reklama
Forum BabyBoom

Dzień dobry...

Starasz się o maleństwo, wiesz, że zostaniecie rodzicami a może masz już dziecko? Poszukujesz informacji, chcesz się podzielić swoim doświadczeniem? Dołącz do naszej społeczności. Rejestracja jest bezpieczna, darmowa i szybka. A wsparcie i wdzięczność, które otrzymasz - nieocenione. Podoba Ci się? Wskakuj na pokład! Zamiast być gościem korzystaj z wszystkich możliwości. A jeśli masz pytania - pisz śmiało.

Ania Ślusarczyk (aniaslu)

reklama

Proszę o pomoc dla dzidziusia, który urodzi się 24.12.2010, mój narzeczony zginął...

reklama
Aniu,
czytam Twój wątek od samego początku i bardzo Ci kibicuję, dlatego trudno mi teraz pisać poniższe słowa, ale muszę odnieść się do Twojej poprzedniej wypowiedzi.
Niektóre syropy zawierają alkohol, ale są to bardzo małe ilości- maksymalnie ok.5-6% całej zawartości (czyli 125 lub 150 g) Biorąc pod uwagę dawkowanie, to wychodzi ok. 1 g alkoholu na łyżkę syropu. Jest to ilość, która nie jest w stanie spowodować, że nagle w krwi będziemy mieć wynik, o którym pisałaś ileś stron wcześniej. Dodajmy do tego mechanizmy wchłaniania, metabolizmu i sukcesywne wydalanie wcześniej zażytych dawek. Lek podany doustnie aby dostać się do naszej krwi musi przejść przez nasz przewód pokarmowy i wątrobę.
Przykro mi, ale zawartość alkoholu w krwi Twojego narzeczonego nie była spowodowana zażywaniem syropu:no:
Jeżeli lek zawiera duże ilości alkoholu, to w ulotce znajduje się stosowna informacja jak również zastrzeżenie, że osoby go przyjmujące nie mogą prowadzić pojazdów mechanicznych.
 
Aniu nie ma za co dziekowac:tak:po prostu trzaba poruszyc niebo i ziemie,a w Twoim wypadku mysle,ze media.tym bardziej,ze media teraz moga wszystko:tak:a jak sie naglosni sprawe to ludzie odpowiedzialni za to co sie wydarzylo nie beda juz bezkarni:tak:
 
na kontakt tvn juz pisałas?
Też śledzę Twoja historię Kwiatku i tak jak Krupka napisała może sie TVN tym zainteresuje a szcególnie program uwaga
Może pani Elżbieta Jaworowicz w sprawie dla reportera?
Wysłałąm maila do sprawy dla reportera :-) w mailu dałam link do tego tematu tu na forum.Chyba dobrze zrobiłam?
 
Ostatnia edycja:
Aniu ale się narobiło ..... bądź dzielna i walcz nadal kochana !!!! Nasza silna kobieto!!! Każdy jest z Wami myślami !!!&&&&&&&&&&&&&&&&&&&&&&&&&&&&&&&&&&&&&&&&&&&&&&&&&&&&&&&&&&&&& żeby wkońcu się wszystko wyjaśniło i żebyście wkońcu mogły spokojnie żyć&&&&&&&&&&&&&&&&&&&&&&&&&&&&&&&&&&&&&&&&&&&&
 
Aniu koniecznie daj znać - czy zeznawałaś.
I koniecznie zgłoś na policje groźby - wystąp także o zakaz zbliżania się do Ciebie i do Karolinki
 
reklama
Do góry