reklama
Forum BabyBoom

Dzień dobry...

Starasz się o maleństwo, wiesz, że zostaniecie rodzicami a może masz już dziecko? Poszukujesz informacji, chcesz się podzielić swoim doświadczeniem? Dołącz do naszej społeczności. Rejestracja jest bezpieczna, darmowa i szybka. A wsparcie i wdzięczność, które otrzymasz - nieocenione. Podoba Ci się? Wskakuj na pokład! Zamiast być gościem korzystaj z wszystkich możliwości. A jeśli masz pytania - pisz śmiało.

Ania Ślusarczyk (aniaslu)

reklama

Proszę o pomoc dla dzidziusia, który urodzi się 24.12.2010, mój narzeczony zginął...

Aniu napisz nam czy to ty otrzymujesz groźby czy sąd stwierdził że może Ci coś grozić w związku z zeznaniami ,oj kochana ile ty musisz się wycierpieć ale najważniejsze że wkońcu będzie sprawiedliwośc dzięki twojemu wysiłkowi
 
reklama
Aniu jestem pełna podziwu dla twojej determinacji juz tyle kochana wycierpiałaś i nie pozwól aby ktoś dalej cię dręczył walcz walcz ile tylko możesz czytam twoje posty i jestem pełna podziwu dla ciebie i trzymam kciuki aby sprawiedliwośc twoja i twojej prześlicznej Karolinki wzieła góre będe trzymała za ciebie kciuki:-) z całego serduszka bo zasługujecie na szczęście i na to aby zyć spokojnie :-) Pozdrawiam Gosia z Zielonej Góry:-)
 
O Jezu...o co chodzi????
Aniu, ktoś Ci grozi??????
Boże, co za ludzie..w glowie się nie mieści..

Aniu, myśle o Was nieustannie. Nie poddawaj się, kochana.
Kiedys przecież to MUSI się skończyć!!!!!
 
Boże Aniu...
rób co uważasz za stosowne dla bezpieczeństwa swojego i dziecka.
Ale nie znikaj. Kontaktuj sie z nami, na pw, na zamknietym, dobrze?
Bedziemy Cie wspierac jak tylko się da.
Kciuki z całych sił!!!
 
o matko! Nie znikaj kfiatka, bo si tu zadreczymy. Moze na zamkniętym mogłabyś pisać - jest taki utworzony dla Twojej córeczki i Ciebie
 
Aniu odezwwij sie czasami. Ja nie mam co prawda dostepu na zamkniety ale mam nadzieje ze ktoras dziewczyna na priv przekaze co u Ciebie.
Trzymaj sie Kochana !! Musi byc dobrze wiec napewno bedziemy trzymac za Ciebie kciuki ;)
 
Kfiatka rany ale sie narobiło!!! jasne kochana że lepiej zmienić miejsce zamieszkania dla bezpieczeństwa Waszego!!! również mam nadzije ze choc raz na jakis czas dostaniemy jakies info od Ciebie co sie z Wami dzieje !!! dopiero sie bedziemy martwić kochana o Was!!! powodzenia kochane i silne kobiety i żeby to jak najszybciej wszystko się skończyło!!!
 
Aniu trzymam kciuki.
Dacie radę .Jeśli dla Was tak bezpieczniej to tak trzeba zrobić.
Jesteś niesamowicie silną osobą.
Podziwiam Cię .:tak::tak::tak:
 
reklama
Co za swiat, co za ludzie co za czasy?????????
Żeby dziewczyna z małym dzieckiem - pokrzywdzona przez los w najokrutniejszy sposób musiała uciekać z dzieckiem... Gdzie my zyjemy?
W głowie sie poprostu nie mieści.
Aniu, to powiedzenie mojej Śp Babci :
PAN BÓG NIE RYCHLIWY ALE SPRAWIEDLIWY

Powodzenia
 
Do góry