Proszę o pomoc dla dzidziusia, który urodzi się 24.12.2010, mój narzeczony zginął...

[KasiaiAlex]

Dziewczyny! Na chwile obecna mamy 259 głosów i jesteśmy na 8 miejscu. Do pierwszego brakuje nam jakieś 550 glosów. Zwarzając na fakt, że polusia zdjecie dodała wczoraj ok 21, to idzie nam świetnie Kilka takich "głosowych" dni i konkurencje zostawimy daleko w tyle


"Jest na forum dziewczyna o imieniu Ania. Jej narzeczony zginął w wypadku w pracy a ona spodziewa sie dziecka. Jest w koszmarnej sytuacji finansowej dlatego zorganizowalysmy dla niej akcje w konkursie TWOJE PUDEŁKO . zbieramy glosy na to zdjecie. każdy glos sie liczy i zbliza nas do wygranej sporej sumy pieniazkow, ktore Ania bedzie mogla wydać na meble. Wystarczy tylko głos w czerwonym polu z prawej strony. Mozna glosowac raz dziennie. Prosimy o głosy
Więcej o Ani tutaj Proszę o pomoc dla dzidziusia, który urodzi się 24.12.2010, mój narzeczony zginął..."

Taką wiadomość powklejałam już na wszystkich forach regionalnych, na starankach, przyszłych mamach i jeszcze innych watkach. Jesli macie ochote i chwilke wolnego czasu, powklejajcie u siebie

 

[polusia]

napisałam do admina może się uda wkleić na główną stronę

 

[Cleo1981]

6 miejsce już :-) głosik oddany

 

[Uleńka_79]

Nie przesledziłam całego wątku ale gdzie można przesyłać rzeczy dla Ani?

 

[tonka]

To wielka tragedia... Postaram się pomóc jak mogę Wkleiłam już linka na gg i na facebooku Mam nadzieje że to coś pomoże

 

[KasiaiAlex]

Nie przesledziłam całego wątku ale gdzie można przesyłać rzeczy dla Ani?

adres Ani


Anna Kwiatkowska
B. Chrobrego 3d/3
58-160 Świebodzice
woj. dolnośląskie

 

[polusia]

dziewczyny idziemy jak burza oby tak dalej a konkurencja nie ma szans z nami
ja dostałam tylko maila od Pana który zajmuję się tym konkursem z prośbą o zmianę zdjęcia , musi być zdjęcie z pudełkiem, czyli osoba ze swoim ppudełkiem. jeżeli pozwolicie to zamieszczę tam swoje zdjęcie z pudełkiem dla Ani. jeżeli sa ine propozycję to podawać bo czas mamy do środy inaczej nici z klikania .

 

[moniabir]

Przeczytałam cały wątek i jestem w szoku jaka pomoc płynie do Ani, dziewczyna tyle przeszła, a jeszcze tyle ciężkich chwil przed nią. Ale taka pomoc jaka od Was płynie na pewno jej pomaga.

Polusia czy możesz mi na priv wysłać konto do Ani, chyba mamy, rzeczy nie mam bo sama dopiero będę zaczynała kupować ale prześlę jakieś pieniążki.

 

[chapicha]

Witam, prześledziłam cały wątek, dziewczyny macie wielkie serca .

Podałam link z pudełka dalej, niestety tylko tak mogę pomóc...

 

[Uleńka_79]

U mnie coś ten link nie działa, niby oddaję głos, ale mogę to robić dalej więc jeżeli można tylko jeden coś mi tutaj nie działa