zapłacić bo i tak przez wirusówkę kończą mi się i pieluchy i mleko- a wypłatę dostaję ostatniego. Ale zależy mi na tym by szybko chociaż odpisać i brzydko mówiąc "grać na zwłokę z terminem".....
reklama
O, dobry pomysł z tym pokojem :-). Może nie jest komfortowo wpuszczać obcą osobę do swojego mieszkania, ale z drugiej strony będzie kasa z wynajmu a jeśli jeszcze pomoże przy dzieciątku - fajnie . Życzę znalezienia dobrej osoby.Ale za to z racji tego że mam 2 pokoje postanowiłam wynająć jeden pokój w zamian za opiekę nad Miśką. Więc intensywnie zaczynam poszukiwania pracy na umowe o pracę. Oczywiście nie rezygnując z obecnej.
Witajcie. Lekkie zamieszanie było u nas i trochę papierkowej roboty. Cały czas czekamy na odpowiedz ze spółdzielni odnośnie pisma złożonego u nich. Mam gorącą prośbę jeśli ktoś z Waszych znajomych ma jakieś niepotrzebne meble typu komoda, mała meblościanka, dywan na terenie Warszawy bardzo chętnie przyjmę.
Witaj Aniu. Co u nas no cóż pomału staram się wyjść na prostą a na pewno się nie poddawać. Starając się i walcząc o mieszkanie niestety mam nowy problem mianowicie opóznienia w opłatach za media. Niestety coś za coś.
Nie daję rady ze wszystkim- skromnie też jeśli chodzi o wszelkie zakupy i z racji możliwości finansowych i dlatego bo jak na złość zaczeła dodatkowo szwankować lodówka i nie zawsze chce działać.
Byłam na rozmowie u prezesa- muszę jak najszybciej wpłacić większą kwotę anieżeli czynsz to rozłożą mi reszte na raty i nie będzie sprawy w sądzie.
Zaś są też dobre informacje: mój brzdąc dostał się do żłobka od września. Teraz tylko najważniejsze są badania by zobaczyć czy wszystko jest dobrze.
Dalej pracuję i walczę z komornikiem. Mam szansę również pójść do dodatkowej pracy wraz z moim krasnalem ale niestety najpierw muszę zrobić badania- ks. sanepidu. Niestety na chwilę obecną mnie nie stać na zrobienie jej i opłacenie prywatnego ubezpieczenia grupowego
Dziękuję za pamięć i pozdrawiam ciepło.
Nie daję rady ze wszystkim- skromnie też jeśli chodzi o wszelkie zakupy i z racji możliwości finansowych i dlatego bo jak na złość zaczeła dodatkowo szwankować lodówka i nie zawsze chce działać.
Byłam na rozmowie u prezesa- muszę jak najszybciej wpłacić większą kwotę anieżeli czynsz to rozłożą mi reszte na raty i nie będzie sprawy w sądzie.
Zaś są też dobre informacje: mój brzdąc dostał się do żłobka od września. Teraz tylko najważniejsze są badania by zobaczyć czy wszystko jest dobrze.
Dalej pracuję i walczę z komornikiem. Mam szansę również pójść do dodatkowej pracy wraz z moim krasnalem ale niestety najpierw muszę zrobić badania- ks. sanepidu. Niestety na chwilę obecną mnie nie stać na zrobienie jej i opłacenie prywatnego ubezpieczenia grupowego
Dziękuję za pamięć i pozdrawiam ciepło.
Pomimo wszystko dzisiaj wraz z Misia bylysmy pierwszy dzien w dodatkowej pracy. Bardzo mi sie podoba- malutkiej zreszta tez :-)
Z jednej strony jest to moje spelnienie marzen z drugiej strony szansa na wyjscie na prosta. Tym bardziej ze moja mala jest tam mile widziana i oczywiscie bedzie chodzila ze mna.
Mam nadzieje ze uda mi sie wyrobic ksiazeczke i oplacic ubezpieczenie.
Tez w tym tygodniu musze skompletowac dokumenty do zlobka.
Powiem Wam szczerze ze zaczynam widziec "swiatelko w tunelu" i mozliwosc wyjascia z tej trudnej sytuacji.
Z jednej strony jest to moje spelnienie marzen z drugiej strony szansa na wyjscie na prosta. Tym bardziej ze moja mala jest tam mile widziana i oczywiscie bedzie chodzila ze mna.
Mam nadzieje ze uda mi sie wyrobic ksiazeczke i oplacic ubezpieczenie.
Tez w tym tygodniu musze skompletowac dokumenty do zlobka.
Powiem Wam szczerze ze zaczynam widziec "swiatelko w tunelu" i mozliwosc wyjascia z tej trudnej sytuacji.
Ostatnia edycja:
kika, sorki, ze tak dopytuję, ale jestes pewna, ze takie ubezpieczenie jest obowiązkowe, jaki jest zakres tego ubezpieczenia?
ubezpieczenia grupowe są np na zycie bądź od nieszczęśliwych wypadków? w żadnym wypadku nie podważam tego co piszesz, ale jestem ciekawa.
ubezpieczenia grupowe są np na zycie bądź od nieszczęśliwych wypadków? w żadnym wypadku nie podważam tego co piszesz, ale jestem ciekawa.
reklama
Witaj carolin. Mnie to nie uraża. Tak jest to ubezpieczenie obowiązkowe . W razie jakiegoś wypadku (odpukać) dziecka pod moją opieką- wszelkie koszty ponosi ubezpieczyciel. W placówkach typu żłobek, przedszkole nawet państwowe -wszystkie osoby pracujące wykupują takie ubezpieczenie bo różnie może być. Pytałam się i dowiadywałam. Praca z dziećmi jest bardzo odpowiedzialną pracą dodatkowo są odpowiednie przepisy które należy spełnić. Pozdrawiam
Podziel się: